Zobacz pełną wersję : galaz
w jaki sposob mam pozbawic kory znaleziona w lesie galaz a potem jak mam ja przygotowac by byla wolna od wszelkiego ustrojstwa? (pikeranik nie wchodzi w gre bo galaz ma metr dlugosci). czy po wszystkich zabiegach mam ja czyms dodatkowo jeszcze zaimpregnowac..? jesli tak to czym?
ta galaz jest swieza??? czy uschlu badyl???
jak uschly to powinno odejsc latwo, mozesz zeskrobac recznie. albo odmocz i wysusz popeka i odejdzie
jesli chodzi o swieza to wogole bym jej nie wzial
do ajakiego terra chcesz ta galaz-jak do stepu lub suchego to nie potrzebujesz zabepieczac-oczywiscie majac dobra wentylacje
co do twerra wilgotnego to czekaj na kspertow-ja tam nie zabezpieczam nigdy-najwyzej wypazam wrzatkiem i tyle- ewentualnie kapiel solna:)
lezala sobie w lesie taka galaz..ale uschnieta to ona raczej nie jest..:/ troche ma kory wyschnietej i latwo odchodzi pod palcami ale reszta to kora jeszcze dobrze trzymajaca sie. galaz mialaby byc do terra dla zbozowki.
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.