Neno
08-08-2013, 03:01
Dawno sie nie pokazywałem (czytam sobie posty ale moja wiedza jest zbyt mala zeby odpowiadac komus na pytania, a nie pisalem bo zolwik ma sie dosc dobrze)!
Wiec do rzeczy, przez ostatnie miesiace żółw byl wesoly, aktywny mial apetyt i nawet bym powiedzial ze do przesady (wszystko to w czasie jak bylo ladnie i cielpo na polu). Teraz zbliza sie zima, pada deszcz, jest zimno i on jakis sie smutny zrobil, je ale malo, wygrzewa sie ale tez mniej, bardziej sie plochliwy zrobil, taki maruda sie z niego zrobil (to zjem a tego nie) :) (mam go od marca wiec jescze nie zimował u mnie i nie wiem jak sie żółwie zachowuja przez zime)
temperatura wody 22-25 stopni (w nocy moze troche mniej)
temperatura powietrza około 20
żółw ostrogrzbiety 8 miesiecy (około 8cm karapaksu)
aha no i w sumie woli siedziec w wodzie przez dzien i dopiero wieczorem wskakuje na kamien i pod lampke :)
Musze zaznaczyc ze u mnie w domu duzo sie dzieje (Tata zawsze cos wierci, stuka, piluje) ale nikt go nie straszy ani nie przesladuje :)
Pytanie wydaje sie oczywiste ale czy to normalne, czy moze temperatura jest nie wlasciwa, moze jakos na zime powinenem mu diete zmienic (karmie go zieleniena, rybką, watrobka, czasem kurczakiem i uwielbia gammarusa wiec dostaje 2-3 robaki dziennie)
dziekuje
Neno
Wiec do rzeczy, przez ostatnie miesiace żółw byl wesoly, aktywny mial apetyt i nawet bym powiedzial ze do przesady (wszystko to w czasie jak bylo ladnie i cielpo na polu). Teraz zbliza sie zima, pada deszcz, jest zimno i on jakis sie smutny zrobil, je ale malo, wygrzewa sie ale tez mniej, bardziej sie plochliwy zrobil, taki maruda sie z niego zrobil (to zjem a tego nie) :) (mam go od marca wiec jescze nie zimował u mnie i nie wiem jak sie żółwie zachowuja przez zime)
temperatura wody 22-25 stopni (w nocy moze troche mniej)
temperatura powietrza około 20
żółw ostrogrzbiety 8 miesiecy (około 8cm karapaksu)
aha no i w sumie woli siedziec w wodzie przez dzien i dopiero wieczorem wskakuje na kamien i pod lampke :)
Musze zaznaczyc ze u mnie w domu duzo sie dzieje (Tata zawsze cos wierci, stuka, piluje) ale nikt go nie straszy ani nie przesladuje :)
Pytanie wydaje sie oczywiste ale czy to normalne, czy moze temperatura jest nie wlasciwa, moze jakos na zime powinenem mu diete zmienic (karmie go zieleniena, rybką, watrobka, czasem kurczakiem i uwielbia gammarusa wiec dostaje 2-3 robaki dziennie)
dziekuje
Neno