Wojtecki
27-08-2011, 11:57
Witajcie
Niedawno stałem się posiadaczem malutkiego (ok 1 cm.-po 3 wylinkach ) B.Smith-iego. Wszystko jest ok ,ale mam problem mnie nurtujacy odnoszący się do wymaganej przezeń wilgotności.Pajączek przebywa w pudełeczku po kliszy z 1cm warstwą torfu...Torf wygląda na dotyk palca na suchy ,więc wiem że trzeba go zwilżyć wodą.Wiem że najlepiej zrobić to strzykawką ,co by nie przesadzić ... i właśnie tu jest moje pytanie.Ile zwilżyć co by nie przesadzić ???Na forum wskazuje się aby nie robić "błota" w takim razie pytam ,ile kropli wody było by odpowiednie i czy należy wodę wymieszać z ziemią -poruszać patyczkiem w celu wchłonięcia w głąb ? .Wiem, także żeby nie lać na pająka,nie pozostawić "kałuż z wody" oraz zostawić mu odrobinę suchego miejsca - troszke trudno w tak małym rozmiarze pudełeczka. Proszę o precyzyjną odpowiedz udzieloną przez osobę która wie o czym mówi ,bo na forum nie zawsze tak jest , a ja nie chce przedobrzyć i nie chciał bym,aby tak ładny mój podopieczny niedorósł i spleśniał ... Dziękuje za pomoc w sprawie
Niedawno stałem się posiadaczem malutkiego (ok 1 cm.-po 3 wylinkach ) B.Smith-iego. Wszystko jest ok ,ale mam problem mnie nurtujacy odnoszący się do wymaganej przezeń wilgotności.Pajączek przebywa w pudełeczku po kliszy z 1cm warstwą torfu...Torf wygląda na dotyk palca na suchy ,więc wiem że trzeba go zwilżyć wodą.Wiem że najlepiej zrobić to strzykawką ,co by nie przesadzić ... i właśnie tu jest moje pytanie.Ile zwilżyć co by nie przesadzić ???Na forum wskazuje się aby nie robić "błota" w takim razie pytam ,ile kropli wody było by odpowiednie i czy należy wodę wymieszać z ziemią -poruszać patyczkiem w celu wchłonięcia w głąb ? .Wiem, także żeby nie lać na pająka,nie pozostawić "kałuż z wody" oraz zostawić mu odrobinę suchego miejsca - troszke trudno w tak małym rozmiarze pudełeczka. Proszę o precyzyjną odpowiedz udzieloną przez osobę która wie o czym mówi ,bo na forum nie zawsze tak jest , a ja nie chce przedobrzyć i nie chciał bym,aby tak ładny mój podopieczny niedorósł i spleśniał ... Dziękuje za pomoc w sprawie