PDA

Zobacz pełną wersję : Skubaniec nawiał



brevis
07-05-2014, 01:13
Więc tak, mam od 6miesięcy małego (40cm) lampropeltisa triangulum sinaloe. Każdej nocy próbował uciec no i raz mu się udało...! przeszukałem pokój łącznie z wynoszeniem mebli i książek, przepyraniem kurtek, pianek, worków plecaków i takie tam. Nieznalazłem go. No to na noc zapudrowałem mieszkanie mąką, na maxa spryskałem terrarium, postawiłem miseczkę z wilgotnym podłożem, a tu taki zonk. Dzisiaj nieposzedłem do szkoły i będę pszeszukiwał mieszkanie. Zaznaczam że przepyrałem takie miejsca jak kanapy i pod kanapami, pod wanną, pod szawkami i na szawkach, a ten dziad musiał się ukryć w takim miejscu że znależć go niemogę.
Weźcie poradźcie bo jak go dziś znajdę to zwariuję!!!!

MIDO
07-05-2014, 03:30
Szukaj w ciemnych ciepłych i wilgotnych mijescach np.zlew w kuchni.Poszukiwania zacznij od najblizszych miejsc terrarium az do najdalszych .

Wino
07-05-2014, 03:53
może nawiał z domu ja tez kiedyś miałem taka historie zbozówa mi zwiała przeszukałem całe terra cały dom i nic usiadłem sobie na łóżku ze zmęczenia i patrzę ze w kierunku terra a tam skubaniec głowę wychyla z ziemi , najśmieszniejsze było to ze całą ziemie w terra przeryłem i go nie znalazłem a on tam cały czas siedział

xav_setherial
07-05-2014, 04:37
Możesz spróbować zrobić pułapkę na węża, najlepiej w pokoju, w którym może przebywać, ale skoro nie wiesz kompletnie gdzie on jest postaw ją w pokoju z terra.
Bierzesz pojemnik o ściankach wyższych niż długość węża, gładkich, w środku dajesz mu noworodka mysiego, dodatkowo możesz mu zrobić nakłucia na głowie, bo płyn mózgowy bardzo stymuluje węże do polowania. na zewnątrz ustawiasz coś w rodzaju schodków, aby wąż mógł tam wejść. Dodatkowo na dole pojemnika możesz zrobić parę małych otworów, aby zapach lepiej się rozchodził. Jak wąż przyjdzie pojeść, o ile mu się w ogóle zachce, to już nie wyjdzie.

udanego polowania

xav_setherial
07-05-2014, 04:38
aha najlepiej zrób to nocą, aby wąż czuł się w miarę bezpiecznie i wyszedł z kryjówki

Saurus
07-05-2014, 11:58
Poza tym to dla Lampropeltisa chyba wlasnie noc jest naturalna pora aktywnosci.

ser
07-05-2014, 12:13
a ja odsyBam do FAQ tam jest to dokBadnie opisane. czemu zanim zadasz takei pytanie nie poszukasz sam odpowiedzi???? po to sie meszylem 2 tyg. nad napisaniem FAQ, zeby nie bylo na forum tego typu wtkow :/

mordd
07-05-2014, 14:03
Chyba nawet dłużej :) Odsyłaj, odsylaj, po to jest......

brevis
08-05-2014, 05:54
:(
Niestety nieznalazłem...
Spóbuję z tym mykiem z lampką. A tak wogóle to po jakim czasie znajdowaliście swoje węże??

kudłaty
11-05-2014, 06:18
Mój lts nawiał kila razy jak miałem nie sszczelne terra ale zawsze sie znalał kiedyś rano znalazłem go na blacie kuchennym siedzącego w pudełku po delicjach. Jeszcze kiedyś zgasiłem świtło w pokoiju położyłem sie na ziemi z latarką i szkuałem patrze a on przechodzi przez dziure na kable do drugiego pokoju. Lece do tego pokoju odsuwam kanape patrze niema skubańca. Wkurzyłem się i znowu z latarką na ziemi i znalałem go jak wchodził do obudowy kkompa. Rozkręciłem obudowe i wyciągnełem glizde:))))))
Teraz zrobiłem nowe terra i takie sytuacje się nie powtarzają:))))

ayeek
18-05-2014, 04:03
U mnie ucieczki węży to był chleb powszedni. Z braku czasu nie skonczyłem terra, i włozyłem do niego lokatorów. Średnio 3 razy w tygodniu szukałem ich po nocach. A zbozówki lubią wędrować... Raz znalazłem jednego podróznika w piwnicy, w pralni (piętro niżej). Przeszedł obok pojemników hodowlanych z myszami, i nawet nie zaskoczył na degustacje, he he. Szczytem był moment, kiedy po około 6 godzinach szukania, moja siostra przypadkiem spojrzała na... drukarke! Siedział w drukarce (właściwie na podajniku). To był dzień, kiedy zbulwersowany poszedłem do sklepu i kupiłem nowe terrarium. Dziś się już wysypiam :)

42d3e78f26a4b20d412==