Zobacz pełną wersję : wyplucie myszy
Witam,
dzisiaj moja zbożówka (100cm) wypluła w połowie zjedzoną mysz. Wylkuczam przekarmienie. Dodam że miała spokuj w chwili połokynia (po zabiciu ofiary wyszedłem z pokoju). Teraz mam pytanie, jakie mogą być tego powody??
Conqueror
07-04-2014, 13:57
Za duża mysz prawdopodobnie ale to różnie moze być....
Sorry, nie dodałem, mysz była nawet nieco mniejsza niż jadła do tej pory..
adrian16
07-04-2014, 15:11
za niska temp w terra ... stres itp ..
ironkapela
08-04-2014, 04:10
19. Dlaczego mój wąż zwraca pokarm?
Węże zwracają pokarm najczęściej z naszego powodu. Głownym powodem jest branie węża na ręce zbyt szybko po posiłku. Wąż po karmieniu powinien mieć co najmniej 3 dni spokoju, kiedy to trawi pokarm. Po tym okresie, branie węża na ręce niesie za sobą mniejsze ryzyko zwrócenia pokarmu. Innym powodem jest podanie zbyt dużego pokarmu lub zbyt duża częstotliwość karmienia, przez co wąż nie może sobie poradzić ze strawieniem go i po prostu wymiotuje. Zdarza się jednak, że wąż nie brany na ręce zwymiotuje. Może być to spowodowane chwilową niedyspozycyjnością naszego pupila, zbyt niską temperaturą (w zbyt niskiej temperaturze pokarm psuje się zanim zostanie strawiony) lub stresem. Jeśli się to powtórzy, należy udać się do weterynarza i wykonać badania na obecność pasożytów przewodu pokarmowego. Kilkakrotne zwrócenie pokarmu przez węża może doprowadzić nawet do jego śmierci.
[b]Zaczerpniete z FAQ. Zapraszam do lektury http://terrarium.com.pl/forum/faq/weze.php
wyplucie pokarmu a zwrócenie to 2 różne rzeczy , mozliwe ze do myszy sie przykleilo duzo podłoża i wężowi to sie nie spodobało.pozdrawiam
ironkapela
08-04-2014, 09:01
Ale "zjedzona w polowie" mozna dwojako interpretowac...
Dokładnie jak napisał Stein, wąż wypluł a nie zwrócił mysz, co do temp. w tedy miał 26-30 st. Dzisiaj dam mu ponownie, zobaczymy co to będzie
Dobra, połknięta w połowie :D, przepraszam bardzo
ironkapela
09-04-2014, 09:40
No okey :P
A jesteś pewien że po tym wypluciu już się nie chciał wężyk zabrać ponownie do myszy? Może po prostu sobie źle chwycił do połykania i chciał "poprawić chwyt"? Mi się już tak co najmniej dwa razy zdażyło, że podczas połykania (niestety wężykowi się coś pomerdało i się zabirał do myszy, przepraszam za wyrażenie, "od dupy strony" - w przenośni i dosłownie), a ponieważ od strony tyłka mysz była troche za szeroka i łapki nie chciały przejść to wężyk wypluł myszę, pooglądał żeby się zorientować gdzie jest łebek i ponownie zaczął połykać.
Miałem bardzo podobnie, a w sumie dokłądnie tak samo, mysz nieco mniejsza niż normalnie, całkowity spokój, nie przekarmoiny i wogóle, zostawiłem mu tą mysz nawet na noc w terra ale nie zjadł, postanowiłem mu zrobić 10 dniową głodówkę i 9 dnia okazało się że właśnie zrzuca wylinkę, więc radzę poczekać jakieś 10 dni i go nakarmić, może rzeczywiście ma wylinkę, albo właśnie zrobił sobie głodówke.
Pozdrawiam
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.