Zobacz pełną wersję : PROBLEM..:(
Witam
Tak na poczatek witam wszystkich:)
Wiec moj problem polge na tym iz..
Mieszkam w srednim miasteczku..sa 2 sklepy zoologiczne..lecz nie ma juz zółwi..i nie bedzie bo sie pytalem.Na swieta jade do kielc..do babci:)Tam jest spooro sklepów zoologicznych...problem polge na tym iz czy zowik by przezyl..jazde pociagiem zpowotem(to okolo 800km).Macie moze jakis pomysl?/Bradzo bym chcial rozpoaczac hodowle..
Cooo?800 km pociagiem to bedzie dla niego meczarnia.Trzeba bylo napisac przedewszystkim o jakiego ci chodzi.Mam dla ciebie pewne wyjscie:w gornym rogu jest tzw."spis dzialow" i gdy tam wejdziesz na dole strony jest "gielda",a w niej rozne formy wymiany.Moze lepszym sposobem bedzie znalezienie jakiegos zolwika blizej twojej miejscowosci,a zwlaszcza obejrzyj prosze zakladke "oddam",bo tam jest ich sporo(najwiecej czerwonolicych).Zanim jednak zdecydujesz sie na zakup/przygarniecie to zastanow sie,czy ty dasz rade zapewnic im odpowiednie warunki,co wiaze sie z niemalymi kosztami.
Pozdrawiam.
Myslalem ze jak wsadzic go w wode..to by przezyl ta cala noc..+troche pokarmu..
Hodowalem kiedys czerwonolicego..i czy to sa az tak duze koszty?Lampa+akwarium(na poczatek nie wielkie wystarczy bo zolwik jest maly,jakies kamyczki na podlze i jakas wysepka,a i grzalka.)
Jakbym w kiecach kupil tego zolwika wrzucil bym go do rybek..albo do innego akwarium(bo kuzyn ma tego sporo).
Pozniej tlko noc pociagiem..w jakims pomiesczzeniu z woda..wydawalo mi sie ze by przyl..
Tez myslalem o gekonie lesnym...
Zobacze tez w dzial gielda;)
Pzodrawiam
800 km w pociągu w wodzie - wyjąłbyś pewnie UTOPIONEGO żółwia po dotarciu na miejsce. Zolwie przewodzi się bez wody.
I dlaczego chcesz kupować żółwie w Kielcach skoro mieszkasz szmat drogi stamtąd? Nawet jeśli nie ma ich w Twoim miasteczku, na pewno są w sąsiednim.
Co do małego akwa dla małego żółwia. Ma to sens tylko wtedy, jeśli już takie akwa masz. Bo jeśli kupować nowe , najlepiej od razu jak największe.
A ja dodam,ze jak wieksze to i by sie juz jakis porzadna filtracja przydala (np. zewnetrzny+wewnetrzny),a to juz sa koszty.Dotego wieksza grzalka,lampa uv i inne dodatki.Suma sumarum to wcale nie tak malo.Co do tego akwarium z rybkami w ktorym mialby byc tymczasowo w kielcach to sie zastanow,bo jednak to drapiezca i jezeli bedzie maly to tylko moze ponadgryzac ogonki,ale jezeli wiekszy to wybije duzo rybek(a to wlascicielowi sie niespodoba).Te zolwie zyja przeciez po kilkanascie/kilkadziesiat lat,wiec wydatki nie kacza sie na kupieniu jednego akwa,filtra i lampy.
z 40 km od goleniowa jest szczecin..lecz..tam nie bede..Wczesniej bede w kielcach i stad ten pomysl..utopi sie??przeciez tej wody nie wleje tyle ze az go zatopi:)Pozdrawiam..a cena grzalki,lampy itp mnie wiecej ile??Pozdrawiam
Zadnej wody nie wlewaj! Brak wody, nawet przez kilka dni, to nie jest problem dla zolwia. Wiekszym prpoblemem bedzie zalewanie nosa przy probie oddychania...
Jedzenia tez mu nie dawaj w czasie podrozy! Cociaz maly zolwik moze jesc codziennie, to nic zlego mu sie nie stanie z pwodu malej glodowki (o zywieniu i PRZEKARMIANIU poczytaj posty).
Grzałka powinna byc z termostatem, mocna (50 zl? nie wiem). Filtr jak najleprzy. Ponizej 50 zl nie kupisz, a dobrze byloby wadac i kilka razy wiecej. Swietlowka zwykla i UVB (z tym bedzie najwiekszy problem).
A skoro tak ci zalezy na zolwiu i jego zdrowiu to naprawde bedzie lepiej, jesli kupisz zwierze w Szczecinie...
TO NIE JEST ZABAWKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!! Ani MASKOTKA!!!!!!!!!!!!!!!!!
Oczywiscie "najlepszy", nie przez rz. Sorry, mam powalona klawiature.
Żółwia, czerwonolicego raczej nie kupisz (nie są wydawane zezwolenia na import i handel – jak na razie), ale życzę powodzenia. Co do cen grzałka ok. 50 zł no chyba, że przepływowa to 150,- filtr wewnętrzny 50 - 100,- (na razie wystarczy, docelowo kubeł ok. 200,- 300,- a wewnętrzny zostanie jako pomocniczy) akwa 1,- za 1l. (Ja zacząłem z małym zbiornikiem i szukałem okazyjnej ceny na używany duży zbiornik – udało się 110x55x50 za 150,-)
Największy problem to oświetlenie transformator z oprawami bryzgoszczelnymi to ok. 90 -110,- jarzeniówka ok. 50,- - 80,- (zależnie od producenta i modelu i trochę fantazji przy mocowaniu.
Pamiętaj, że będziesz potrzebował dokumenty do rejestracji żółwia, sprzedawca powinien Ci je udostępnić.
POWODZENIA ;)
Ok dzieki..A czemu mialbym tego zolwia nie dostac??A ktory z tych gatunkow jest najtanszy??Wiem ze zolw nie jest maskotka..ale przeciez przez ejdna noc mu sie nic nie stanie..i dzieki za porady zwiazane z woda..i jedzienie.A co do grzalek itp to moge wydac okolo 150zl..Narazie wystrczy mu grzalka,lampy..akwarium..
Zamierzam mu zrobic w akwarium takie cos
Wody sporo..ze bedzie mogl sobie plywac..zrobic taka wyspe..z drewna na dnia lampa.i oczywiscie wejscie.. na wyspe..podloze zrobie z wiekszych kamyczkow..
A czy zolwie lubia rybki??np gupiki..?albo slimaki?Pozdrawiam
po pierwsze; czerwonolicego legalnie juz nie kupisz bo handel nimi jest zabroniony.
jesli juz to mozesz kupic zoltolicego i w sklepie musisz zarzadac na niego zaswiadczenia ze pochodzi z legalnych zrodel. pozniej z tym dokumentem idziesz do starostwa powiatowego w twoim miescie i rejestrujesz zolwia-takie sa wymogi unii europejskiej.
zoltolicy wyglada tak samo jak czerwonolicy-tak samo sie go hoduje itp.
jesli chcesz dowiedziec sie czegos wiecej na temat tego zolwia to zapraszam na moja strone;
www.zoltolicy.xu.pl
a jak ta by sie nie ladowala to na ta
www.zoltolicy.republika.pl
ja przewozilem moje zolwie 660km (samochodem)i nie mialy zadnego uszczerbku na zdrowiu.
pozdro
dr Robert
17-10-2013, 11:22
A gdzie jest napisane, że żółtolicy jest objęty rejestracją ? Chyba pod nazwą żółw żółtolicy kryje się Trachemys scripta troosti ? Jeśli tak to nie podlega on żadnej rejestracji i żadnych zaświadczeń ze sklepu nie trzeba.
Rejestracji podlega tylko jeden podgatunek Trachemys scripta, a mianowicie Trachemys scripta elegans czyli żółw czerwonolicy.
Do sprawdzenia: http://europa.eu.int/eur-lex/pl/dd/docs/2003/32003R1497-PL.doc
Najpierw sprawdź, potem udzielaj porad innym :). A Już szczególnie jak prowadzisz stronę o tym podgatunku...
są jeszcze do kupienia, tylko cena podskoczyła z 25-30zł na 70zł..... no i nachodzić się trzeba.....
no w sumie tak... sorki za wprowadzenie w blad...
ja na swojego dostalem zaswiadczenie ze sklepu i rejestrowalem go razem z czerwonolicym - stwierdzilem ze i tak czerwonego zarejestrowac musze wiec nie doplacajac nic zarejestrowalem tez zoltego - kto wie czy kiedys nie bedzie trzeba ich tez rejestrowac? wtedy bede mial to juz z glowy:)
pozdro!
Aha..to jesczze lepiej z tym zoltolicym.Mam jesczez jedno pytanko..jak juz bede mial malego zolwika..chcialem w rogu z drewna(beleczek zrobic mu taka wysepke..i duzo wody..Czy maly zolwik moze miec duzo wody??Pozdrawiam
Na razie :-)
Tak czy inaczej rachunek radzę wziąć.
P.
wody im wiecej tym lepiej. A najlepiej, jeśli głębokość jest zróżnicówana i żółw ma kryjówki (i płyciznę do spania w noskiem wysuniątym nad wodę). Dla malucha wyspa do opalania nie musi być wielka.
hm tak czyta i doszedłem do wniosku że chyba nie czytałeś opisu hodowli żółwia czerwo/żółtolicego .... szkoda powinna to być pierwsza rzecz jaką trzeba zrobic przed kupnem zwierzaka, odsyłąm cię na strone Jojka (jedna z najlepszych stronek) i tez do opisu MataManX'a na terrarysta.com.pl Poczytaj prosze dokładnie i jeszcze raz się zastanów bo kupno żółwia to mały wydatek w porównaniu z resztą wydatków jakie trzeba wydać na akwa,grzałki, oświetlenie, filtr itd.... Wałkujemy to samo pytanie już setny raz TAK mały żółwik moze mieć bardzo dużo wody!! ( w naturze zyją w rzekach.) a czym więcej tym lepiej... poza tym drewno na wysepke należy odpowiednio przygotować najlepiej jakby było debowe, lub bukowe (nie gnije w wodzie) które nalezy wyparzyć wrzątkiem kilkakrotnie i tak przygotowane włozyć do akwa. ( jesli pojawi się pleśń musimy powtórzyć czynność).
Krist dla twojej wiadomosci hodowalem kiedys zolwia..i wiem ze trzeba grzalke,lampe,filtr.:)Na wszystko moge wydac 200zl(akwarium,grzalka,zolw,lampa)Na poczatku zakupie akwarium nie duze..pozniej mu zmienie,gdyz nie wiem cyz mi wystarczy 200zl.TDziekuje za pomoc.Pozdrawiam
"Krist dla twojej wiadomosci hodowalem kiedys zolwia.." - A ja mysle,ze go tylko trzymales(a opiekowal sie nim ktos inny),bo takie pytania powinna zadawac osoba niemajaca kontaktu z gadami/zolwiami.To ze wiesz iz powinien miec jakies wyposazenie to nie wszystko,poniewaz jest jeszcze kwestia karmienia,obserwacji itp.Co do ilosci funduszy to nigdy ich niema zaduzo i dlatego praktycznie kazdy z biegiem czasu rozbudowuje im "domki"
Pozdrawiam.
Ale mialem go krotko..z miesiac..:)
no więc jak to nazwać hodowlą ??? marioh dobrze napisał.. a propo mam kolege z pracy który "hoduje" dwa czerwonolice juz 3 lata a o tym co mają jesć i że mają mieć grzałke dowiedział się dopiero ode mnie... a o lampce nic nie wiedział..... więc jeśli ktoś pisze że kiedyś hodował a teraz się pyta ile wody może mieć mały żółwik to moje skierowanie do opisu było jak najbardziej na miejscu i prawidłowe! (marioh mnie wyręczył bo znowu byłoby na mnie lub MMX'a) więc dla twojej wiadomości ludziska mają gadziny miesiąc a nawet TRZY LATA i nic o ich hodowli nie wiedzą!!!!! i właśnie dlatego byś wiedział iż zaku gadziny to wielka odpowiedzialność a i koszty tez duże znacznie przekraczające 200 zł. OK znowu ktoś będzie mi miał za złe że tak pisze ale chcę tylko dobra gadzin!!
Przepraszam..ja wieddzialem z lampka,grzalka,filtrem..itp.A z iloscia wody roznie slyszalem...ze to zalezy od zolwia..czy lubi czy nie.A an poczatku wydam z 200zl..wiadomo pozniej wieksze akwarium..a nie jak wiekszosc oddaja..za darmo bo nie maja warunkow..A wiecie ze wiekszosc ma same akwarium??+pare kamykow..
albo te plastyukowe wysepki..a pokarm to juz nie mowie..tylko ten kupny.Pozdrawiam;)
szatek napisał "A wiecie ze wiekszosc ma same akwarium??+pare kamykow..
albo te plastyukowe wysepki..a pokarm to juz nie mowie..tylko ten kupny"
tak wiemy........ dobrze że Ty zdajesz sobie sprawę z tego iż tak nie powinno być....
pzd. Krist
Jakiś czas temu podliczałem ile już poszło kaszanki na żółwie... Po 1500,- przestałem liczyć, bo bym się załamał. A jeszcze nieskończone akwaterrarium.
Co do hodowli... Mam żółwie od wakacji 2003 i na razie mogę je powiedzieć, że je karmie i o nie dbam a o hodowli powiem po pierwszym młodym, (czyli być może nigdy)
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.