Zobacz pełną wersję : kryjówka dla żółwia czerwonolicego.
Jak macie kryjówki dla swych żółwi to prosiłabym abyście mi napisali z czego wykonaliście.
Pozdrawiam
a po co kryjowka dla czerwonolicego??? dla stepusia będz greckiego to tak , ale dla wodnych nie robi się bo gadzina szybko wyrośnie z niej, choć czasem wychodzi przy budowie wystroju akwa coś na niby kryjowki....
Puste akwaterrarium z wpuszczonym tam żólwiem czerwonolicym to jeden ze smutniejszych widoków. Wszystkie zwierzeta potrzebują kryjówek ! W przypadku żółwi spędzających znaczną część życia w wodzie najlepiej jako kryjówka służą korzenie odpowiednich gatunków drzew (było o tym wiele, trzeba prześledzić starsze posty). Ja polecam afrykańśkie drzewa mopani, ale nasze krajowe o ile są dobrze spreparowane też się nadają. Żółwik znajdzie wśród korzeni bezpieczne dla siebie miejsce, oczywiście jako kryjówka może słuzyć też gęstwina roślin wodnych, ale większy żółw szybko zniszczy taką kryjówkę. nie ma też przeszkód aby zbudować jakąć konstrukcję używając płaskich kamieni połączonych silikonem. Wszystko zależy od inwencji i pomysłowości.
niezbyt konieczna ale dla wystroju może być np. korzeń (rozmiar i kształt musi być taki żeby sie żółw nie zablokował !!! ) ja mam dla mojego żółwia skorupę kokosa wypażoną, pozbawioną włosków i bez ostrych krawędzi ponieważ została mi po rybkach, ale nie ma sensu na siłę nic kombinować bo nie ma takiej potrzeby (tylko wygląd) mój żółw ani razu tam się nies chował ponieważ nie czuł by się tam baezpiecznie :) więc chyba nie ma sensu, z resztą sama też bym się tam nie schowała, no ale można zrobić też kryjówkę mniej osłoniętą, np. z dwóch stron,ale jak powiedział RobertM żółw szybko wyrośnie z kryjówek (chyba że są duże)
RobertM napisał(a):
> oczywiście jako
> kryjówka może słuzyć też gęstwina roślin wodnych, ale większy
> żółw szybko zniszczy taką kryjówkę
Nie zgadzam się. Wcale nie niszczy. Pod warunkiem że są to odpowiednie rośliny i mają odpowiednio dużo światła aby zdrowo rosnąć. Najlepsze jest wgłębka. Drobnym roślinom pływającym żółwie łapska nic nie zrobią, takiej drobnicy nie da się już bardziej poszatkować, co najwyżej przemieszczona zostanie w inny koniec. Ja swoje rośliny wielokrotnie musiałem wybierać i oddawać gdyż mnożą mi się na potęgę. Żółw czuje się wśród nich znakomicie. Jedyna roślina, którą dokładam to rzęsa wodna - moja żółwica ją uwielbia i regularnie wyjada.
Polecam ostatni filmik na mojej stronce w dziale filmy. Jak również zdjęcia w galerii.
tak tylko jak sie ma gada 3 kg:) to jakie wielkie musialoby byc to akwaterrarium..
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.