Zobacz pełną wersję : Dziwne pytanie (o kupy).
Karliki szponiaste mam już troche czasu. Żabcie wsuwaja te swoje ochotki czy inne robale jak szalone, mają ciągle pełne brzuszki i ogólnie zadowolone minki. Tylko jeszcze nigdy w życiu nie widziałam ich... kupek, a nawet jak je robią!!! robią przeźroczyste kupy czy co? czy może je - excuse moi - zjadaja?! Codziennie dokładnie oglądam całe akwarium, a kupy ani widu ani słychu. Mam jeszcze drugi "problemik". Żaby od prawie dwoch miesięcy praktycznie co noc skrzeczą swoje pieśni godowe. Parę razy przylapałam je na aplokseksusie (chodzi mi o ten płazi "uścisk" ;-)), a na pewno działo się to o wiele razy więcej. I również nie widzę choćby centymetra skrzeku! Myślę, że samica zanim "wyprodukuje" w sobie skrzek, mija trochę czasu, ale żeby ponad miesiąc? Też macie takie rzeczy w akwarium? Gdzie kupy i skrzek?!
co do kupek to sam nigdy nie widziałem :-) Po prostu nie zwracałem uwagi. Zapewne są po prostu małe i opadają gdzieś pomiędzy kamienie. Co do skrzeku to jest bardzo malutki i jak u większości żab prawie cały przezroczysty (z wyj. czarnej zygoty). Przykleja się po kilka sztuk do elementów wystroju więc moze być trudny do znalezienia.
Co do kup... jasne widzialem i to zaraz jak wpuścilem karliki do akwarium. Wyglądały mniej wiecej tak jak u ryb...
Anolis1987
09-06-2012, 04:32
to masz niezłe oko, ja wydalin karlików też nigdy nie zobaczyłem ale mam dowód ze jednak to robią bo gdy poruszę palcem żwirek to unosi się muł, a skąd on się tam wziął jak nie z kupek, :]
Anolis1987
09-06-2012, 04:34
Double może do złożenia skrzeku brakuje jeszcze czegoś? ja wiem że aby rozmnożyć te budziusiątka to trzeba podgrzać wodę do około 30 stopni (celsjusza oczywiście). Może właśnie tego im brakuje do pełni szczęścia rozmnażania, ;]
No wiecie... cieplutko i parno :DDDDDD
Anolis1987
11-06-2012, 10:59
no, hehe ;]
sory, wlasnie wrocilam z "wakacji". 30 stopni? o fak. ale nic, zanim zdazylam przeczytac wasze odpowiedzi stal sie cud - zlozyly mi paskudy skrzek! niestety musialam zaraz potem wyjechac no i skrzek przepadl :/
uuu...shkoda, nie wiem czy cię to pocieszy ale wykarmnienie kijanek i młodych karlikow jest bardzo kłopotliwe i wymagające.
oczywiscie, wiem o tym. akle wiem jak sie nimi obslugiwac
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.