Zobacz pełną wersję : Dlaczego żółw je kamienie?
Na wiosne żółwik został przesawiony na wieksza ilość zielonego pokarmu. I od tamtej pory wcina kamienie z tererium. badanie kału na pasożyty ujemne. Dieta róznorodna choć apetyt znacznie zmalał. Po defekacji więcej czasem więce kamieni niż kału. Czyżby brakowało mu minerałów?
Lockdown
25-05-2014, 07:16
Bardzo możliwe że brak mu wapna i tym podobnych minerałów..
omawialiśmy ten problem juz kilkukrotnie... (warto zerknąć do archiwum..)
mój jadł piasek.podobno przeczyszcza.
Piasek może zatkać żółwia, na pewno nie przeczyszcza.
Ewelyna,
Po kolenej rewelacji (pierwsza to chleb z mlekiem dla żółwia) radzę w trybie pilnym uzupełnic wiadomości o hodowli żółwi lądowych.
P.
Natala C
29-05-2014, 16:55
Chleb z mlekiem?! Biedne zwierzę... Ciekawa jestem jak długo na takiej diecie by pociągnęła jego właścicielka. A myślałam, że mój sąsiad trzymający 20 centymetrowego czerwonolicego w małej miseczce jest okrótny, on chociaż właściwie go karmi 0_0
"można podawać pokarmy zastępcze: chleb moczony w mleku" weterynarz to potwierdził, co sie cały czas mnie czepiasz? mam zółwia 8 rok.
Pituophis
31-05-2014, 10:40
Weterynarze często powtarzają bzdury z książek przepisanych z innych książek, które 30 lat temu napisały osoby nieszczególnie mające pojęcie o hodowli żółwi. Myślisz że z jakiego powodu kiedyś żółwie nagle padały i nie rozmnażały się? Z powodu niewiedzy, także w temacie żywienia.
BEZ WZGLĘDU NA TO, CO KTO MÓWI NIE WOLNO DAWAĆ ŻÓŁWIOM CHLEBA I MLEKA!
Natala C
01-06-2014, 09:56
Ewelyna ja się nie czepiam, poprostu byłam w szoku. Ale po przeczytaniu twoich innych postów zauważyłam znaczną poprawę w opiece nad twoim żółwiem, co doceniam. Bo znam wielu ludzi nawet, 10 lat mających żółwie, trzymających je na podłodze i dających im resztki ze stołu. Niestety oni w przeciwieństwie do ciebie nie zamierzają nic zmieniać w życiu swojego podopiecznego, argumentując swoją decyzję tym, że żółw żyje tak od 10 lat i jakoś mu nic nie jest i że ja nie powinnam się wtrącać bo to nie moje zwierzę i dlatego, że się nie znam bo mam żółwie tylko 6 lat. Zgadzam się z wypowiedzią Pituophis większość weterynarzy nie zna sie na gadach, swoją całą wiedzę o nich czerpią z często złych poradników. Sama w swoim poradniku znalazłam zdanie, w którym piszą, że sałata jest najlepszym i najbardziej wartościowym daniem dla żółwia i że powinno się ją czesto mu podawać. A przecież gdy się tylko dokładniej poszuka to można się dowiedzieć, że sałata jest ostatnim warzywem jakie nasza gadzina potrzbuje do życia. Następnym razem jak pójdziesz do weterynarza i usłyszysz, podobną w swojej nieprawidłowości radę (jak ta z chlebem i mlekiem) to zapytaj się w prost czy to nie zaszkodzi twojemu pupilowi, a jeśli wet będzie się przy tym upierać to oświeć go swoją wiedzą, aby wiedział, że nie ma do czynienia z nowicjuszem i aby się porządnie zastanowił nad swoimi kwalifikacjami. Kto wie, może po takiej delikatnej uwadze weterynarz zacznie się bardziej interesować gadami, i powiększy swoją wiedzę o nich, co spowoduje, że będzie dawać poprawne rady i następnym razem pomoże, a nie zaszkodzi.
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.