Zobacz pełną wersję : zaburzenia w pływaniu u grapta
witam wszystkich!! mam poważny problem z małym żółwiem graptemys pseudogeographica..mam go mniejwiecej od 1,5miesiąca, w tym czasie urósł z 30 do 42mm, od kilku dni ma zaburzenia w pływaniu tzn. pływa ciągle w kółko gdy wejdzie do wody i jest przechylony na jedna strone również jak pobiera powietrze z powierzchni wody, przy tym dość normalnie je, ponadto wygina mocno głowe tak jakby chciał dotknąc nosem własnego karapaksu..nigdy wczesniej czegos takiego nie widziałem chociaż mam żółwie w domu od 14lat! czytałem wczesniej ze ten gatunek jest trudny w hodowlii ale nie wiem dokładnie na czym te trudności mogą polegac..podejrzewam ze może to byc jakies zatrucie( żółw wcina głównie ochotke + mały dodatek pokarmu granulowanego kupionego, woda zmieniana co kilka dni ) prosze pomóżcie, nie chciałbym go spisywac na straty, jest śliczny:(( pozdrawiam wszystkich
chcialem jeszcze dodac ze gdy wygina tak głowe do tyły, to zamyka oczy i otwiera dziób jakby chciał złapac powietrze, przez dwa dni tez siedział praktycznie na wysepce z zamknietymi oczami, poza tym nie ma problemu z ich otwieraniem..
MataManX
16-03-2013, 01:37
jeśli pływa nierówno i nie możę się zanużyć to ja obstawiam jakieś zaburzenia układu oddechowego i chyba to jest zapalenie płuc albo bardzo poważne przeziębienie
Raczej nie będzie to zatrucie gdyż w wypadku zatrucia gadzina chyba by bardziej siedziała w jednym miejscu i była osowiała niz pływała
Podobny przypadek był już poruszany nie tak dawno temu,bardzo możliwe zapalenie płuc ale te pływanie w kółko i wyciąganie szyi wygląda mi to na jakieś zaburzenia neurologiczne.(może związane z przeziębieniem albo zap. płuc)
masz to szczescie ze jestes z wroclawia, gdzie o fachowcow od zolwie chyba najlatwiej w Polsce. popros o pomoc dr. Zajaczkowskiego.
Masz zolwie od 14 lat - ale czy to zolwi ewodne? Mnie wydaje sie z Twojego opisu, ze ten zolwie ma problemy z ukladem oddechowym.
dzieki za rady chłopaki:).. macie racje, ze to zaburzenia zwiazane z choroba układu oddechowego..przeanalizowałem wszystko i stwierdzam, ze mój żółw miał zbyt duże róznice temperatur miedzy woda a powietrzem( zbyt mocne źródło ciepła ) a takze miedzy samym powietrzem w ciągu dnia i w nocy!! w tej chwili mam już znaczną poprawe jego stanu po wyeliminowaniu przyczyny, zrobiłem mu też kapiele w naparze z rumianku, mam nadzieje ze wyjdzie całkowicie z tego..pozdrawiam all
dr Robert
18-03-2013, 23:40
Nie bardzo rozumiem co ma napar rumianku do zapalenia płuc. Potrzebne leczenie antybiotykami, szczególnie jeśli nie jest w stanie zanurkować skończy się raczej śmiercią.
jeśli chodzi o napar z rumianku, to przeczytałem kiedyś w książce :żółw ozdobny autorstwa Manfred Rogner, Hans-Dieter Philippen, że kąpiele w naparze z rumianku wspomagają leczenie chorób układu oddechowego + oczywiście lekarstwo ale w moim przypadku obyło sie bez leku, bo po zlikwidowaniu przyczyny, stan żółwia uległ znacznej poprawie a w tej chwili jest już w całkowitej normie..chyba miałem sporo szczęscia:)
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.