PDA

Zobacz pełną wersję : Połknął kamień?!



Neno
26-02-2013, 10:50
Hmmm w sumie nie jestem pewien na 100% ale wydaje mi się że mój mały głodomór połknął kamień (terarium ma wysypane takimi małymi kamieniami...w sumie nie są takie małe ok 3mm d)...już kiedyś widziałem jak go bierze do dzioba ale potem go wypluwał, tym razem nie widziałem żeby wypluwał...ale jak mówie mogę się mylić!

Ale przyjmijmy że połknął...może się to dla niego źle skończyć? Chyba taki głupi nie jest żeby jeść coś co nie jest jadalne..to wkońcu zwierzę które przetrwało miliony lat ewoucji :)

Nie jestem w stanie go pilnować non-stop ale zawsze jak widze że to robi to go troche straszę...tak czy inaczej może mu się coś stać czy poprostu go wydali...

Dzięki

Jojek
26-02-2013, 11:19
przeczytaj sobie tutaj poznasz również moje zdanie na ten temat
http://terrarium.com.pl/forum/read.php?f=13&i=3151&t=3151

Neno
26-02-2013, 11:39
Bardzo pomocne dziękuje Jojek!

Znawcą żółwi nie jestem ale na zwierzątkach się troche znam i tak wiele zwierząt połyka kamienie żeby sobie pomóc w trawieniu, krokodyle, ptaki czy nawet psy!

Wydaje mi się że je połyka bo są mu potrzebne (lub czegoś mu brakuje w organiźmie), myśląc logicznie: jakby był na tyle głupi żeby połykać coś co mu szkodzi to by nie przetrwał ewolucji!

Tak czy siak dziękuje za linka Jojek i czekam na ewentualne propozycje pomysły :)

MataManX
26-02-2013, 12:28
neno zluzuj nie przejmuj się wszsytkim :)

Neno
26-02-2013, 12:55
Znowu nie będe nowego wątku robił a mam pytanie!

Jojek powiedział żebym zrobił pare fotek jak sie opala...noi i dzisiaj a właściwie teraz przyjął taką pozę że poprostu narobiłem chba ze 20 zdjęć!

Jak je moge tutaj zamieścić?

Chyba że prześle je Jojkowi na maila jak będą się podobać to je zamieści na stronie i poda linka!

Nie no niemoge jak on siedzi!

MataManX
26-02-2013, 12:59
wyślij jojkowi on je przejrzy i co mu się spodoba na stronkę rzuci :)

Neno
26-02-2013, 13:10
poczekam na zgode i wysyłam!

Paulazz
26-02-2013, 13:25
nie chce mi sie robic wątku nowego mam pytanko....

była dyskusja o żółwiach na balkonie w słoneczne dni... ktos tam powiedział żeby siatką zabezpieczyć akwarium żebu nie wylazły czy żeby jakis kot tam nie wlazł czy cos takiego...

ale jaka to jest siatka bo jakoś nie moge do tego dojść a w lato też bym jak mnie nie ma w domu je wyrzucała na słonko

Jojek
26-02-2013, 13:48
Jak najbardziej wyślij !!!

Jojek
26-02-2013, 14:04
I przed wypadnięciem żółwia z balkonu i przed intruzami typu koty i ptaki. To pierwsze przydarzyło się mojej sąsiadce dawno temu ze skutkiem tragicznym a o tym drugim tylko słyszałem że mogą poranić. Wspomniany balkon miał gęstą balustradę ale ciekawski żółw, to był któryś z lądowych, przecisnął się w poprzek.

Neno
26-02-2013, 14:10
niby da sie przesłac maile poprzez stronę ale wolałbym normalny adres....Jojek? :)

MataManX
26-02-2013, 14:10
u mojej znajomej upadek z 3 piętra skończył się pęknięciami skorupy ale było tak dobrze tylko dlatego że żólw spadł na krzaki i to zamortyzowalo upadek

Jojek
26-02-2013, 14:18
Wysłałem Ci maila ale proszę oto mój adres jojek@kki.net.pl jest dostępny zresztą na mojej stronce internetowej.

Paulazz
26-02-2013, 14:20
ale ta siatka to co to jest... np. taka plastikowa z otworkami no nie wiem z 1-2cm kwadratowe czy jakaś z materiału???

baba jestem a baby są nie-techniczne więc nadal nie wiem :P

Jojek
26-02-2013, 14:33
Ja czegoś takiego nie budowałem ale jeśli chodzi o zabezpieczenie przed wypadnięciem to może to być docięta na wymiar sklejka, plexi, dykta, lub siatka ale siatka jest tu raczej hasłem potrzeby zabezpieczenia niź dobrym materiałem na boki, bo po siatce mógłby się próbować wspinać. Tak to sobie wyobrażam, a na gładkie płaskie powierzchnie nie ma szans wejść i zabezpieczony będzie dodatkowo przed przeciągami. Od góry to faktycznie jakiś rodzaj hmm siatki drobnej stalowej na jakiejś kratownicy jak w gołębnikach albo przykrycia na wybiegi z królikami. No to tylko takie pomysły chyba najlepiej będzie wiedział dr Robert bo ma jakieś "wybiegi" na zewnątrz.

dr Robert
26-02-2013, 15:39
Oj, chyba nie jestem dobrym źródłem informacji bo hermanni którego miałem był już 1 cm od brzegu balkonu i został uratowany dzięki szybkiej reakcji sąsiadów :). Podważ
Wybieg balkonowy dla lądowców.
Konstrukcja balkonowych terrariów zależy od tego jak balkon wygląda i jaka jest balustrada. Siatka jest dobra pod warunkiem, że odpowiednio wysoko poprowadzona. Może być jakakolwiek, nie ma to znaczenia, metalowa taka o średnicy ok. 2 cm daje się łatwo zginać w porównaniu z plastikiem i to jej zaleta. Na pewno siatka musi być wyższa niż jakikolwiek lity materiał, typu pleksi czy sklejka. Siatka ma też tę zaletę, że przepuszcza promienie słoneczne. One mają sporo czasu i niekiedy naprawdę jakoś tak potrafią popracować, że mogą pokonać bariery. Gdy chodzi o samo wspinanie to może u większości gatunków nie jest ono doskonałe, natomiast żółwie świetnie wciskają się i napierają całym ciałem na bariery, wskutek czego potrafią przesunąć słabo przymocowane ogrodzenia. Najlepiej wszelkie siatki czy inne przeszkody przykręcić lub w inny sposób mocno przymocować. Taka siatka powinna być także przymocowana do podłogi (ewentualnie wygięta tak aby część leżało na podłodze i aby żółw nie mógł jej podważyć).
Gdy chodzi o wodne to u mnie na balkonie były tylko w normalnym akwaterrarium odpwoiednio wysokim bez siatki. Zabezpieczenie potrzebne jest wówczas gdy żółwie zostają na noc, mieszkamy w poblizu lasu i w nocy odwiedzają nasz balkon kuny czy inne małe drapiezniki, ewentualnie ptaki drapieżne. Normalnie w mieście zwykle takiego zagrożenia nie ma.
W wyborze rozwiązań najlepiej kierować się zdrowym rozsądkiem.

Co do upadków to żółwie są bardzo wrażliwe na uszkodzenia powstałe w ich wyniku. Jeśli żółw przeżył upadek z kilku pięter to wyjatkowe szczęście. Ja straciłem lądowca w minutę po upadku z wysokości 1 metra. Apeluję o ostrożność przy przenoszeniu. Mi po prostu wyślizgnął się z ręki i tak fatalnie upadł. Teraz żółwie na balkon przenoszę w pojemnikach.

Joanna
27-02-2013, 02:17
Ja nie mam doświadczenia w konstruowaniu wybiegów dla żółwi, bo zawsze w lecie wynosiłam po prostu moją żółwicę na trawkę na godzinkę lub dwie. Dopiero w tym roku postanowiłam ułatwić sobie życie i zostawiać ją na balkonie. W tym celu skonstruowałam stelaż z desek szerokich na 20 cm. Do tego boki zrobiłam z siatki o dużych oczkach. Całość ma wymiary podstawa 1m x 2m i wysokość 60 cm. Ponieważ moja żółwica to czerwonolica wodna wstawiam miskę z wodą i korzeń, żeby mogła do niej wejść. W jednym rogu jest zadaszenie, żeby zapewnić cień. Zobaczymy jak się będzie moje rozwiązanie sprawdzało w praktyce. Na razie wygląda nieźle.

Paulazz
27-02-2013, 11:03
mam spory balkon i tak sie boje z tymi siarkami kombinować więc stwierdziłam że wezme 4 dechy zbije je gwoździami i położe na balkonie obok na góre położyć deskę żeby dawała cień ale obawiam sie że jak wystawie je rano a wróce koło 16 to słońce może nagrzać kafelki balkonowe...

moje pytanie to czy możliwe jest jakies poparzenia spowodowane tymi płytkami czy po prostu żeby tego uniknąć to można rozsypac grubszą warstwę sianka albo kory???

Jojek
27-02-2013, 17:08
już są zdjęcia

http://jojek666.w.interia.pl/neno.htm

To nie jest żółw czerwonolicy !!!

według mnie (prawie jestem pewien) jest to Graptemys kohnii - żółw ostrogrzbiety
bardzo mi się podoba :)

poczta
27-02-2013, 23:27
witam
z gołymi kafelkami to bym uważał ale można przecisz rozłożyć stary koc albo prześcieradło, cokolwiek

Neno
28-02-2013, 01:19
hehe mój żółw zaczyna karierę w internecie :)

whhh nie czerwonolicy...w sumie to wiedziałem że nie ma czerownych policzków ale myślałem że to i tak jakaś odmiana czerwonolicego czy jakoś tak...hmmm

no ja się mam prawo nie znać ale sprzedawca w sklepie zoologicznym powinien wiedzieć co sprzedaje!

tak czy inaczej dziękuje jojek jak bede miał wiecej to prześle :)

Neno

krist
28-02-2013, 03:48
kupić czerwonolicego a dostać ostrogrzbietnego hehe to jest sztuka ;-)) Neno i znowu musisz zrobić poprawki w profilu... ładny podoba mi się!!!

Neno
28-02-2013, 04:15
w sumie to nie ja go kupowałem, ważne że jest i że ma się dobrze :)

ale czy to jest pewne że to jest ostrogrzbiety?

Jojek
28-02-2013, 10:44
Ta sama rodzina ale już inny rodzaj.

Jojek
28-02-2013, 10:48
no na 99% :)

http://www.chelonia.org/graptemysgallery.htm
http://www.schildpad.nl/r_allesover_002.html
http://www.inseparabile.com/graptemys_kohnii.htm

42d3e78f26a4b20d412==