PDA

Zobacz pełną wersję : Jakie moga byc powody pokasania przez guttate



kaczi
30-09-2013, 09:35
przed chwilka chcialem zobaczyc jak sie czyje moja zbozowka (historia z tym kablem i zarowka) odslaniam kamien za ktorym siedziala i patrze waz zwinol sie w klebek i zczol syczec (czego wczesniej nierobil) mysle co mu odbilo wyciagam reke w jego strone zeby wyciagnac z terra a zbozowa sie zucila na moja dlosn i mnie "ugryzla" (musze dodac ze wczesniej byla "potulna jak baranek". i teraz niewiem jakie moga byc powody tak diametralnie zmieniejajacego sie zachowania:/ moze zbliza sie do wylinki?

DEXiu
30-09-2013, 10:02
Jedyne co mi się nasuwa to wytłumaczenie że to tylko zwierzę i nigdy nie wiadomo co mu odbije. Nawet psu może si czasem coś "odwidzieć" a co dopiero wężowi.

MaciejTCA
30-09-2013, 10:15
hmm moze to ze jak wczesniej pisales moga ja bolec "plecy", albo poprostu sie wystraszyla ...


moj boa ugryzl moja mame jak chciala ja wyciagnac z terrarium tylko dlatego ze kot lazil po pokoju, przynajmiej tak mysle, bo jak tylko kotka pojawila sie kolo terra to waz odrazu sie budzil i wio w strone kota :) wiec mysle ze widzi w niej jedzenie :D a jest jakies 6x mniejsza bo ma dopiero jakies 65cm :)

Rhodan2000
30-09-2013, 10:34
moj python "junior" czasami, gdy jest wystraszony np. szybkim ruchem reki, tez syczy i jesli w pore nie zareaguje to "uderza" tak jakby chcial odepchnac, ale o dziwo nie kasa...
Jest to chyba reakcja obronna.
Moje dorosle weze takich odruchow jeszcze nie pokazywaly...
Hanna

Bocieq
30-09-2013, 10:51
Mi sie wydaje ze to jednak wylinka :P moj wąż tez staje sie nieco nerwowy przed wylinką :P

Biber
30-09-2013, 11:19
moze zbyt długo ja nie brałeś na ręce i się odzwyczaiła od człowieka :D albo ręke dałeś z góry jak chciałeś ją podnieść i instynkt mógł jej podsónąć że to ptak :D
Ja takich problemików nie miałem z moim pytem jak :)

ironkapela
30-09-2013, 11:36
A jakiej wielkosci jest ta twoja zbozowka??

kaczi
30-09-2013, 12:53
okolo 33 cm

ironkapela
30-09-2013, 13:20
Ty sie nie przejmuj powodami tylko ciesz sie ze ci reki nie odgryzl. W koncu to 33cm bestia :))) Pozdrawiam

kaczi
30-09-2013, 14:45
hehe:)

Karla
30-09-2013, 18:23
Taki maluch kąsa bo jest mały. Boi się, ze zostanie zjedzony i gryzie w nadziei odstraszenia drapieżnika. No i co, udało mu się przecież :) Nie zjadłeś go :)

pozdrawiam, Karla

winiok
01-10-2013, 10:57
mOj wezyk zrobilm to 2 razy raz nie trafil a raz trafilm mial wtedy 30cm :] ale nie jest jeszcze w pelni osojnony wiecnc jak chce go wyciagnac z terra robie tozawsze swoim spsobem starym mam taka duza pensete z zawinientym czubkiem ;] wkladam ja i jak chce dziabnac udzianie metal przynajmniej sie oduczy ale przewaznie jest spokojny i go wsuwam na ni podnosze go i klade na reke wtedy nie ma takiego nerwa ze gryzie Pozdrawiam ;]

Karla
02-10-2013, 15:24
I to jest bardzo dobry patent, rzeczywiście tak się robi, podnosi za pomocą haka (tudzież innego narzędzia) i kładzie na rękę, bo najbardziej stresujące dla węża jest złapanie go dłonią. Podnoszenia hakiem i pełzania po rękach nie kojarzy z atakiem drapieżnika (w zasadzie tylko trzymanie). Jeśli wpadłeś na to sam, to plus dla ciebie, znaczy, że masz wyczucie węża :) A jeśli gdzieś przeczytałeś, też plus, że czytasz na ten temat

pozdrawiam, Karla

Karla
02-10-2013, 15:27
I to jest bardzo dobry patent, rzeczywiście tak się robi, podnosi za pomocą haka (tudzież innego narzędzia) i kładzie na rękę, bo najbardziej stresujące dla węża jest złapanie go dłonią. Podnoszenia hakiem i pełzania po rękach nie kojarzy z atakiem drapieżnika (w zasadzie tylko trzymanie). Z drugiej strony, stosuje się to raczej do węży ciężko oswajalnych (lub tych, któych właściciel z różnych powodów i tak nie oswaja), nie przywyczaja malucha do wyjmowania :) Z trzeciej strony, jak urośnie to i powinien być spokojniejszy. Doszło już do tego, że dyskutuję sama ze sobą :))
Jeśli wpadłeś na to sam, to plus dla ciebie, znaczy, że masz wyczucie węża :) A jeśli gdzieś przeczytałeś, też plus, że czytasz na ten temat

pozdrawiam, Karla

Czarna Rozpacz
06-10-2013, 02:37
no i teraz masz problem.Raz Cie capnal,nie zjadles go wiec sposob sie sprawdzil.Wiec bedzie zapobiegawczo robil to tez za kazdym nastepnym razem.Wniosek:chcesz go oduczyc kasania to go zjedz ;)

Karla
06-10-2013, 10:00
> Wniosek:chcesz go oduczyc kasania to go zjedz ;)

:D :D Świetne :))
A serio, to trzeba go przekonać, że go nie chcesz zjeść, a nie przyznać mu rację ;)

Rhodan2000
08-10-2013, 05:14
Najlepiej "toastem" z rosolu...
wiesz -------- na moje pytanie czy mozna by skusic Regiusa na jedzonko rosolkiem albo tluszczem po smazeniu otrzymalam od US Boys:
"how long has is it the snake has not eaten and what type of snake is it? If its a corn (or any snake really) it could just be the time of year and i would recomend trying to feed it 0nce every 8 days only, depending on thetype of snake that is the most likley reason I can think of with out more details. And honey, ... the snake is not a garbage, ok? Stop the funny with a soup or fat:)))
Kirk"

42d3e78f26a4b20d412==