Zobacz pełną wersję : Gatunki świerszczy
Czy świerszcze czerwonogłowe są największe ?
Jak nie to które są najwieksze ?
hoduje świerszcze śródziemnomorskie, bananowe i domowe,
chcę hodować jeszcze czarwonogłowe !
czy są jeszcze jakieś inne gatunki ?
najwieksze sa srodziemnomorskie eh kawal owada
co do gatunkow to wymieniles wzaszadzie popularniejsze najlepsze do domowej hodowl sa bananowe, w miare ciche i sa miekkie, malo agresywne
Ja sie zgadzam ze srodziemnomorskie to bydlaczki(i rownie wielcy kanibale!), ale czerwonoglowe moga im dorownac, nie smierdza tak i malo skacza-zasadniczo jak wezmisz go na dlon, to mozna tak go przeniesc i zadko zaskakuja.
Arrow-bananowe sa tak popularne ze do gdansak przyjechaly z Krakowa-u nas kroluja domowe- innych nie uswiadczysz-chyba ze ja zaopatruja sklep;))) Ale ja bananowcow nie lubie-tak skacza, ze trudno je zlapac i zawsze wiedza ktoredy jest pod lozko, albo pod szafe;) Mimo wszystko ja jestem zdania ze najlepsze sa domowe i czerwonoglowe.
Ja też lubie domowe bo szybko rosną i nie latają tak jak bananowe!
a czerwonogłowe chętnie kupię !
Jakby ktoś miał ! to proszę o kontakt !
--->Mimi<---
07-06-2012, 06:00
Macie jakies sposoby by złapac świerszcze w domu jeśli uciekly?
Uciekło mi w pokoju parenascie świerszczy część złapalem jest jeszcze 6 one są dorosłe. Czy mogą się rozmnoćyc w domoeych warunkach???
Wiele osob preferuje sposob lapania swierszczy "na kota". Sposob wykonania: Wypuszczamy kota do mieszkania i niech ma zabawe ;)
Nie powinny sie rozmnozyc. Najprawdopodobniej juz są albo w laziece albo w kuchni idz tam w nocy, to powinienes jakiegos spotkac :)
"Na kota" jest najskuteczniej;))) U mnie laza noca i albo udaje mi sie je zlapac (zwykle sie udaje), albo "same sie lapia"-wlaza na wytloczki ktore gdzies tam sobie w pokoju leza, albo topia sie w akwarium, albo emigruja przez okno-same, najczesciej noca;))))
raczej nie powinny sie rozmnozyc, inwazji nie bedzie;(
U mnie też nie raz uciekały, inwazji nie było, ale... qmpel przez ponad 2 lata męczył się ze świerszczami, które swego czasu wypuścił (specjalnie, bo ładnie grają) na mieszkanie. Mieszkał w domku jednorodzinnym i dłuuugo miał przechlapane u rodziców za te nocne koncerty. Widać u niego mnożyły się doskonale, chemia im też nie straszna. Teraz ma już tylko rybki. :)
--->Mimi<---
08-06-2012, 05:20
Wczoraj złapałem jednego w pościeli(łeee) a dzisiaj mój tata znalazł w bucie... ale pomyslał że to jednorazowa ucieczka dzięki bogu..... i jeszcze jednego rozdeptałem przypadkiem. Licząc że baba w sklepie dala mi jakiś bonus i mój kot już trochę złapał to jeszcze na wolnosci mam koło 4 sztuk.
One tak jedzą co popadnie... a trutka na szczury może być?
Paweł Juszczuk
09-06-2012, 16:12
Hehe to ja kiedyś "zgubiłem" świerszcza i o 3 nad ranem brat który ma pokój obok budził mnie bo mu mój uciekinier gra... ;) Ale spryciarza złapaliśmy i poszedł odrazu pod ząbki mojego pajączka ;) Świerszcze czasami są naprawde niezłe w ucieczkach...
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.