PDA

Zobacz pełną wersję : moej żółwie to "olbrzymy" i nie wiem co dalej...



MikaW
01-02-2013, 15:35
Mam żółwie od chyba 4 lat....to były maleńkie żółwiki mojego synka. Teraz to są moje "olbrzymy" i nie wiem jak się dalej nimi zająć. Coraz bardziej martwię się, że żyją nie tak jak powinny, że mają za mało komfortowe warunki. Nawet zastanawiałam się czy nie oddać ich do ZOO, ale nigdy nie szłam na łatwiznę (wyjątkiem był królik miniturka co sterroryzował całą rodzinę). Jak już mam zwierzaka to do końca jego dni...no chyba, że moich. Potrzebuję pomocy na "wczoraj"....Ktoś spyta dlaczego dopiero teraz? Otóż przeżyłam lekki szok...kiedy Kubuś okazał się dziewczynką....może Sara to chłopczyk? Proszę o pomoc...moje żółwie nie mają gdzie mieszkać...teraz łażą po mieszkaniu - są to żówie wodno-ladowe...ciekawe ile moga przebywać bez wody? Pewnie jeszcze źle je karmię, no i ogólnie nie czuję się z tym dobrze. Proszę o maila, a najchętniej porozmawiałabym z kimś kompetentnym np. przez GG. Mam całe mnóstwo pytań i jeszcze więcej wątpliwości co do mojego postępowania z moimi gadami.

Pozdrawiam Monika

MikaW
01-02-2013, 15:37
..przepraszam za literówkę...

krist
01-02-2013, 16:06
bez wody wytrzymują nawet kilka dni, (jak muszą dreptać do innego zbiornika..) dlaczego nie napisałaś nic o ich wymiarach i jakie masz akwa??? podaj wiecej szczegółów np. czym je karmisz, warunki w jakich przebywają etc. podłoga to nie najlepsze dla nich miejsce!!! mogą się przeziębić!!! narazie poczytaj opisy np. na terrarystyce lub starsze posty, bardziej doswiadczeni forumowicze napewno pomogą Ci dobrymi radami, zawsze jest jakieś wyjście z trudnej sytuacji...

MataManX
01-02-2013, 16:08
hmm zbyt dobry tryb życia dla żółwia to nie jest chodzenie po mieszkaniu do zoo lepiej nie oddawaj tam też mają złe warunki najlepiej jeśli chcesz je odsać poszukaj kogoś na forum kto by je chcial a na 100% ktoś się zgłosi co do tego ile wytrzyma bez wody to mój często chodzi kilka dni na luzie po domu jak coś chcesz się spytać wal na gg (często bywam niewidoczny )

marix
02-02-2013, 02:07
Czy stluklo sie akwa? I jakie to sa w koncu zolwie? Jak sie nazywaja (chodzi mi o gatunek, nie imiona!)? Jak sa duze?
Dlaczego przezylas szok, gdy okazalo sie, ze "Kubus" to dziewczynka?

MataManX
02-02-2013, 02:49
akwa pewnie się nie stłukło poprostu się nie mieszczą w starym co do gatunku to na 100% stawiam na czerwonolice mimo że tego nie napisała mają pewnie po 16-18 cm a szoku to ja też nie rozumiem

MikaW
04-02-2013, 09:51
Dzięki, że się odezwaliście...... akwarium faktycznie się nie stłukło...tylko wyrosły. To znaczy po wakacjach w oczku wodnym u przyjaciół nie mogłam ich wtłoczyć do takiej ciasnoty. Faktycznie są to czerwonolice.....jak je znajdę to je zmierzę i podam wymiary. Zanim kupiłam synowi żółwia to troszkę poczytałam...no i ten pierwszy kupiony miał być samczykiem....ale okazał się samiczką...podczas leczenia...ponad miesiąc ...pewnego dnia zobaczyłam jajeczko..niestety zgniecione...więc ten drugi większy...to może samczyk...sama juz nie wiem. Ostatnio mieszkały w dużym kuble z wodą...miały tam kamień...ale wiem, że to dla nich "psie" warunki albo gorzej. Dlatego też postanowiłam wreszcie coś z tym zrobić...szukać troszkę wiadomości i dotarłam tu. Niestety MataManX nie ma czasu...a nr GG Jojka i Mateusza zostawiłam w pracy...czyli dziś też się nie dowiem nic więcej :-(

Miałam też napisać o ich zywieniu...pewnie też nienajlepiej. No cóż karmię je tym co dostanę w sklepie zoologicznym...chrupki, suszone rybki i robaki. Co jakiś czas, ale nie za często daję im kawałki jabłka.

marix
05-02-2013, 03:09
1. Zajrzyj na strone Jojka, tam wszystko znajdziesz.
2. Jesli chcesz zachowac zolwie, to zacznij od akwa z prawdziwego zdarzenia. Jeslin ie masz na to forsy - oddaj komus zolwie, bo nie ma sensu ich meczyc.

42d3e78f26a4b20d412==