Czy aby napewno?

[Albi]

Niedawno przeczytałam, że pokarmem dla zółwia greckiego może być dżem (np. truskawkowy, morelowy)... Zdziwiła mnie troszke ta informacja i chce wiedzieć co wy o tym myślicie...

[Aleksander]

To dobrze, że Cie zdziwiła ta informacja, bo to bzdura. Lepiej nie karmic żółwia przez tydzień, niż bawić sie w takie zastępcze świństwa, bo bywaja polecane własnie jako zastępcze w przypadku braku normalnej karmy. To sam cukier, poza tym różne żelatyny itp. w przypadku dżemów kupnych. Zresztą nie ma co się rozwodzić: po prostu NIE:)))

Pozdrawiam
Natalia

[Albi]

Dziękuje za natychmiastową odpowiedź!

[MataManX]

nie karm gada tym świństwem długo nie pociągnie na dżemie

[Albi]

wiem, i tak szczerze niemiałam zamiaru, nawet jakby ktoś powiedział mi na forum że można...

[Aleksander]

No i super:) Najczęściej już na przysłowiowy zdrowy chłopski rozum coś po prostu nie pasuje w takich "poradach". Ja czytałam gdzieś o kisielach, budyniach i tym podobnych masakrycznych bzdurach. Mam na ten temat swoje zdanie: rośliny, rosliny i jeszcze raz rośliny. A wiesz, jak chętnie żółwie podjadają zwykłe sianko? Zwłaszcza, jak znajda kłoski lub jakieś przypadkiem zaplątane kwiatki. Roslinki to podstawa:)))
Natalia

[Albi]

można sprubować! a co do kisieli to też czytałam jakiś wątek...tragedia...

[krist]

wątek dotyczący kisieli był tylko jak byś uważnie przeczytał posty, kisielami potocznie co niektórzy nazywają pokarm robiony tzw. żelowy (żelatynowy) który można samemu zrobić... bynajmniej nie chodziło o ten.. kisiel...

[Aleksander]

Kochany, wiem o czym mówię. Nie wszystko, co czytam, umieszczane jest na tym forum...Moge tylko współczuć osobie, której lektury ograniczają się do jednego żródła.
Natalia