Zobacz pełną wersję : ZAloty?
Theraphos
13-05-2014, 15:31
Od dawna obserwuje u mojego żółwia chyba zaloty.
Podpływa do szyby z fototapetą w której widzi swoje odbicie i przednimi kończynami tak jakgdyby stuka (dość szybko) pazurami. Czy to są zaloty?:D
Pytam poprostu z ciekawości.
Myślę że nie, może go poprostu chce zaatakować, moje tak czasem robią, podpływają do szyby i próbują ugryść swoje odbicie.
Tak to jest rodzaj zachowania godowego. Odwraca wyciągnięte przed siebie "dłonie" wierzchem do siebie i szybko potrząsa. http://www.czerwonolicy.waw.pl/znajomi_02.htm#gody
Theraphos
13-05-2014, 16:03
Jest to identyczne jak na tej fotce tylko zamiast tego zółwia po lewej stronie jest szyba:D
http://www.czerwonolicy.waw.pl/images/s3_01.htm
A jest jakis sposób na umilenie mu czasu/tych zachowań:P? Nie chodzi mi o zółwice:P
U mnie takie zachowanie z wyciągniętymi przednimi łapami i potrząsaniem odbywa sie w trakcie bronienia przed drugim, ja to tak zauważyłem. Graptemys tak nie umie, może sie jeszcze nauczy ;-)
mój mały żółwik żółtolicy też tak robi tzn. zazwyczaj jak przyłoże coś do szybki np. długopis on podpływa, odwraca swoje łapki wierzchnią stroną do siebie i łapki te mocno drżą...a jednocześnie tylnie poruszają się tak jak do pływania...śmiesznie to wygląda...ale czemu on tak robi?? nie mam pojęcia...
moja zolwiczka tez tak czesto robila jak byla mlodsza, reagowala na rozne obiekty, a to czubek dlugopisu, a to pierscionek, a to zeton z czipsow syna... szczegolnie gdy byla mala, miala ok pol roku, myslalam, ze jest samcem:0 ale urosla do takich rozmiarow i dlugosc ogona i krotkie pazury na przednich lapach optuja za tym, ze jest samica, czasem ma jeszcze takie zachowania godowe, ale juz zadko. a to tak smiesznie wygladalo, jak drzaly jej te przednie lapki:)) a wzrok fanatycznie skierowany w jeden punkt:)))
pozdrawiam
A moja gadzina robiła tak gdy położyłam figurkę w kolorze skorupy żółwia. Czy tylko samce robią zaloty? Bo mój okrążał tą figurkę i oderzał szczęką dolną o górnią klapiąc nią. Potem stawał i poruszała przednimi łapkami tak jak na zdjęciu ze strony Jojka. Po jakiś 10 minutach samiec już się nie interesowała obiektem:P Potem miałam drugiego żółwia (samica) ale żółw już nie miał godów, jakby wolał figurkę:-/
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.