Zobacz pełną wersję : Żółw w oczku wodnym
wolverine
27-11-2013, 11:37
Czy żółw czerwonolicy ma szanse przetrwania całego sezonu w oczku wodnym?? Czytałem że jest to możliwe ale czy to były tylko sporadyczne przypadki??
Czy może się rozmnażać w oczku wodnym??
ad1. tak jeslo oczko wodne jest odpowiednio przygotowane tj. odpowednio zabezpieczone przed uczieczką żółwia, odpowiednio głabokie (ponad 1m.)z mółem lub piaskiem na dnie w którym mógłby się zakopac i przezimować, do tego woda napowietrzana na okre hibernacji gadziny..
ad2. dorosła para mogłaby kopulować i samica mogłaby złożyć jajka (zakładając iż oczko posiadałoby dogodne do tego miejsce) tylko w naszym klimacie jest niemożliwe aby wykluły się z nich małe...
Musiał byś zainstalwoać jakieś ogrzewanie aby temperatura powietrza była taka jak w akwaterrarium. Już myślałem nad takim rozwiązaniem i kiedyś spróbuje wdrążyć ten pomysł w życie.
wolverine
27-11-2013, 15:10
w sumie to jeszcze nie mam oczka wodnego ale latem będzie i to są tylko plany aby wpuścić do niego żółwie ale nie wiem czy wypali bo chyba najgorszym zagrożenie dla żółwi był by mój pies:/ więc musze poczekać jak będzie reagował na oczko wodne pies.
wolverine
27-11-2013, 15:16
a taki żółw w oczku wodnym nie będzie przypadkiem mniej odporny na choroby??
A nie lepiej po prostu przezimować te żółwie w domu. Po co ryzykować i wystawiać je na niebezpieczeństwo. Co do głebokości oczka to powinno być przynajmniej 1,5 metra. Nie trzeba utrzymywać temperatury jak w akwaterrarium. One mają zasnąć a do tego potrzebna jest niższa temperatura. W sumie to chyba nie byloby to nawet możliwe no chyba że stać Cie na super grzałkę i rachunki za prąd.
po co ogrzewanie w oczku wodnym???? nie zapominajmy iż żółwie te dokonale się przystosowały i żyją w naszych rzekach i stawach gdzie zimują....... a i w naturalnym srodowisku nikt im nie dogrzewa wody lub powietrza..
Łukasz Czura
28-11-2013, 10:38
Jeżeli chodzi o hodowanie żółwi czerwonolicych w oczku wodnym latem to jest to na pewno świetny pomysł: naturalne UV i dużo miejsca oraz naturalna głębokość 1,5 m daje to co można najlepszego zapewnić naszym żółwikom. Ja planuję zrobić oczko o głębokości 1,5 m i pojemności 5000 l, więc całkiem spore, ale chyba nie odważę się na zostawienie żółwi zimą, a na trzymanie żółwi razem z psem to już na pewno nie... Woda nie zamarza od 1,2 m więc 1,5 m wydaje się być optymalną głębokością do przezimowania żółwi, dla większego bezpieczeństwa można dokupić specjalną grzałkę do oczka wodnego, któa tworzy coś w rodzaju przerębla, lub kupić sztuczny styopianowy przerębel (jest tańszy i można najpierw z nim spróbować [on powinien wystarczyć]). Jak chcesz to zimuj- tylko po co, jeżeli jest zawsze ryzyko. Jeżeli chodzi o rozmnażanie to jest to możliwe (szczególnie po okresie zimowym z przezimowaniem), ale należy zapewnić takiej żółwicy spulchnoną glebę koło oczka, aby mogła tam złożyć jaja w przeciwnym wypadku może złożyć je do wody, a jak wiadomo zarodek bez tlenu w wodzie obumrze. Jaja należy inkubować bo w naszych polskich warunkach nie przetrwają...
New Age Messiah
29-11-2013, 04:36
No jasne że można trzymać je w oczku wodnym. To przecież nie są aż tak delikatne zwierzęta a wystarczy popatrzeć na nasz klimat w ostatnich latach i sami stwierdzicie, że zima im nie zagraża. Krist ma racje co do tego że żółwie te doskonale przystosowały się do naszych warunków. Odpowiednia głębokośc oczka, odpowiednia grubość piasku i żwiru na dnie i nie powinno być problemow. Nie wiem jak z inkubacją jaj ale chyba faktycznie bez inkubatora się nie obejdzie. Słyszałem że rozkładające się szczątki roślinne podnoszą teperaturę gniazda (spójż na gniazda aligatorów) tylko to chyba dosyć problematyczne.
Ps. Ludzie! ( to tyczy się ogólnie większości forumowiczów ) otwórzcie czasem słownik ortograficzny bo jak czytam niektóre posty to aż boli... sam może orłem nie jestem ale miejcie troche wsydu :P
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.