Zobacz pełną wersję : :(((((((( Bohmei nie żyje :(((((((
To ma prawo zajmować kolejne miejsce w tematach. Jak wiecie uciekł mi b. boehmei:-( Miłame nadzieję że go znajdę ale dzisiaj rano znalałem go za łóżkiem ale w szponach innego pająka:-( Był zawinięty pajęczyną a tamten nim siedział i.....:-( Płacze! Mam nadzieję że moja tragedia będzie przestrogą dla młodych i niedoświadczony terrarystów takich jak ja:-( Dakładnie zabezpieczajcie swoje terraria bo jedyne miejsce gdzie nasze pupile są bezpieczne. Życze powodzienia początkującym.
Pozdrwiam:-((((((((
pajak zginol przez twoje niechlujstwo trzeba czesciej sprzatac to bys nie mial pajeczyn pajakow za luzkiem
Hej ja mam czysto w pokoju! Sam nie wiem skąd się ten pająk tam znalazł i do tego zabił mojego uciekiniera. Nie znasz mnie, nie wiesz gdzie mieszkam i jak więc jak mozesz tak pisać??
Atrax Robustus :-)
17-08-2011, 06:42
smutne to troche... w taki sposob pajaka stracic.... brrr. az mnie ciarki przechodza, gdy mysle, ze moglo sie to stac z moja smithi ...
"Nastepnym razem" lepiej pilnuj pajaka.
Jakub Wąsak
17-08-2011, 07:23
Moze po prostu tak lubi pajaki ze hoduje je naturalnie w pokoju :)
człowiek uczy się na błędach, i więcej ich już nie popełnia
Atrax mi tez sie od razu dziwnie zrobilo jak pomyslalem ze moglo sie to stac z moimi pajakami brrr. Uwazaj na przyszlosc.:) jeszcze jedno ile ten boehmi mial cm? a ile ten co go zjadl?
Zabij tego bydlaka zza łóżka ! Rozetrzyj go kapciem na miazge za to co zrobił.
Tak ale czy to coś znieni:-( Luke mój pajączek miał 1cm a ten co zabił miał ok 2cm ciała z nogani jakieś 6cm. To był jakiś pająk domowy nie krzyżak. Boje się teraz kupić nowego pajączka. Boje się bo nie wiem czy nadaje się na terraryste:-( To była moja wina bo nie zabespieczyłem dobrze terra. W załączniku jest terra w którym żył mój boehmei.
Pozdrawiam
No niby nic nie zmieni ale jak mawiają sycylijczycy "krew woła o krew" !
;-) A tak na serio, ja bym proponował kupić nowego ale tym razem 3cm, z większym pająkiem zawsze jednak troche łatwiej.
Awikularia
17-08-2011, 10:11
Hm, myśle, że jak dla 1 cm pająka ten fauna-box był o wiele za duży. Miałam pajaki 1,5 cm ciałka, które bez problemu wychodziły z takiego pojemnika. Najlepiej trzymać podrostka w mniejszym pudełeczku, a jak urośnie, to wtedy go do takiego czegoś przenieść. Nie załamuj się, mnie też uciekł niejeden pająk. Część się w ogóle nie znalazła... A tego za łóżkiem nie zabijaj, tylko wynieś na dwór lub na strych. To w końcu nie jego wina, że jest drapieżnikiem. Spraw sobie nowego zwierzaka i dbaj o niego, tym razem na pewno się uda.
Powodzenia!
Atrax Robustus :-)
17-08-2011, 10:55
Kup sobie ptasznika Atrax robustus, to nic mu nie podskoczy ;]
Zartowalem...
A tak na serio, to chyba nawet najbardziej wykwalifikowanym hodowcom zdarzaja sie pomylki fatalne w skutkach dla pajaka. W tym wypadku, to nawet nie byla zbytnio Twoja wina...nastepnym razem bedziesz mial terrarium/sloik dobrze zabezpieczony. Ja staram sie dbac o swojego najlepiej jak potrafie i wierze, ze Ty tez chciales dla niego dobrze. No coz, zdarza sie. Ale lepiej kup sobie nowego pajaka i tym razem uwazaj na niego, zeby nie wylazl. Ja tez po przeczytaniu tego watku czesciej zaczalem sprawdzac, czy moj pajak nie ucieknie przez jakies luki. Na szczescie na razie ani mu sie to sni i mam nadzieje, ze nie bedzie mi robil niespodzianek zanim dorosnie ;]
Na gorze zamiesciles zalacznik.. Mowisz, ze pajak uciekl przez taki otwor, jakich duzo jest w pokrywie ?
Pozdro.
w 100% zgadzam sie z Awikularią. Trzymales malucha w taaaakim terrarium? chyba troszke za duze ;) swojego mogles trzymac w plastiku po jogurcie. No nic to. Kup sobie jakiegos wiekszego (chociaz ze 3 cm)
Przyłączam się do poprzedników. Niestety za duże terra dla takiego malucha (to niestety częsty błąd). A przez takie szparki w wieczku to z moich faunaboxów zwiewają nawet dorosłe karaczany zielone Panchlora nivea. Mały słoiczek albo pudełeczko po sałatce (takiej na wagę w sklepie) byłyby lepsze na początek. Ja w faunaboxach umieszczam pajaczki około 3cm ciałka.
Szkoda malucha. Nie rezygnuj. To ciekawe hobby i szkoda sie poddawać po jednym (acz bolesnym) niepowodzeniu. Człowiek uczy sie na błędach (szkoda, że częściej na swoich niż cudzych). Nastepnym razem będzie lepiej.
AmazoNKA
17-08-2011, 12:39
co do ucieczki Awikulario to znalazl sie cambridgei ten co ci zwial?? :)
Pozdro.
Awikularia
17-08-2011, 13:48
Amazonko, niestety, nie znalazł się. Pewnie już nie zyje...
Atrax Robustus :-)
17-08-2011, 14:06
Ja swojemu pajakowi dalem na wierzch kubka gaze i przymocowalem ja gumka. Mysle, ze to wystarczy. Pajak sie przez to nie przecisnie, a wentylacja jest.
W kazdym razie wzialem to sobie do serca i dopoki moja/moj smithi nie urosnie, to go do terrarium nie dam...
Wlasciwie, to mam to samo, co Kafar i jesli jego boehmei uciekla przez te male otworki, to wszystko sie moze zdarzyc.
W kazdym razie Kafar jeszcze raz Ci radze, zebys nie rezygnowal. Kazdy hodowca chyba ma jakies wieksze czy mniejsze porazki, tylko szkoda, ze u Ciebie bylo to za pierwszym razem, no ale jeszcze raz: NIE REZYGNUJ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
amen.
[RED-689]
17-08-2011, 15:55
Dodac moge tylko tyle ze "fauna-box'y" maja zawsze za mocna wentylacje i raczej jako takie nadaja sie do wkladania do wiekszych i szklanych terra ktore potrafia utrzymac odpowiednia temperature i wilgotnosc. Jezeli maly pajak to tylko pudelko po lodach, jogurcie czy czyms podobnym o wielkosci szklanki (dla powiedzmy takich tam 1cm pajaczkow....) z otworami wypalonymi igla.
jeżwli Cię to pocieszy-kiedy jeden z moich psalmopoeusów cambridgei nawiał,a zdażyło mi się to dwa razy to jadnego z nich rozdeptał ktoś z domowników-miał 3 cm.rozpiętości łap,drugiego natomast znalazłem,podobnie jak Ty,pod wyrkiem ale on posilał się właśnie takim domowym pająkiem,który był nieco mniejszy od niego.
Pozdrawiam-szkoda tak pięknego pająka jak twój!!!
AmazoNKA
18-08-2011, 08:30
Awikus przykro mi :(((((((((((((((((((((((((((
Dzięki za wszystkie posty:-). Postanowiłem sobie kupić nowego pająka. TYm razem będę o niego dbał i przede wszystkim dam go do słoika:-) Myślę że tam mu bedzie lepiej i na pewna mi nie ucieknie jeżeli zarobie gwoździem kilka otworów w wieczku. Przez to napewno się nie przeciśnie:-). Jeszcze raz dziękuję za posty i słowa pocieszenia:-)
Jesteście w deche:-)
Atrax Robustus :-)
19-08-2011, 11:56
dobrze gadasz
ciesze sie, ze nie zrezygnowales :)
tak trzymac ;]
AmazoNKA
19-08-2011, 13:11
ostrzegam ze jak pajak bedzie sie wspinal i spadnie ze szczytu wysokiego sloika....umrze bo moze peknac mu odwlok....a jezeli wlezie na ostre czesci dziorek w wieczku moze sobie uszkodzic cialko...pozdro.
Pajaka umieszcze w pół litrowym słoiku. Nad wieczkiem też popracuje:-) Pająka juz zamówiełem u Tomak G. To naprawdę spoko gość. Dobrze zabezpiecza swoje przesyłki. Można z nim też pogadać o swoich problemach związanych z podopiecznymi. Doradzi i pomoże na 100%. Polecam go wszystkim początkującym hodowcą.
Pozdrawiem
P.S. do wszystkich przyszłych hodowców
NIe pozwólcie potwórzyć się mojej tragedii!!!
[RED-689]
20-08-2011, 11:28
Proponowal bym Ci na poczatek umiescic go w plastikowej "musztardowce" bo latwiej wypala sie otworki igla i nad gazem niz robi je w metalowych nakretkach. Z czasem mozesz obrac kierunek na REAL albo temu podobny sklep w ktorym znajdziesz zawsze na biezaco pudla ktore mozesz idealnie dopasowac do wielkosci pajaka i tansze od firmowych (Ferplast itp.) i za mocno wentylowanych.
Atrax Robustus :-)
20-08-2011, 13:00
zgadzam sie, Tomek jest The Best ;]
bylem az zszokowany, ze az tak bardzo postaral sie o zabezpieczenie paczki. Gdybym wiedzial, ze postara sie tak bardzo, to absolutnie nie martwilbym sie o pajaka w czasie podrozy.
Jesli chodzi o pajaka, to ja zrobilem co innego: zamiast kombinowac plastikowe wieczko, dalem prostokatny kawalek gazy i przymocowalem go gumka. (IMHO) to o wiele lepsze niz plastikowa pokrywka, bo jest lepsza wentylacja, ale wilgotnosci tez pilnuje. Ciagle jednak czekam, az zje wreszcie jakas pinke ;]
Niejadek z tego mojego pajaczka :)
No coz... smithi, to smithi :)
Kendzierzawiec
20-08-2011, 13:55
wiesz co kup sobie dorosłego (obojętnie jaki gatunek)ptasznika i nakarm go tym pająkiem co ci zjadł beohmei :)))))) zemstaaaaa oko za oko :))
!!!!!!!
AmazoNKA
20-08-2011, 18:08
Hehehehe mam rade dla tych co trzymaja pajaki w pudelkach a od gory firanka czy gaza i gumka okrecone :) pajaki przegryzaja materail i ida w swiat :) wiec radze miec to na uwadze.....
Pozdrawiam.
Atrax Robustus :-)
21-08-2011, 07:44
Dzieki
Bede pamietal ;]
W kazdym razie jego kubek po smietanie jest umieszczony w terrarium, wiec musialby przegryzc gaze, wspiac sie na szybe i wyjsc przez te male otworki w klapie. No coz.. jakies tam ryzyko zawsze jest.
[RED-689]
23-08-2011, 18:30
GHM.... "przegryzaja materail"? Ciekawostka :)
Awikularia
24-08-2011, 10:48
Żadna tam ciekawostka, red :) Przegryźć materiał to dla ptasznika pryszcz. Są cwaniaki, które bez trudu przegryzają plastikowe pudełka np. po sałatkach...
Znajomy miał młodego ptasznika słonecznego P. murinus (jakieś 2-4cm nie licząc odnóży). Trzymał go w dość dużym, miekkim plastikowym pudełku. Kiedys podczas karmienia pajak tak przyatakował karaczana, że poza pancerzem owada przebił zebami jadowymi ścianki terra. Zostały 2 małe slady. Teraz pająk ma duże szklane terra, ale pudełko w którym mieszkał w młodości do tej pory zostało jako eksponat.
Atrax Robustus :-)
25-08-2011, 00:45
no to bestyjka niezle silna :)
Ale jak na razie nie boje sie o mojego 1cm smithi, bo nawet mu sie wspinac nie chce, a co dopiero przegryzac material :)
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.