PDA

Zobacz pełną wersję : POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



Xeo
24-10-2011, 12:20
Jezu!!!!Wziolem mojego boehmeia ok 6 cm z nogami dzis na rece i podszedlem do mamy a ona gazeta (na zarty)chciala go udezyc.
Itrawila e nozke dokladni w biodro pprzy kretarzu .Rozciecie ma okolo 0,8mm wyplynela z niego kropla o srednicy 0,3mm i ja wytarlem i nic juz nie plynie.Pajak normalnieporusza nogami nawt wspina sie.CO MAM ROBIC????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiem napewno ze migdy juz go nie bede bral na rece
ODPOWIEDZCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

neon
24-10-2011, 12:22
nie boj sie bierz go na rece to poprostu przypadek nie martw sie bedzie mial wylinke i bedzie ok pozdrawiam pajaczarzy :-)

reveille
24-10-2011, 12:28
opisales krople krwi pajaka (pozbawiona hemoglobiny, stad kolor)-najwazniejsze, ze zatamowanie jej wycieku nastapilo szybko i samoistnie, w przeciwnym wypadku byloby raczej kiepsko. oswajaj ptasznika, nie pozwol mu zdziczec :) jak napisal neon, po wylince bedzie ok przypominam ze u dobrze odzywionych ptasznikow po wylince moga sie rekonstruowac nawet utracone konczyny, wiec glowa do gory, nie przejmuj sie:) pozdrawiam serdecznie. www.reveille.prv.pl

neon
24-10-2011, 12:31
masz racje reveille zapomnialem dodac o konczynach ze odrastaja po wylince xeo bedzie dobrze 3maj sie jak cos moj numerek 2583353 :-)

Xeo
24-10-2011, 13:13
Tylko ze mial wyline w piatek

Atrax Robustus :-)
24-10-2011, 13:26
Lepiej uwazac.
Ale nie przejmuj sie. Pajaki nie maja hemoglobiny, wiec ich krew jest bezbarwna, dlatego jesli to byla jedna kropla, to nic mu nie bedzie.
Skoro niektore pajaki przezywaja powazne zranienia, to Twojemu nic nie bedzie.
Wazne, ze krwotok samoczynni sie zatamowal.

Huhros
24-10-2011, 15:55
moj kolo mial cos podobnego ze znana juz ;) Rosea-killerem i w koncu łapka jej odpadla (z poczatku bylo spoko, pozniej wlekla sie bezladnie za pajakiem az w koncu odpadla), teraz miala niedawno wylinke i jeszcze jej nie widzialem ale jak go spotkam to sie spytam co tam z jej lapką (powinna czesciowo odrosnac)

Metus
24-10-2011, 16:26
z tego co mi wiadomo to złamaną kończyne pajaka powinno się amputować.......

shakadu
24-10-2011, 16:42
witam
Tak to jest, jak sie bierze pająka w łapska. Nie rozumiem czemu obwoziłeś go po domu, chciałeś żeby się zapoznał z rodzinką???. Nie zgodzę się też ze zdaniem neona, bo czemu ma nie dać ptasznikowi zdziczeć???.Jak z niego taki hojrak, że go obnosi po domu,to powinien nie mieć problemu z przeniesieniem raz na pół roku "zdziczałego" pająka.
Także ja słyszłem, że kończynę złamaną należy amputować w stawie, a ranę po amputacji, posmarować wazeliną w celu uniknięcia krwotoku.


Pozdrawiam frąt wyzwolenia krasnali ogrodowych

Xeo
25-10-2011, 03:17
Wszyscy mysla ze pawel cieslak jest geniuszem.......

Xeo
25-10-2011, 03:18
A i jeszcze jedno on jej nie zlamal tylko sie skaleczyl..
CZYTAJCIE UWAZNIEJ!!!

Metus
25-10-2011, 03:58
wiesz co!!!! ale ja dalem komentarz do wypowiedzi Waltera wiec to Ty czpatrz uwazniej . wiem ze Twojemu w sumie nic sie nie stalo!!!!!!!!!!

Awikularia
25-10-2011, 08:39
Xeo, Twojemu pająkowi nic nie będzie... Ranka się zagoi, nie ma obawy. Dobrze, że nie pękł mu odwłok, bo wtedy mogłoby być już kiepsko, choć nie tragicznie (zależy od stanu ranki). Trzymajcie się, Ty i Twój boehmei!

neon
25-10-2011, 11:17
ja widze ze shakadu to mondralinski oczywiscie masz racje pajaczek to tylko po to zeby mu dawac zarcie i nic wiecej kazdy z nas cche go potrzymac na lapach a akurat ze xeo chcial pokazac matce to nic zlego xeo bedzie dobrze moim zdaniem temat skonczony skaleczyl sie i koniec rana sie zagoi

shakadu
25-10-2011, 11:55
witam
Wydaje mi się, że pająk powinien być głównie obiektem obserwacji. Jeśli komuś nie wystarczy obserwowanie pajączka i z nudów bieże go na łapska, to niech lepiej poogląda telewizje, a jeśli ktoś chce interakcji ze swoim zwierzątkiem, to niech se lepiej kupi chomika czy jakieś inne świństwo co biega po klatce jak nienormalne albo nażarte tablet.

pozdrawiam Mexykańską armie rewolucyjną

Xeo
25-10-2011, 12:18
Awi dziekuje za twoj komentarz spadl mi kamien z serca!!
Dziekiuje!!(wszystkim)

neon
26-10-2011, 10:19
jo trzymaj zwierzaka shakadu i niech zdechnie polecam sposob shakadu jesli cchecie sie pozbyc waszych zwierzakow nara

shakadu
26-10-2011, 11:06
witam
Nie bardzo rozumiem. Na skutek czego miałyby paść moje pajączki?? Może od niedopieszczenia?? Chyba nie uważnie przeczytałeś to co napisałem. Jednakże jeśli twoja opinia ma ugruntowane w czymkolwiek podstawy to prosze o wyjaśnienie mi tego, będe bardzo wdzięczny.

pozdrawiam mexykańską armie rewolucyjną

walter
26-10-2011, 16:28
W tym momencie musze poprzec "shakadu" ...
Uwazam, ze pajak (ptasznik, tarantula ... jak go zwal...) nie jest nowa zabawka czlowieka ani zadnym ukochanym nowym zwierzatkiem - jest drapieznym, dzikim zwierzeciem (nawet w niewoli ---- nie traktujmy naszych pajakow jak pluszowych niedzwiadkow z ktorymi mozna robic wszystko, co nam sie podoba.
W przeciwnym razie mozemy byc CIEZKO zdziwieni, jesli ktoregos pieknego dnia nasz "pluszowy misiu" na zaatakuje .... polecam goraco artykulik http://www.arachnophiliac.com/burrow/savaged.htm

Nie twierdze tego ze strachu przed pajakami --- uwielbiam je brac na rece ale wydaje mi sie, ze im to WCALE nie jest potrzebne do szczescia.
Wyznaje zasade "Patrz, nie dotykaj".

Jesli jednak juz cos stalo sie naszemu pupilowi, bezwzglednie potrzebna jest pierwsza (oby nie okazala sie ostatnia) pomoc ... znow polecam http://www.arachnophiliac.com/burrow/1staid.htm

Fryta
26-10-2011, 16:50
Ja tez swoje pajączki biorę do ręki. Ale tylko wtedy gdy muszę (przenosiny do nowego terra, sprzatanie, itp). Uważam, że pająki bardziej przypominają rybki w akwarium - są do ogladania i podziwiania a nie do głaskania.

neon
28-10-2011, 14:50
no co shakadu mam ci powiedziec mam gg moj numer 2583353 mozemy pogadac to moze byc ciekawe jestem pokojwo nastawiony

42d3e78f26a4b20d412==