PDA

Zobacz pełną wersję : żółw jedzenie



Iva
08-03-2012, 03:13
Jak czesto karmic zółwia? Ja swojego stepowca karmie codziennie. Ale w postach przeczytałam, że niektórzy ludzie karmią swoje żółwie co drugi dzień, a nawet rzadziej. Jak więc powinno sie postępować?
Mój żółw ma ok. 4 lat, ok. 12 cm długości. Mam go od roku i przez ten czas sporo urósł. W zimę spał kilka miesięcy, ale od około 2 miesięcy jest juz "na chodzie". Zaraz po obudzeniu to wiadomo, że zwierzątko ma duzy apetyt. Ale on spory apetyt ma cały czas. Więc daję mu jeść codziennie, bo by mi było żal, gdyby był głodny. Tylko czy ja go w ten sposób nie przekarmiam? Co wy na to?

Rado
08-03-2012, 05:41
"Żywienie
Bezproblemowe, ale należy dbać o urozmaicenie; małe żółwiki nawet 2-3 razy dziennie, a starsze codziennie. Dorosłym żółwiom przyda się raz w tygodniu zrobić jednodniową głodówkę. Zapobiega to otłuszczaniu się narządów wewnętrznych, które może być dla żółwia bardzo niebezpieczne. Głodówki nie należy stosować, gdy żółw jest chory, osłabiony, młody, w złej kondycji lub niedawno kupiony. Żółw stepowy, jak wszystkie żółwie lądowe żywi się głównie pokarmem roślinnym: zielonka (trawy, zioła, koniczyna, liście, kwiaty, mlecze itd.); owoce tj: jabłka, śliwki, gruszki, truskawki, arbuzy, morele, brzoskwinie, jagody, banany itd.; warzywa tj: sałata, cykoria, szpinak, pomidory, ogórki, cukinia, marchew, burak, papryka, cebula, czosnek, szczypiorek, rzodkiewka, kukurydza. Warzywa tj: burak, czy marchew rozdrabniamy na tarce, a owoce kroimy na mniejsze cząstki lub robimy papkę. Można też podawać różne kiełki, grzyby i rzeżuchę. Zazwyczaj najchętniej zjadana jest zielonka, banan, jagody i różne warzywa liściaste, ale nie ma na to reguły. Nie należy podawać kapusty, kalafiora i warzyw strączkowych (zaburzenia procesów trawiennych) oraz pietruszki i selera (działanie moczopędne i odwadniające). Jeżeli je podajemy to tylko w niewielkich ilościach, mimo że są chętnie zjadane. Należy też pamiętać, że zielone części ziemniaków i pomidorów są trujące. Co prawda żółwie stepowe podobno bez szkody dla własnego zdrowia zjadają gatunki roślin trujących dla innych zwierząt, ale nie radziłabym eksperymentować.
Żółwie zjadają też pokarm zawierający białko zwierzęce (15-25%): biały ser, surowe mięso wołowe lub końskie, podroby wołowe lub drobiowe, jajka ugotowane na twardo, surowe mięso ryb słodkowodnych. Wszystko to rozdrabniamy i mieszamy z zieleniną. Gdy żółw jest na wybiegu zewnętrznym często zjada owady i ich gąsienice występujące na roślinach. Można mu też podawać dżdżownice. W przypadku problemów z dostępnością pokarmu (co się raczej nie zdarza) można podawać pokarmy zastępcze: chleb moczony w mleku, owoce z kompotu, dżem (uwaga na kalorie), gotowany ryż lub makaron. Ponieważ "grubasa" trudno będzie odchudzić, a chorego żółwia wyleczyć, należy stale dbać o jego kondycję: podawać mu jak najbardziej urozmaicony pokarm, zapewniać ruch, stosować jednodniową przerwę w karmieniu co 7-10 dni (u żółwi w dobrej kondycji). Pokarm trzeba też uzupełniać o witaminę A+D3 oraz preparaty fosforowo-wapniowe. Pamiętaj, że kierując się smakiem żółwia możesz doprowadzić do zbyt jednostronnej diety. Żółw potrafi być niezwykle uparty i przez długi czas odmawiać jedzenia, jeśli nie dostaje swojego smakołyku. Najlepiej będzie go przechytrzyć: jeśli on np. lubi banany, to zrób z nich papkę i wymieszaj z innym rozdrobnionym pokarmem. Później stopniowo zmniejszaj udział bananów, a zwiększaj udział innych składników."
Więcej o zółwiu http://terrarium.com.pl/zolwstepowy.php
Pozdrawiam

Aleksander
09-03-2012, 00:28
Nie wiem jak to jest po zimowaniu z karmieniem żółwia. Nasz był niezimowany i karmimy go jakieś dwa, czasem trzy razy w tygodniu zgodnie z poradą fachowca od gadów, bo to bardziej "zgodne z naturą", gdzie żołwiki tyle pokarmu nie mają i nie będzie obawy, że zrobi się z niego grubas. Nasz pochłaniał ogromne ilości jedzenia...gdy był bardzo zarobaczony (dopiero po trzech odrobaczeniach nicienie się wyniosły) Ma sie obecnie świetnie.
A w ogóle Twój żółwik musi mieć chyba trochę więcej lat, skoro ma 12 cm.??

Double
27-03-2012, 10:08
moja zolwica ma 7 lat i mierzy 12 cm...... to cos nie tak?

Sebi
27-03-2012, 10:56
ALEKSANDRZE MOJE ŻÓŁWIE RÓWNIEŻ BYŁY ODROBACZANE 3 RAZY, w cześniej ciągle były nicienie i jeszcze jedno paskudztwo, od razu po kupieniu jeden z nich (podejrzewam, że najbardziej zarobaczony, właśnie jego kał był badany) jadł bardzo dużo, po pierwszym odrobaczeniu już dużo mniej, a po drugim i trzecim jeszcze mniej, teraz zjada mniej więcej w ciągu tygodnia tyle ile wcześniej zjadłby w ciągu jednego dnia, piszę to ponieważ zastanawiam się czy pochłanianie dużych ilości jedzenia jest normalne u zarobaczonych żółwi??????

Aleksander
27-03-2012, 13:27
Pani od gadów nam powiedziała, że tak właśnie bywa przy silnym zarobaczeniu. Nasz żółwik też stopniowo tracił koński apetyt a po ostatnim odrobaczeniu jakieś 1,5 miesiąca temu w zasadzie prawie nie jadł aż do chwili obecnej kiedy odzyskuje apetyt. I też zjada w ciągu tygodnia tyle, ile kiedyś w ciągu jednego dnia:). Dajemy mu jeść co dwa-trzy dni i czasem zje a czasem nie, ale jest silny i zdrowy. Swoją droga strasznie uparte te nicienie :)))

Aleksander
27-03-2012, 13:32
Nasz ma jakieś 8-10 i plastron długości 10 cm., ale w sumie o wieku w jego przypadku trudno powiedzieć, bo nie mamy go od urodzenia. Tylko wydawało mi się, że 4-letnie żółwiki są trochę mniejsze, ale mogło mi się źle wydawać :))))

42d3e78f26a4b20d412==