Zobacz pełną wersję : MYSZKA W PAJĘCZYNIE!!
poszłem znów sprawdzić piwnicę czy znów nie znajdę jakiś ciekawych
dużych pająków,gdy załóważyłem pod kaloryferem białą pajęczyne i zabitą myszke na pajeczynie!!!!zawołałem kolege przyszedł i mówi,o kurde to musi być jakiś big spider!!!!siedzieliśmy i czekaliśmy aż on wyjdzie, niestety nie wylazł..........pózniej sprawdze.....
aha mam pytanie:co to może być za pająk??????
dzięków za odp!!
PUNK AND METAL NOT DEAD
Heheheh:))))
A ja ledwo dziś z życiem uszedłem...też byłem u siebie w piwnicy ..zobaczyłem białą pajęczynę ...a potem już nic nie pamiętam...kumpel mnie ponoć cudem ocalił..i co to mogło być??? Co za pająk ...jaki wredny;)))) gatunek...kogo jak kogo..ale mnie ja przecież kocham pająki...heheheheh
Co was tak napadło po kolei na FANTASY...????
W Polsce NIE MA takiego pająka, który dałby radę myszy ...nawet małej...podejrzewam, że nawet osesek nie byłby atrakcyjny jako żarcie dla żadnego polskiego pająka...i proszę nie pisz, że to pewnie ptasznik, który komuś uciekł lub przywędrował z "ciepłych krajów":))))))
Czy czasem nie opisujesz swojego snu;))) po przeglądaniu się;))) ARACHNOFOBII...heheheh ???
Pozdrawiam
Pablos
No własnie dziwna sprawa, Punkers nie zwiał Ci może jakiś ptasznik ? :)))
o kurde to przecież sasiąd mówił że uciekł mu z terrarium ptasznik
grammostola rosea....złapaliśmy go i zanieśliśmy sasiądowi, a sąsiad dał nam po 10zł mówił że to kochany zwierzaczek..........
a ja głupi myślałem że siedzi tam extra gatunek pająka
Atrax Robustus :-)
20-12-2011, 10:41
A swistak sie zwija, bo dostal po nerkach...
Hehe, jakim cudem ptasznik moze przetrwac w ZIMNIUTKIEJ piwnicy i na dodatek zadomowic sie w niej ? :)
Wiem wiem ;)
Trzeba jakos rozluznic atmosfere na forum, zeby nie bylo nerwow, ale czy nie lepiej wrzucic linki do jakichs smiesznych flashy, zamiast tego ?
A co do tej myszy, to nie wierze i juz bardziej prawdopodobne jest to, ze ktos ja strul i splesniala...dlatego bialy meszek.
Hehe Pablos...jak i doszedlem do tej myszki, to mi sie tez jakos dziwnie z "Arachnofobia" skojarzylo :]
A teraz wybaczcie, bo musze isc do piwnicy, zlapac krokodyla, bo ostatnio zauwazylem, ze cos podjada mi ziemniaki.
Punkers --> nie obraz sie i sorki za cynizm ;]
jest jedno wyjasnienie. Mysz sobie tam kopla w kalendarzyk (kieszonkowy) a pajak wykorzystal ja do budowy swojej sieci. Proste nie??!!
okazało się ze to kot zabił tą myszkę,bo moja koleżanka marta powiedziała mi że to na pewno kot rozszarpał,mój kolega sprawdzil tą myszkę i rzeszczywiście były ślady pazurów.........
przepraszam wszystkim,następnym razem będę się pilnował!
ale z tym gryzielem to nie wiem dlaczego wziął się z piwnicy.........
nadal się trzyma,już sobie zrobił pajęczynke w terrarium......
ale ide sprawdzic jescze moją piwnicę bo chce połapać kątniki i je hodować,aha mam pytanie,czy kątniki w zimie lubią się chować w domu,np za szafami,jeśli tak to rozpoczynam dzisiaj rewizję mojego domu,hehehehehehehe
Heheheheh:))))
Dobre.....
Atrax....broń ZIEMNIAKÓW, bo co będą jadły Twoje ptaszniki?????;))))))
Pozdrawiam
Pablos
PS...fajny temat...i również sorx jeśli kogoś niechcący uraziłem:)
Heheheheh:)))
Jak już pisałem EXTRA wątek....
Punkers...jaki to gatunek GRYZIELA???
Jestem NIEZWYKLE ciekaw...Przy określaniu systematyki, bądź jednakowoż BARDZO OSTROŻNY...to nie prawda, że one gryzą:)...tak naprawdę to one właśnie nie gryzą lecz przeżuwają ofiarę ...po czym wędruje ona do czterokomorowego żołądka...i znowu powraca do szczękoczułek..i tak kilka razy!!!! Pająk bowiem wielokrotnie rozdrabnia swój pokarm..Szczegółów Ci jednak oszczędzę...
PS...ciekaw jestem jaki rodzaj pajęczyny zrobi w Twoim terrarze;))) Robią wyjątkowo duże sieci łowne;) i bywa, że same się w nie łapią..:)))))...oczywiście konsekwencją jest samostrawienie ...i czasem samozapłon:)))))...a tak w ogóle to idź z tym do "Nie do wiary"..
Kraków, 01.04.2003 /wpadłem w pętlę czasową i dlatego proszę o przymróżenie przynajmniej jednego oka;)))/
PS...nikogo nie chciałem urazić...więc się NIE OBRAŻAĆ!!!:))))
Heheheh
mój gryziel zrobił taką długą pajęczynę w kształcie rurki a na koniec gniazdo duże.............
Murinusek
20-12-2011, 12:20
Ta a ja mam za zadanie wytropic w piwnicy tygrysa syberyjskiego bo wiecie przywedrowal do mnie z seyberii (dozorczyni mowila ze widziala jak wchodzi do mojej piwnicy) zyczcie mi powodzenia boje sie
P.S. Punkers to naprawde malo wiarygodne
Tygrysy najlepiej poszczuc rekinami, ostatnio znalazlem w zlewie jednego, pozyczyc Ci? ;)))
P.S.
Wątek swietny, a tekstu o ziemniakach nic nie przebije :))
Pozdrawiam
Kor... do domu wpierdzielil mi sie tygrys
Ja coś czuję ze ostatnimi czasy duza część użytkowników tego forum najadła się zapiekanek naszpikowanych psilusami i teraz siedzi gdzieś po drógiej stronie lustra :P
Atrax Robustus :-)
20-12-2011, 15:04
Hehe spoko :]
Nikogo nie urazisz (przynajmniej nie mnie), bo ten caly temat jest...(wpisz tu cos fajnego). Juz dawno nie bylo tu tak powaznego i dojrzalego watku ;)
...hehehehe:)
Tak czy owak spox!:))
Hmmm...a poza tym, gdyby ten cały wątek rozpatrywać w kategorii przenośni...to można dojść do ciekawej refleksji...:) hehehe
:) "..myszka /oczywiście ta od kompa..;)/ w pajęczynie.." ..IDEALNA charakterystyka stanu, kiedy siedzę przed kompem, na tym Forum i oddaję się jak to Atrax określił wirtualnemu arachnoholizmowi:)))
PS..swoją drogą to już dawno się tak dobrze nie bawiłem..:)
Pozdrawiam WSZYSTKICH Pajęczarzy:)
Pablos
Kendzierzawiec
21-12-2011, 07:46
Buahahahaha hahahhaaha - tylko tyle nasuneło mi sie po przczytaniu twojego posta atrax ! :)
Kendzierzawiec
21-12-2011, 08:03
niedługo zaczne rozmanać alieny bo złapałem parke w piwnicy za szafą, kiedy to walczyły z moim tygrysem,ktury wyszedł z dziury czasowej, która utwożyła sie z substanci chemicznych wydzielających sie z spleśniałej myszy, która leży w kącie. &)
\ /
\ /
\ /
\ /
terrarium \/
/ \
/ \
/ \
/ \
Atrax Robustus :-)
21-12-2011, 08:15
:]
Awikkularia
21-12-2011, 10:59
A poza tym Grammostola rosea robi takie zaje*** pajęczyny, że nietoperze się mogą w nią łapać.... Punkers, jak chcesz wymyślać takie historyjki, to najpierw może poczytaj cos o ptasznikach... Nawet FANTASY się tworzy na jakiejś podstawie... :P:P:P
Atrax Robustus :-)
21-12-2011, 18:52
Punkers --> czy ty czasem, aby nie jestes Pan "master", tylko pod nowym nickiem ;) ?
Bo cos mi sie tak wydaje :]
pewnie że jestem już mówiłem xeowi a ten sie załamał..........
master to tylko takie przezwisko do breaka a punkers do muzyki..........
jestem pół bboys-punx
Szymon_czarodziej
27-12-2011, 15:43
Upraszam sie o powage.
Sprawy nie takie działy sie w piwnicach wielu domów wielorodzinnych. Od dnia dzisiejszego licząc trzy miesiące temu (sie rozumie, że mniej wiecej) dostałem gołębia pocztowego (zaobraczkowany, z syganurą SMS) z poselstwem takiej treści od druha mojego: "Złapałem w swojej piwnicy ptasznika". Człowiek do nowin nie przywykły dawajże do lokum przyjaciela pobieżył.
Usłyszałem historie o zaciekłej gonitwie po piwnicy za pająkiem ptasznikiem, jadowitym niczym tygodniowe skarpety, a wielgim jak kierownica o TIRa. Finał historyji okazał sie hmm, prosty, nie był to pająk ale jego stara skóra, która jak wszem i wobec wiadomo, ma odruchy pośmiertne i żwawo gania po całej sutenerze. Dowiedzieć jeszcze pragnąłem sie, że owa skóra psom do gardeł skacze, nie mówiąc już o podgryzaniu łydek prawowitym mieszkańcom bloku. Zawiodłem się jednak gdyż na tym opowieśc się skończyła. Dla wyjaśnienia mojej ciekawości, skórę znaleziono i to nie kto inny lecz owy niestrudzony bohater (że imię jego zataje, wybaczcie) ją poskromił. Cała bajka zaczęłą się dopiero kiedy powiedziałem, że chętnie bym ową skórę zobaczył. Okazało się, że została ona zaraz spalona niczym pomiot najczystszego zła. Zgadnąć możecie jaki był mój smutek. Chcąc się odegrać przypomniałem, że jak pająk zrzuci skórę staje się większy... Blady strach padł na domowników, ale jak mi wiadomo tak zakończyła się owa sprawa.
Rozumiem, że brzmi ten post niczym fragment opowiadania o potworach, ale historia owa owa sie zdarzyła. Możecie mi wierzyć także, że kolega ten był dla mnie przyjacielem i nie mam pojęcia co pokusiło go opowiadania takich bzdur.
Kończąc optymistycznie, pragnę przestrzec was przed wylinkami waszych praszników, gdyż te mogą w nocy poczuć żądze zasmakowania w waszej krwii.... ;)))))))))))))))))))))))))))))))))
Aha i strzeżcie sie piwnic!!!
Pozdrawiam
Szymon
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.