Zobacz pełną wersję : arlekinki :)
snakeman
28-09-2011, 16:24
bardzo prosze o jakieś podstawowe informacje apropo tego gatunku. z chęcią przyjmę jakieś adresy i strony www najlepiej polskie ale nie tylko
tez chetnie coś poznam :)
snakeman
02-10-2011, 14:34
czemu nikt nic nie pisze??? a może sie jakiś dr. wypowie???
snakeman
02-10-2011, 14:39
i tak na marginesie apropos żabek...(wszystkich):
-czy one tak jak jaszczurki dają się wziąść na rękę czy jest po tym jakaś straszna głodówa...? napiszcie please!
Napiszcie co was o nich interesuje! Odpowiem wam na mail'e.
Od średniego wieku można je brać na ręce. Tylko trzea uważać bo czase może daleko uciec.
Temperatuta 25-27oC. Z powodu na dużą wilgotność 90% potrzebna jest duża warstaw podłoża (torfu) do terrarium. Oświetlenie od 10 do 14 godzin. Polecam dużo roślinek i basen lub zbiornik z wodą.
dr Robert
05-10-2011, 12:27
Żadnych płazów nie bierze się na ręce ! Chyba, że na chwilę przy przenoszeniu do czystych łapek. Płazy oddychają skórą i przez skórę pobierają wodę. Nasze ciało jest dla nich za słone (!!!) za ciepłe (!!!). Na powierzchni dłoni mamy masę substancji szkodliwych dla delikatnej skóry płaza.
A co do arlekina to nie wiem o jaki gatunek chodzi. Przydałaby się nazwa łacińska.
Pbpbp - Phrynohyas resinifetrix...
Bezproblemowe,ale podobno "trujące".
Wymagają przestronnego,wilgotnego terrarium(nie jest konieczna wysoka warstwa podłoża...).Płytki(!!!) basen(trudno w to uwierzyć,ale słabo pływają ),duże twarde rośliny.Ogrzewamy żarówką znajdującą się poza terrarium,lub kablem grzewczym zamontowanym w podłożu).
W zasadzie jedzą to samo co inne żabska(potrafia pochłonąć naprawde pokażne owady).Jeżeli macie jeszcze jakieś pytania,piszcie.
Pozdrawiam,hatiras
Ja mam terra 10cm wody. Nie za głęboko?
Temperatura 24-25*C
wilgotność nawet do 100%
Duża powierzchnia nadwodna z wieloma półeczkami i roślinami. Całe terra dość małe - 75 litrów. Szukam jekichs prostych żabek by ozywić część lądową.
Duża warstwa podłoza miała podnieść wilgotność! W narurze są jadowit ponierzaż ich trucizna bieże się z owadów jakie jedzą (między innymi mrówki). Osobniki z hodowli nie są jadowite ponieważ jedzą świerszcze i muchy.
Zbiornik nie przeszkadza choć jest głęboki. Rzekotki mają instynkt więc nie wejdą do wody chyba że spadną. Hoduje je w terra z głębokim basenem i jest O.K.. Mogę Tobie sprzedać rzekotki żabie (arlekinie) lub dopiero za miesiąc kostarykańskie. Jeśli tak to proszę o maila.
Hey!!!
Napisałem,że słabo pływają.Profilaktycznie stosuje sie płytkie zbiorniki z wodą.Żabom (podejrzewam) nie robi to wielkiej różnicy...
Pbpbp...nie jadowite,ale trujące... A co do ich odżywiania sie mrówkami,to chyba poważnie sie mylisz...(może miałes na mysli Dendrobatidae?).
Pozdrawiam,hatiras
Ktoś napisał, że są trujące i to się zgadza. Ja wyjaśniłem przyczyne bycia trujących w przyrodzie na podstawi niemieckiej książki o płazach. Dendrobatidae to swoją drogą. Może nie mrówkami ale napisane jest trującymi owadami, czyli mogą to byśteż gąsienice niektórych motyli.
Przepraszam za pomyłkę miałem na tyśli trujące a nie jadowite.
snakeman
12-10-2011, 16:05
jednak i zbiornik ma znaczenie..........dziwnym trafem niedawno zastałem moją rzekotką (arlekinka) do góry nogami na dnie zbiornika z wodą...............!? D; :((((((((((((((((
hmmmmmm
znajomy miał kiedyś duże, piękne paludarium. W nim żyły sobie traszki waltla, anolisy i kumaki dalekowschodnie. Po pewnym czasie dość regularnie zaczeliśmy znajdować marwe (na dnie) traszki, kumaki, a w końcu anolisa. Po jakimś czasie powód sam sie wyjaśnił. Któregoś dnia rano zastaliśmy kumaka w paszczy motylowca (taka piekna ryba przypowierzchniowa). Ta piekna ryba okazała sie być niesamowicie sprawnym nocnym łowcą polujacym nawet na dość duże ofiary nad wodą.
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.