PDA

Zobacz pełną wersję : PRZESYŁKA KONDUKTORSKA



ulik
21-10-2011, 06:10
MAM PYTANIE?CZY PAJĄKI LUB INNE ZWIERZĘTA WYSYŁANE PRZESYŁKĄ KONDUKTORSKĄ DOCHODZĄ DO ODBIORCY ŻYWE.BO JA CHCIAŁBYM ZAMÓWIĆ PAJĄKA I OWADY TYLKO SIĘ BOJE ŻE NIE PRZEŻYJĄ PODRÓŻY.
JESTEM Z MALBORKA A ZWIERZĘTA ZAMAWIAŁBYM Z DRUGIEGO KOŃCA POLSKI.CZY W ZIMĘ BY PRZEŻYŁY PODRÓZ?CZY NAJLEPIEJ POCZEKAĆ DO WIOSNY.CZEKAM NA ODPOWIEDZI ?POZDRAWIAM WSZYSTKICH HODOWCÓW PAJĘCZAKÓW.ULIK

Atrax Robustus :-)
21-10-2011, 06:21
W konduktoraskiej nic sie nie stanie.
Ja dostalem P. regalis i B. smithi, kiedy bylo bardzo zimno i to nawet nie bylo konduktorska, tylko kurierem i jestem zadowolony.
W konduktorskiej nic nie ma prawa sie IMO pajakom stac.

Huhros
21-10-2011, 07:45
bez obaw :)

Metus
21-10-2011, 12:44
ale jesli masz cierpliwosc.... to lepiej poczekaj bo roznie to moze byc.

mantid
21-10-2011, 14:50
teraz to chyba jedyna rozsądna metoda transportowania zwierząt....

a propos

Jakie pająki chcesz kupic ?

daczan
22-10-2011, 13:40
spoko
nie wiem jak w zime jest ale ja swego brzdaca kupilem niecale dwa miesiace temu i przybyl do mnie tzn do bialegostoku pociagiem z warszawy caly i zdrowy :)))
ale z tego sie orientuje to konduktorska jedzie w przedziale w ktorym siedza panowie konduktorzy i mysle ze oni maja tam cieplo bo w mrozie chyba by nie siedzieli ;) zreszta nie tylko oni bo w pociagu raczej jest cieplo a jak jeszcze pajaczek jest dobrze zapakowany to tylko katastrofa moglaby go zniszczyc :)
pozdrowienia

42d3e78f26a4b20d412==