Zobacz pełną wersję : Legalne ?
Witam.
Ostatnio bylem sobie w zoologiku w Olsztynie i obejrzalem fajoskie terrarium (fajnei urzadzone) oraz pajaka w nim ... :P i jak to zwykle bywa zapragnalem sobie jednego kupic. Nie nie z tego sklepu (chociaz kto wie) i nie akurat tego pajaka (chociaz tu tez sie zobaczy) ale ogolnie ptasznika ... Naczytalem sie naczytalem i juz mi sie podoba :P
Teraz male pytanko. W Polsce podobno jest zabronione chodowanie zwierzat jadowitych ... ptaszniki sie do nich zaliczaja wiec jak to jest ? Jest jakis wyjatek ? Czy moze przepisy sa tak dziurawe, ze wlasciwie to nic nie moga wam zrobic (jak tak to chetnie bym uslyszal jak sie z tego wytlumaczyc) ? Nie chodzi mi tu o to, ze nie chce lamac prawa i wogle ... Polskie prawo jest tak zagmatwane i tak powalone, ze az boje sie ile przepisow lamie dziennie ... Chodzi mi dokladnie o przypadek, gdyby mnie pajak uwalil w reke albo co .. Trzeba lyknac wapno i sie rozluznic to wiem, ale ... Gdy to nie pomoze zostaje leciec do lekarza .. i co mu powiedziec ? Jezeli chodowla jest legalna i mozna to robic to ok, ale jak jest to zabronione ?
No wlasnie ... Czekam na odpowiedzi.
Pozdrawiam.
Nie wiem, jak to wyglada z prawnego punktu widzenia w Polsce - w Kanadzie jest to zupelnie legalne.
W kazdym razie zasada jest jedna:
... wyluzuj sie, pomysl o tym co najbardziej lubisz robic ... i zacznij to robic ... :-)
Nie sadze jednak, zeby lekarze mieli obowiazek meldowac na policje o przypadku ukaszenia przez ptasznika lub inne jadowite zwierze, tak jak w przypadku ran postrzalowych ...
Atrax Robustus :-)
22-10-2011, 12:17
walter -- chlopaki nie placza :D
Wsumie tego ptasznika sobie pewnie tak czy siak kupie jak tylko sklece terrarium ... Ale z ciekawosci pytam ... Wiem ze w polskim prawie z dobrym prawnikiem mozna sie wybronic z nie jednego ... Ale zastanawiam sie ... jezeli nei stanowi ich jad zagrozenia dla zycia to wsumie powinny byc dozwolone ... Ale coz polskie prawo jest po#$% ...
Jezeli chodzi o lekarza to wsumie mozesz trafic na takiego co nei zglosi a mozesz na takiego co zglosi ... wiec roznie to bywa ... W polsce ludzie a hmm malo tolerancyjni coby nie powiedziec dosadniej ... Coz co kraj to obyczaj a Polska jest krajem w wiekszosci skur#$%^ tak w rzadzie jak i w okolo nas ....
A jak wasze przygody z pajakami ? Ugryzly was kiedys ? Musieliscie po tym isc do szpita ? Czy moze wycieczki do szpitali sa raczej dla alergikow ? A jak juz poszliscie do szpitala to jak wygladala ta niecodzienna wizyta ? :P
Pozdrawiam.
Cze!!!! :)))))))))
Wiesz! co do tych spraw legalnosciowych to uwazam ze pajaki sa jak najbardziej legalne. Uwazam tak dlatego, ze chociazby nawet nie mozna bylo sprzedawac ich w sklepach, a pozatym sprzedawcy bali by sie. Kolejna rzecz to to, ze w Łodzi jest gielda gdzie zupelnie legalnie mozna kupic sobie pajaka. Sklepy zoologiczne nabywaja wlasnie tam. Jesli nie mozna by bylo sprzedawac a juz napewno posiadac pajaka to po co by ci sprzedawcy kupowali te pajaki na tej wlasnie gieldzie!! Taaak. Acha a tak pozatym to na niektore pajaki trzeba miec zaswiadczenie, ze pajak jest z chodowli a nie z odlowu. Chodzi tu przedewszystkim o gatunki pod ochrona. A tak z drugiej strony to skad ktos tam bedzie wiedzial, ze masz pajaka w domu.... przeciez nie masz tego na czole napisanego... Heh a co do tych zaswiadczen o pochodzeniu pajaka... he he he... to ciekawe skad mozna takowe dostac... jeszcze nieslyszalem zeby ktos wystawial taki dokument.....
Mateus dzieki za odpowiedz :P wsumie mozna zawsze zwalic wine na kogos innego :P on zwali na innego i tak w kolko :) hyhy Co do tego skad by wiedzial to w 1 poscie jest ... chodzi ogolnie o sytuacje gdy mnie pajak uwali w palucha i bede musial isc do lekarza (jak by wapno i odpoczynek nie pomogly) ...
Wsumie to fakt, jezeli w sklepach sa te gatunki to powinny byc legalne .. chociaz kilka ladnych lat temu gdy bylem jeszcze malym smarkaczem, w jednym sklepie plywal sobie raz ladny kawalek krokodyla :P Mogl to byc oczywiscie siakis kajman czy cos innego ale tak czy siak raczej neizbyt legalny ... :]
I wiem rowniez, ze na niektore pajaki trzeba miec zaswiadczenie o pochodzeniu :P Ale fakt kto by takie wystawial ? Wsumie to chodowcom to nie sprawilo by zbyt duzego problemu ? Ale z reguly oni maja parke nie wiadomego pochodzenia ... i tak dalej ...
Pozdrawiam. Moze ktos jednak odwiedzil lekarza po pocalunku swojego pajaczka ? :P
Atrax Robustus :-)
22-10-2011, 14:53
Gubrin --> ten zakaz zlyszalem tylko w odniesieniu do wezy i Heloderm.
O ile wiem, to gady jadowite sa zabronione (nie wiem, czy pajaki tez nie) i nie jestem pewien, czy nie potrzeba jakiegos papierka, zeby to bylo legalne, ale kierujac sie czysta analogia: Kazdy szanujacy sie sklep zoologiczny ma w swoim posiadani przynajmniej kilkanascie ptasznikow, a z tego co wiem, to hodowca nie musi przedstwaic zadnego pozwolenia na hodowle, ani azdnego papierka nie otrzymuje od sprzedawcy.
no wlasnie!! dobrze gadasz Atrax.... Ej ludzie dajcie mu wódki... tzn łudki Bols.... a tak przy okazji Gubrin to jak by sie tak dobrze przyjrzec to moj nick to Metus.....:))))) Pozdroooooooooo
Ajjj sorx Metus rzeczywiscie troszke przekrecilem nicka :]
Raz jeszcze sorx. i Pozdrawiam.
no i zeby mi to bylo przedostatni raz............ :D
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.