PDA

Zobacz pełną wersję : Stepowy i zioła



Magda Kusiak
04-08-2012, 15:08
Właśnie się zastanawiam, jak urozmaicić dietę mojego stepowca. Na razie jada głównie kwiatki koniczyny, cykorię, mlecz, ogórka, różne suche karmy, czasem biały ser. Czytałam, że niektórzy podają swoim żółwiom np bazylię i koperek, ale z drugiej strony podobno nie należy dawać nic, co ma zbyt silny smak i zapach... Czy podajecie swoim milusińskim zioła, a jeśli tak to jakie? W ogóle będę wdzięczna za pomysły na urozmaicenie jadłospisu, bo daję mojemu skorupiakowi różne inne rzeczy, ale on nawet powąchać ich nie chce, a nie potrafię karmić go na siłę... Chociaz dzisiaj osiągnęłam już pewien sukces, bo pierwszy od pojawienia się u mnie (a mam go już rok) łaskawie zjadł marchewkę :))))
Mam jeszcze pytanko odnośnie fasolki szparagowej i kapusty pekińskiej. Mój żółw je lubi (a fasolkę to wręcz kocha :D) ale zdania na ich temat sa podzielone. Niektórzy mówią, że można je czasem podawać a inni, że trzeba z nich w ogóle zrezygnować, bo powodują wzdęcia...
No i jeszcze jedno (ostatnie :)) pytanie. Wyczytałam, że w razie wielkiego deficytu w lodówce można dać żółwiowi np dżem albo owoce z kompotu. Czy ktoś to praktykuje? Bo mnie się wydaje, że taki dżem to prawie sam cukier i poza tuczeniem to niewiele daje...
Pozdrowienia dla wszystkich
Magda i George :)

Double
04-08-2012, 15:20
hej, ja podaje swojemu Zenonowi miętę i melise (lubi bardzo) oraz bazylie.
ja nie podaje zadnych straczkowych, poniewaz boje sie o te wzdecia. nie podaje tez prawie w ogole salaty czy kapusty pekinskiej, poniewaz sa bezwartosciowe, a tylko 'zapychaja'. dzemu czy owocow zolwik nie tyka w ogole - moze za slodkie. tak samo nawet nie patrzy na granulat, ewentualnie na rozmoczony :) lubi sobie podskubnac gammarusa (takie suszone malutkie 'krewetki'). jesli chcesz wiekszy spis roslin jadalnych wlez sobie na www.double.prv.pl na podstrone o zolwiu albo poszukaj na tej stronie w opisie gatunku
pozdrawiam!!

Nestor
04-08-2012, 15:53
skorupiakowi?!?!?!?!?

Double
04-08-2012, 16:03
zolwikowi...bo w skorupie :>

Aleksander
05-08-2012, 02:00
My właśnie zasadziliśmy ziółka (bazylię, melisę) i czekamy na efekty. poza tym czasem dajemy rzeżuchę. Nie dajemy nic o ostrym smaku. Kiedyś dałam jednemu "gryza" szczypiorku, ale raz ugryzł i więcej nie chciał. I nic kapustowatego. No i żadnej sałaty. Dajemy za to kiełki, najczęściej kupowane w sklepie, ale sami też "produkujemy": rzodkiewki, soczewicy, lucerny i soi- te ostatnie to największy przysmak, ale jakoś nie jesteśmy pewni, w jakich ilościach możemy je podawać, ze względu na dużą ilość białka. Zwierzęcego białka nie dajemy w ogóle. Poza tym cykoria, mlecz, babka, koniczyna, liście rzodkiewki, buraczka, słowem -samo zielsko. No i ukochana cukinia, ponoć bardzo zdrowa dla żółwików.
Owoce traktujemy jak słodycze i dajemy bardzo rzadko:) Kompotu i dżemu to bym juz w ogóle nie dała.
A z marchewka było tak, że startej nie lubiły, ale raz dostały taka miazgę, która została w sokowirówce po zrobienu soku i zabijały się o nią! Naprawdę mnie czasem zaskakują:)

Natalia

Double
05-08-2012, 02:22
mój Zenon jest troche rąbnięty - zajada sie szczypiorkiem, cebula i czosnkiem :I do tego bardzo lubi szparagi. te ww 'ostre' rzeczy dostaje rzadko, ale czy powinnam przestac mu je dawac? strasznie je lubi :)

Aleksander
05-08-2012, 05:08
Spotkałam się kilka razy z opinią, że nie powinno się dawać żółwiom roślin "przyprawowych", więc nie dajemy, zwłaszcza że nie lubią. Dostały kiedyś po gryzie papryki i też odwrócily się ze wstrętem:) Hmmm, szparagi? Muszę spróbować, co one na to:) Chociaż nie wiem, co byłoby w stanie pokonać ukochaną cykorię!

Natalia

Magda Kusiak
05-08-2012, 05:30
Tak, mój też uwielbia cykorię :) A co do tej mięty i melisy to muszę wypróbowac, bo takie ziółka można kupić w marketach i będzie wreszcie jakaś zielenina na zimę :) Próbowałam dawać mojemu kiełki pszenicy, ale jakoś się nie zajadał... Natomiast lubi sobie czasem poskubać szpinak tylko w warzywniaku się dziwnie patrzą jak przychodzę i proszę np 6 liści szpinaku :D
Dzięki wszystkim za porady :)
Pozdrawiam Magda

Aleksander
05-08-2012, 05:49
Nie wiem, gdzie znalazłam tę informację i nie pamiętam, co podano jako wytłumaczenie, ale czytałam, że nie powinno sie dawać żółwiom szpinaku. Nawet nie wiem, czy to czytałam na jakiejś polskiej stronie, czy nie, więc nie poge podać Ci żródła, byś sama sprawdziła. Ale pamiętam taką informację i nie podajemy szpinaku, chociaz pewnie by wcinały bo "zielonkę" uwielbiają.
A ziółka z marketów też czasem kupujemy. Pamiętam, że melisa średnio przypadła im do gustu, może z racji intensywnego zapachu. Ale spróbujemy jeszcze z własnoręcznie wyhodowana, jak wyrośnie. Posadziliśmy też nasiona rzodkiewki, dośc gęsto i wyrosła bardzo szybko cała łączka drobnych listków na długich łodyżkach. Wygodne to jest własnie z tej racji, że tak szybko rosnie. W zasadzie juz na drugi dzień przebijają ziemię.
Jeśli chodzi o kiełki to wypróbuj soczewicę i soję. U nas mają wielkie branie:)

Natalia

JoShi
05-08-2012, 12:21
> Nie wiem, gdzie znalazłam tę informację i nie pamiętam, co
> podano jako wytłumaczenie, ale czytałam, że nie powinno sie
> dawać żółwiom szpinaku.
Chyba chodzi o duza zawartosc szczawianow wapnia (pewnie mniejsze niz w szczawiu), ale nie jestem do konca pewna.

bandola
06-08-2012, 01:53
W razie dużego deficytu w lodówce mozesz dać mu chleb moczony w mleku.Mój żółw to po prostu uwielbia.

JoShi
06-08-2012, 02:18
> W razie dużego deficytu w lodówce mozesz dać mu chleb moczony w
> mleku.Mój żółw to po prostu uwielbia.

A dzieci uwielbiaja coca-cole i czekolade. Czy to oznacza, ze to jest zdrowe ?

Aleksander
06-08-2012, 04:54
W razie wielkiego deficytu w lodówce lepiej pojść na jakiś targ warzywny i poprosić o liście np. rzodkiewki (handlarze odrywają je czasem od pęczków dla niektórych klientów i gromadzą do wyrzucenia). My tak robimy nawet nie z braku innych pokarmów, ale po prostu mamy panią na targu, która zostawia nam ładne liście dla żółwików.

Natalia

Aleksander
06-08-2012, 04:57
A poza tym mamy już maleńkie bazylie i melisy w doniczce:) Młode listki rzodkiewki "wlasnej produkcji" tez ciesza sie wzięciem a jak prosto je wyhodować, więc polecam :)))

Natalia

bandola
06-08-2012, 11:59
Wiem ze to nie jest 'naturalny pokarm'ale tak jest napisane w książce "żółwie moje hobby" autorstwa E.M. Szapkarow-Orłowskich.Na podstawie informacji z tej książki hoduje żółwia stepowego już prawie 10 lat...

Aleksander
06-08-2012, 12:30
Czasem warto podejść do tego, co się wyczyta ze pewną dozą krytycyzmu, oczywiście rozsądną:) Różne źródła powielają raz popełnione przez kogos błędy. I stąd się biorą informacje np. o karmieniu żółwi sałatą. Także na mój zdrowy chłopski rozum lepiej dawać coś bardziej "naturalnego", niż dżem albo chleb:)
Pozdrowienia dla Twojego żółwika:))
Natalia

penutka
07-08-2012, 06:43
Oba moje stepowce lubią szczypiorek, jabłka, a przepadają za cykorią. Jadły też ogórki i pomidory, ale miały po nich rozwolnienie. Samica od czasu do czasu nie pogardzi mleczem, zwłaszcza młodym, na który samiec raczej nie chce patrzeć. Samiec za to wręcz uwielbia rzeżuchę, którą sieję w mieszkaniu w pojemniku z ziemią przez cały rok (na wiosnę kupiłam kilka torebek nasion). Po waszych postach spróbuję podać im oregano z ogródka, bo bazylii nie mam, a smak jest chyba podobny.

42d3e78f26a4b20d412==