PDA

Zobacz pełną wersję : proporcja kobieta/mezczyzna ?



Huhros
26-10-2011, 16:18
jaka jest proporcja u spajderlingow tzn. jaka jest szansa ze trafie na samca a jaka ze na samice, kupujac takiego zawodnika 1 cm ciala ? :) bo bardzo mnie to ciekawi (szczegolnie jesli chodzi o mlode kedziory ale takze i inne brachypelmy np. bohemei, smithi, emilie... )?

Atrax Robustus :-)
26-10-2011, 16:27
Teoretycznie (wedlug zasad genetyki) prawdopodobienstwo wystapienia osobnikow plci meskiej jest takie samo jak i zenskiej i wynosi ono 50%

Fryta
26-10-2011, 17:13
... jeżeli w danej populacji naturalny stosunek płci wynosi 1:1 . W przeciwnym razie może być różnie.
Przykładowo u gubików (rybka akwariowa) naturalny stosunek to 2 samce na 1 samicę. Jeżeli mamy 1:1 to najpóźniej po kilku pokoleniach populacja sama ustala się na pziomie 2:1.
Wszystko zależy od tego jak naturalnie kształyuje sie stosunek płci u potomstwa.

Jaca
26-10-2011, 17:24
Fryta, mógłbyś troszkę zgłębić ten temat? Nie ukrywam, że bardzo mnie to interesuje. W jaki sposób determinowana jest płeć u gubików (z genetycznego punktu widzenia)?

Fryta
26-10-2011, 17:34
tego nie wiem. Kiedys po prostu o tym czytałem. Jeżeli masz 1 samicę i 50 samców to w kilku miotach wśród młodych będzie wiecej samiczek. W przypadku odwrotnym wiecej bedzie samców. Cała populacja bedzie dążyć do uzyskania proporcji 2:1 (samce:samice). Nie wiem czy to sprawa genetyki czy tez późniejszego "przerzedzania" narybku przez dorosłe ryby. Tego nie pamietam.

JadziaP
27-10-2011, 02:13
istnieja teorie ze temperatura w ktorej rozwijaja sie jaja stymuluje stosunek samiczek i samcow (jest tak na pewno u wielu wezy, kameleonow, takze niektore ryby pielegnicowate np. Apistogramma)

Atrax Robustus :-)
27-10-2011, 06:42
To z temperatura, to wiem na 100%, ze tak jest, bo na przyklad u zolwi morskich, jak jaja sa polozone w cieplejszym, wilgotnym miejscu, to rodza sie samice, a w odwrotnym przypadku samce.
Chyba, ze to bylo odwrotnie. W kazdym razie potwierdzam, ze to zjawisko istnieje !

mantid
27-10-2011, 06:54
Zalezy czy plec jest determinowana chromosomalnie czy nie... Jesli nie to detrminacja plci moze zalezec od temperatury.
Obstawiam, ze u ptasznikow plec jest determinowana chromosomalnie bo mozna chyba przyjac ze jaja w kokonie sa inkubowane w zblizonych warunkach termicznych a legna sie pajaczki obydwu plci. Ale glowy bym za to nie dal.

U modliszek na przyklad jest fifty-fifty ale w zaleznosci od warunkow chowu moze byc rozna przezywalnosc mlodych.

U gekonow na pewno jest determinowana temperatura, da sie to jakos w sumie uzasadnic ewolucyjnie.

dr Robert
27-10-2011, 07:26
Gdy chodzi o ryby to determinacja płci u nich jest wyjątkowo skomplikowana i wieloczynnikowa, a dodatkowo są gatunki zdolne do zmiany płci. Nie podejmuje się wyjaśniać tego na forum, zresztą akurat nie wiem jak jest u gupików.
U gadów jest może prościej, ale nie tak znowu bardzo. Temperaturo- zależna determinacja płci TSD (temperature-dependent sex determination) występuje w wielu grupach. Zjawisko to akurat nie jest znane u grup gadów wymienionych przez Jadzię, natomiast dotyczy wszystkich krokodyli, tuatary, wielu gekonów, nielicznych Iguanidae (legwanów) i zdecydowanej większości dotychczas zbadanych pod tym względem żółwi. Przypuszcza się, że może występować u jednego gatunku kameleona, ale nie jest to pewne. Istnieje kilka różnych typów TSD. Przykład przytoczony przez Atraxa jest prawidłowy, akurat u żółwi morskich (i w ogóle u większości żółwi) dominuje typ: niższa temperatura=samce, wyższa= samice. Nie jest to hipoteza, ale dość dobrze zbadane zjawisko i nadal badane od czasu jego odkrycia w 1971 r. u żółwi błotnych i Testudo graeca. Stale badany jest mechanizm fizjologiczno-biochemiczny, w tej chwili dość dobrze udokumentowany jest tzw. model sterydowy różnicowania się gonad, ale to raczej nie na to forum. Natomiast taki typ różnicowania płci ma swoje konsekwencje ekologiczne i ewolucyjne. Np. badania morskich żółwi Caretta caretta ujawniły, że 94% trzyletnich młodych to samice ! Globalne ocieplenie może w ogóle wyeliminować samce ! Inne badania sugerują, że wzrost temperatury otoczenia powyżej 4 stopni może wyeliminować samce u słodkowodnego żółwia malowanego Chrysemys picta (piękny żółwik). Dla terrarystów to zjawisko też może mieć spore znaczenie bo można zaplanować płeć u przyszłego potomstwa inkubując jaja w określonych temperaturach. Zwykle robi się tak najczęściej u żółwi i u dobrze zbadanego pod tym względem gekona lamparciego.

Huhros
27-10-2011, 09:05
wszystko pięnie ale mi chodzi o ptaszniki. Tylko Atrax w sumie odpowiedzial. Jeszcze raz: pytam czy u ptasznikow jest 50:50 ? :)

Jaca
27-10-2011, 09:14
Temat zaczyna się rozkręcać i bardzo dobrze...
Skorzystam z okazji i zapytam się, czy jest ktoś, kto wie jak sprawa determinacji płci wygląda u patyczaków. Pewnie JadziaP bedzie miała coś na ten temat do powiedzenia.

Huhros
27-10-2011, 09:16
wiem ze dobrze, ze sie rozkreca :) ale ja wciaz nie wiem jak to jest z ptasznikami !

Mirass
27-10-2011, 13:53
ejj a u ptaszników to jak jest? czy jeslui w kokonie bedzie cieplej to beda samice???

mantid
28-10-2011, 05:26
Plec u wiekszosci pajakow jest determinowana 2 (lub 3 -rozne zrodla podaja roznie ) parami chromosomow X.
Samice maja genotyp (2A+X1X1X2X2),
Samce maja genotyp (2A+X10X20).

A - autosomy (czyli inne chromosomy nie zwiazane bezposrednio z plcia)
X - chromosomy plci
0 - brak chromosomu


Samice produkuja wiec komorki jajowe o wzorze (A+X1X2)

Samce produkuja sperme o wzorze (A + X1X2) i (A +00) zgodnie z zasadami podzialu mejotycznego w wyniku podzialu komorki plciowej powstaja 4 komorki spermy - 2 (A+X1X2) i 2 (A+00) (chromosomy X1 i X2 sa ze soba sprzezone i zawsze rozdzielane sa do komorek potomnych razem)

Jezeli komorka spermy (A + X1X2) polaczy sie z komorka jajowa (A+X1X2) to powstaje (2A +X1X1X2X2) czyli samiec
Jezeli komorka spermy (A + 00) polaczy sie z komorka jajowa (A+X1X2) to powstaje (2A +X10X20) czyli samiec

Czyli statystycznie powstaje tyle samo samcow co samic (bo rodzaj komorki spermy decyduje o plci, a obydwa rodzaje wystepuja w proporcji 1:1)

Pozdrawiam

mantid

mantid
28-10-2011, 07:12
U patyczakow jest tak samo jak u pajakow albo tak samo jak u ludzi (samica 2A +XX, samiec 2A+XY) wiec jest pol na pol - oczywiscie dotyczy to gatunkow u ktorych wystepuja obie plci.
Co wiecej w obrebie jednego rodzaju rozne gatunki moga miec rozny kariotyp.
Gatunki jednopłciowe rozmnażające sie partenogenetycznie maja kariotyp 2A+XX


Jak znajde cos jeszcze to napisze

Jaca
28-10-2011, 19:46
Dzięki mantid !
Jak znajdziesz coś jeszcze na ten temat, to śmiało pisz :) chyba że nas przeżucą na forum "Owady" ;)

Jaca
28-10-2011, 19:47
Dzięki mantid !
Jak znajdziesz coś jeszcze na ten temat, to śmiało pisz :) chyba że nas przerzucą na forum "Owady" ;)

42d3e78f26a4b20d412==