PDA

Zobacz pełną wersję : pająk paczką???



daczan
01-08-2011, 12:48
cześć wszystkim i dzięki za podpowiedzi i chyba raczej zdecyduje się na kędzieżawego :) mam tylko pytanie bo problem jest taki że u mnie w mieście znaczy się w Białymstoku znalazłem stworka ale kosztuje drogo bo coś koło 120 a w necie znalazłem o wiele wiele tańsze a pozatym ten w sklepie jest duży i myślę że trochę ma "na karku" i w związku z tym mam pytanie. Otóż niektórzy w swoich ogłoszeniach piszą że mogą wysłać pająka paczką lub przesyłką konduktorską - czy podczas podróży nic sie nie stanie pająkowi i czy mu to nie szkodzi (może ktoś z was w ten sposób zakupił swego pupilka) ??? A i jeszcze jedno czy bez obaw bierzecie wasze pająki na ręce??? z góry dziękuję za odpowiedzi a szczególnie interesuje mnie te wysyłanie pająków paczką? Pozdrówka

Fryta
01-08-2011, 13:04
Ja tak kupowałem. Było ok. Doszły całe i zdrowe.

lamalas
01-08-2011, 14:25
ja tesz kupilem.przyszlo ekspresem(poczta).pajaczki byly oki.mozesz je bez obaw brac do lapki tylko male czasem nagle staja sie sybkie i moga uciec.

Lopi
01-08-2011, 14:55
Cze tesz jestem z białego. Na jakim osiedlu mieszkasz i co hodujesz?
Ja hoduje 2 ptaszniki od 2 miesięcy.
Kupiłem jednego pająka przez internet tzn. listonosz mi przyniósł. Dotarł do mnie w 2 dni i nic mu nie było (nadal sie trzyma). Jak nie wiesz od kogo kupywać to kupuj od Ani Awiculari. Ja od niej kupiłem :)
Ptasznika kędzierzawego możesz bez obaw brać na ręce. Jest to chyba najspokojniejszy pająk. Niestwierdzono jeszcze ukąszenia przez tego pająka. Ja mojego B. Smithi no biore kiedy chce i nic mi jeszcze nie zrobił :)
Pozdrawiam....

AGAM
01-08-2011, 15:55
Ukąszeń nie stwierdzono? No co ty? Jakby nie stwierdzono to by nie było wiadomo czy jest groźny dla człowieka. Zresztą już tu jest taki temat i też pytałem o branie ptaszników na ręce. Okazało się że kędzierzawe bywają agresywne. Ja mojego nie biorę. Po pierwsze żeby go nie stresować, a po drugie żeby uniknąć bądź co bądź nieprzyjemnego ukąszenia.

AmazoNKA
02-08-2011, 08:31
heheeh moze ja wyjasnie:)
ukaszenia przez ptasznika kedzierzawego nie sa najgorsza rzecza na swiecie ale i nie naleza do super przyjemnych :) zdarzaja sie czasem...ale loodzie bez alergi smialo moga brac go na reke :) gorzej jak ktos ma alergie :( jest wtedy niebezpieczenstwo...
pozatym jak pajak nauczy sie ze czlowiek nie robi mu krzywdy to nie jest dla niego stresem....moj np. sam wchodzi na reke :) jak tylko podstawiam :P
Pozdro.

aka_neo
02-08-2011, 12:26
Ja tez kupilem mojego malego pupilka b.smithi przez internet przesylka konduktorska i nic mu sie nie stalo (tu podziekowania dla pana Tomka G ktory sie bardzo postaral aby dotarl do celu caly i zdrowy). Ja swojego smithiego przyzwyczajam juz brac na rece (od malego najlepiej juz zaczac przyzwyczajac) ale mam znajomego ktory ma kedziorka i takze go przyzwyczaja do brania na rece. Tylko musisz uwazac bo mlode maja niezle przyspieszenie i moga ci uciec.

Pozdroofki

Fryta
02-08-2011, 16:10
a jak sprawdzić czy nie ma sie alergii?

AmazoNKA
02-08-2011, 16:13
Frytek u lekarzy :) robia testy na co masz a na co nie...juz po 3 h masz wykaz rzeczy na ktore jestes uczulony :)
Pozdro.

Fryta
02-08-2011, 16:23
Tak. Taki lekarz to alergolog. Mi robili test. Wyszła alergia na pyłki traw, drzew i krzewów. Tylko o ile wiem to te standardowe testy nie obejmuja chyba ptaszników. A mnie interesuja testy właśnie na jad ptaszników. Mozesz znaleźć testy na jad pszczół itp, ale to nie to samo.

[RED-689]
02-08-2011, 17:41
Jasne.... Pylki tego czy tamtego. Tyle ze alergeny to dosyc dziwna sprawa. W jeden rok mozesz byc uczulony na to a w drugi na tamto.

Kosmitek
03-08-2011, 08:29
Jezeli jestes uczulony na pyłki traw, drzew i krzewów to istnieje duze prawdopodobieństwo, ze takze na jad. Alergikiem jest się na wiekszosc alergenów. Zrób sobie tesy na jad pszczół i os jak coś wyjdzie to na 100% bedziesz uczulony na jad ptaszników. W organizmie ludzkim istnieją receptory, które wykrywają nieswoiste białka. A u alergików receptory te sa poporostu nadwrażliwe. Jeżeli jestes alergikiem z pewnościa bierzesz jakies leki przeciwhistaminowe, które hamują reakcję zapalną. Ja na twoim miejscu wybralbym się do jakigoś dobrego alergologa i porozmawiałbym z nim o swoim hobby, a on juz by wiedział co tym zrobić.

Fryta
03-08-2011, 16:59
Nie jest się alergikiem na wiekszość alergenów. Gdyby tak było testy nie miałyby sensu. Skoro ktos ma np. alergie na mleko to nie znaczy, że będzie kichał na wiosne jak zacznie pylić np. kostrzewa czerwona. To właśnie testy określają na co ma sie alergie, a na co nie.
Alergia dotyczy czesto zblizonych alergenów. Jezeli ktos ma alergie na pyłki traw to bardziej prawdopodobne jest, że ma tez na pyłki drzew niz na sierść kota. Nie oznacza jednak że skoro ma na trawy to od razu ma i na drzewa.
Jakoś nie jestem pewien czy alergia na jad osy oznacza automatycznie alergie na jad ptaszników. Skład jadu jest chyba zbyt zróżnicowany. Sa tacy co maja alergie np na szerszenia , a nie maja na ose czy pszczołę (chyba). Podejżewam, że nawet miedzy ptasznikami może być różnie i mozna chyba być alergikiem tylko na wybrane gatunki lub rodziny pająków. Duza różnica w składzie jadu. Na osy i pszczoły nie mam alergii (nieraz mnie pożądliły).
Co do blokerów histaminy to w sezonie pylenia roslin (wiosna i czasem wczesne lato) biore Zyrtec. Zażywam jednak bardzo niewielka dawkę (około 1/4 zalecanej przez producenta). To mi wystarcza. Moja alergia nie jest silna.
A do alergologów pisałem. Żaden nawet nie odpowiedział. Nawet na www.astma.org.pl nie udzielono mi odpowiedzi, choć prowadzą tam dział odpowiedzi na pytania zainteresowanych.

Atrax Robustus :-)
04-08-2011, 07:38
No to jestem zadowolony, bo w poniedzialek...wtorek przyjdzie mi poczta pajaczek b. smithi od pana Tomka.

Mam nadzieje, ze te nasze polskie temperatury mu nie zaszkodza ;]



---------------------------------------------------

Avicularide
06-08-2011, 01:40
Pajaki to nie pieski nie da sie ich wytresowac a pajak w czasie podrozy zapada w pewnym sensie w letarg! z tego co piszesz wnioskuje ze pajaka bierzesz dla mody bo tak jest fajnie!co jest glupota! znasz przynajmniej podstawy hodowli?? teraz i tak pewnie jestes tak podrajcowany ze ci tego nie przetlumacze!!! ;-) ale cos o tym wiem!
1 pjaka tez chcialem brac na raczke najlepiej przytulac i glaskac caly dzien a pjaka sie stresowal! ;-)

JadziaP
06-08-2011, 02:10
@Autor: Avicularide (---.cable.net.pl)

"Pajaki to nie pieski nie da sie ich wytresowac........"

oczywiscie ze sie da.... trzeba tylko wiedziec jak.
Moje umieja sluzyc i podaja lape....

Po twoim komentarzu widac ze nie masz pojecia, a probujesz zabrac glos,
i do tego w taki sposob aby wszyscy zwrocili na ciebie uwage.
Czujesz sie niedowartosciowany ?

42d3e78f26a4b20d412==