PDA

Zobacz pełną wersję : Czy z thamnophis sirtalis........



maka
30-06-2013, 06:09
Czy z tym wezem jest mniej kłopotow niz z innymi,bo bardzo rzadko widze posty zawierajace nazwe tego węża......a jestem przed zakupem takiego i to mnie zainteresowalo???????????????

podgi
30-06-2013, 07:42
jest to jeden z łatwiejszych i bardzo ciekawy gatunek ale z niewiadomych przyczyn zainteresowanie nim ostatnio trochę spadło może ze względu na dostępność ?

Lucky
30-06-2013, 13:22
chyba dostepnosc, trudno zeczywiscie jest go zdobyc, pozatym wiara mowi ze nie jest atrakcujnie ubarwiony, jakby co to pisz na moj mail, ponczochy zadza:P!

olimpia1400
30-06-2013, 15:25
:> noo, nareszcie swieza krew... :>
ponczoszniki to dosc odporne i malo wymagajace weze, mam na mysli to ze stosunkowo latwo jest zapewnic im dobre warunki. Sa naprawde sympatyczne, w sumie mam juz dwa, jednego od lutego, drugiego od tygodnia i jestem bardzo zadowolona.
no ubarwienie faktycznie nie jest moze jakies szczególnie piekne, ale mysle ze prawdziwemu Przyszlemu Milosnikowi to nie przeszkadza :)

Pozdrawiam

maka
01-07-2013, 00:03
no milo mi slyszec te slowa!!!
wiec dobrze wybralam....juz sie nie moge doczekac wezyka.....
a co mozna mu podawac oprocz: dzdzownic,rybek,slimakow i wolowinki......i czy takiemu maluszkowi starczy taka rybka?
slyszalam tez,zeby wsadzic witamine "B" do rybki raz w tygodniu???

olimpia1400
01-07-2013, 08:47
moj wolowinki nie tknie... a slinaki jak mu chcesz podawac???
wyjmiesz ze skorupki czy jak? zalezy jaki amluszek i jaka rybka. male karmi sie jakies 2 razy /tydzien. taki ok 20 cm spokojnie sobie poradzi z 3 cm mieczykiem. Jezeli je rybki a nie filety nie trzeba mu podawac witamin. ale trzeba róznorodnym pokarmem karmic, np. dzdzownice chyba nie zawieraja wapna... jeszcze sa zabki, ale niestety polskie zaby sa pod ochrona ...

nazer
01-07-2013, 13:53
hmm...czy dostepnosc jest mala?? hmm klucilbym siee przynajmniej jesli chodzi o thamnophis sirtalis ciezej dostac thamnophis radix, a spadek zainteresowania moze nie przez ubarwienie a przez to ze weze te nie milo pachna jak wiekszosc wezy ktore zyja blisko wody. sa piekne odmiany barwne np thamnophis radix hight red. ale nie spotkalem sie u nas z ta odmiana, polecam wejscie na strone thamnophis.com i cieszcie oczy swe :)))))

piotr
02-07-2013, 02:53
1.Dżdżownice wbrew pozorom zawierają sporo wapnia.
2. Są takie pończzoszniki, które oprócz żywej ryby nic innego nie tkną, a to bywa kłopotliwe. Najlepej umów się ze sprzedawcą na karmienie np. mrożoną stynką - jak zje to kupuj.
3. Wcale nie są takie odporne, jak wiele małych węży często padają na "zablokowanie jelit".

P.

olimpia1400
02-07-2013, 03:50
http://www.mcwetboy.com/gartercare/gartercare.pdf

informacje ze zawieraja malo wapnia bralam stad....

piotr
02-07-2013, 04:34
A ja swoje z książki terrarystycznej - chyba Uwe Dosta.
A tak na marginesie - miałem bardzo niemiłe doświadczenia z dżdżownicami, nieświadom ilości toksyn jakie produkują zamkięte w małym pudełku podałem wężowi takie przetrzymane 2 miesiące, myślałem,że jak żywe to będzie OK. Niestety wąż zdechł po 2 dniach.
Nowemu też podawałem, już świeże, zdarzało się że zwracał.

P.

olimpia1400
02-07-2013, 07:47
dzdzownic podaje bardzo malo... jezeli juz to lapie je w ogródku, juz nie wiem kto chyba hodowca, powiedzial mi ze mam nie kupowac dzdzownic w wedkarskim. a moze to wlasnie dlatego ze prokukuja te toksyny???

zreszta zawsze mam glupie wrazenie, ze ta dzdzownica mnu wylezie spowrotem... bleh, fuj. akurat na tej stronce która podalam jast napisane, zeby uwazac a robalami "nightcrawlers"- cos co chyba jest dzdzownica albo jakims wiekszym atunkiem dzdzownicy i zyje toto w Kanadzie. napisano, ze te robale sa tak silne, ze moga wylezc z weza i ze trzeba je przed podaniem pokroic. jakos nie mam przyjemnosci w grzebaniu w ziemi, dotykania tego a juz jezeli chodzi o krojenie...

Pozdrawiam
Kamila

piotr
03-07-2013, 03:32
Ja myślę, że toksyny produkują wszystkie jako efekt przemiany materii - w małym pojemniku wieloktotnie tej samej, natomiast wędkarskie mogą być szprycowane jakąś dodatkową chemią.
Duży Twój wężyk? Nasza ostatnia wylinka to 58 cm a wąż ma już ok. 2 lat, jest cienki jak mały palec więc chyba samiec.

P.

maka
03-07-2013, 03:45
przymierzam sie dopiero do kupna....dlatego zadaje takie pytania.....mysle i mysle i rozwazam.........malo jest na necie,a angielskiego nie znam....moge korzystac tylko z polskojezycznych stron......wlasciwie mam dylemat........czeka mnie wybor pomiedzy
zaskroncem pregowanym a ponczosznikiem.........

to chudziutki na 58 cm......myslalam,ze sa grubsze
serdecznie pozdrawiam

piotr
03-07-2013, 03:47
Pomyśl też o nerodii, chyba łatwiej dostępna niż zaskroniec.

P.

maka
03-07-2013, 03:53
no tak mozliwe....ale ja mam juz te dwie propozycje..tylko nie wiem ktorego wybrac?jesli znaszsie na zaskroncu i ponczoszniku to prosze o rade?

olimpia1400
04-07-2013, 04:09
Piotrze... moja zostala zakupiona w styczniu/poczatek lutego jako ok. 35 cm i dwa miesiace. teraz kilka dni temu miala wylinke... 57 cm. czyli ma pól roku i powiedzmy ok 50 cm dlugosci. poprzednia wylinka miesiac temu byla 51 cm.

co do grubosci to zalezy co zje ;) a tak na powaznie to one sa dosc chude, zreszta w budowie sa bardziej podobne do tych królewskich - mlecznych i zbozówek niz do pytonów :) wiec grube to raczej nie beda.

nerodia podobno dosc wrazliwa jest... mnie nerodie odradzano... ale szczerze mówiac nie bardzo pamietam dlaczego :)

mark0wy
04-07-2013, 08:37
Polecam ponczosznika.
Co do kolorow, to sa bajeczne (chociazby odmiana san francisco), ale niestety nie mozna dostac ich w Polsce.

Zalety:

male wymagania (temp. pokojowa, nie wymagaja oswietlania)
male wymiary
na ogol bezproblemowe karmienie
duza ruchliwosc (z tym roznie bywa, poza tym dla jednych to zaleta, dla innych wada)
raczej bezproblemowe rozmnazanie

wady:
na ogol dosc plochliwe
nie sa moze tak imponujace jak duze dusiciele
zapach (z tym roznie bywa)
zagrozone strzelaja ekskramentami na wszystkie strony ;) oswojone w zasadzie sie tak nie zachowuja

Pozdrawiam
Mark0wy

piotr
05-07-2013, 03:36
Szybko rośnie, czy Ty go aby nie przekarmiasz?
Napisz: ile? co? i jak często?

P.

olimpia1400
05-07-2013, 10:42
nie wiem czy wyjdzie, ale mam w excelu tabelke i zapisuje tam kazde karmienie (co zjadla) i wylinke. Staram sie nie dawac pokarmu jakos bardzo regularnie, bo wychodze z zalozenia, ze w naturze nie jedza co sobote o 10 rano ;) Daje jej jesc jak widze ze zaczyna lazic i weszyc...

maka
05-07-2013, 10:50
fajnie to prowadzisz.....a to tak trzeba?

olimpia1400
05-07-2013, 12:44
nie trzeba, ale mozna :))) w ten sposób wiem kiedy co jadl, kiedy byla wylinka i jaka dokladnie :) mam zapisana pierwsza wylinke u mnie, ale wczesniej waz byl chyba jakos ok miesiaca u mnie tylko ze nie mialam tej karty.
dzisiaj na przyklad waz korzystal z kapieli slonecznej na balkonie :) i chyba mu sie podobalo :)

nazer
05-07-2013, 13:01
hmm... Co do wyboru weza to tak nerodie sa wieksze niz ponczoszniki czy zaskronce pregowane, zaskroncow nie mialem, mialem za to ponczoszniki, waz naprawde ruchliwy bezproblemowy i ciekawy w hodowli. No nie wygladaja jak dusiciele bo to male weze i nie mozemy wymagac by wygladal jak phyton regius. Sa dosc szczuplutkie ale nadrabiaja ruchliwoscia jesli ktos to lubi. Polecam je osoba ktore chca miec ruchliwe weze. czasem sa problemy z zapewnieniem odpowiednio duzego basenu ktory umozliwi plywanie. tak jak pisalem wczesniej ponczoszniki maja wiele odmian barwnych dla mnie najladniejsza to hight red morph polecam zajrzec na strone www.thamnophis.com

maka
06-07-2013, 22:59
mozesz podac dokladny adres,bo ta stronka nie chce mi sie otwierac......i nie wiem dlaczego?
wogole jest malo w necie na temat ponczosznika,albo ja nie umiem wyszukac.....a angielskojezyczne stronki nie dla mnie....ehhhhh
prosze o jakies podpowiedzi

piotr
08-07-2013, 02:43
W czym go wystawiasz na balkon?

P.

piotr
08-07-2013, 02:47
Chyba ją od Ciebie ściągnę.
Przy okazji 3 pytanka:

1. ryby podajesz żywe? i jakie?
2. rozumiem, że tołpyga to paski filetów.
3. karmienie żabami czasem źle się kończy (pasożyty, inne niż te jakie mają amerykańskie żaby), nie boisz się?

P.

maka
08-07-2013, 04:32
wlasnie ja tez chcialam zapytac czy takie lapane zaby i dzdzownice to nie maja jakichs chorob pasozytniczych .........a wlasnie przeciez ryby tez sa bardzo zarobaczone w naszych rzekach....i co z tym zrobic?

olimpia1400
08-07-2013, 05:00
Piotr:)

Na balkon na rece, ale zastanawialam sie nad zrobieniem "klatki" z tej siatki co sie obklada styropian przy ocieplaniu domów (tej pod tynk, ma male oczka)
1. Ryby ... mieczyki zywe, ale czesciej kielbie (zamrozilam) i karasie (zjadl chyba 2 czy 3 zywe, reszta to mrozone), filet z mintaja.
2. Tolpyge kupilam kiedys filet ze skóra, kawalek od ogona i starczyla mi na dluuuugo.
3. cóz ryzykuje :/

maka

chyba powinny byc odporne, bez przesady... nie bede im dawac chrupek kukurydzianych... jezeli chodzi o pasozyty to zamrazanie powyzej 30 dni je powinno wytepic....
ryby albo kupuje w wedkarskim albo lapie z stawie u meza siostry :P

mark0wy
08-07-2013, 13:56
To ze ryzykujesz, to nic. Szkoda ze lamiesz przy okazji przepisy, ktore chronia wszystkie krajowe plazy. Jeszcze gorzej, ze sie tym chwalisz.


Mark0wy

olimpia1400
08-07-2013, 16:04
no widzisz wychodze z zalozenia, ze skoro sie juz zdecydowalam na weza to musze mu dostarczyc jak najbardziej urozmaiconego pokarmu, podobnego do tego jaki by mial w naturze. same filety mu nie wystarcza, mieczyki sa za male. jak ty bys sie czul jakby cie ktos zamknal w klatce i karmil na okraglo "hawajska" z Pizza Hut??

piotr
09-07-2013, 00:55
Ja karmię żywcem ze sklepów wędkarskich: stynki, kiełbie. Wychodzi tanio i chyba zdrowo.

P.

piotr
09-07-2013, 00:57
MIałem na myśli pasożyty żabie - tych chyba nie mrozisz. Może to przypadek ale znajomemu z listy zdechły dwa pończoszniki pod rząd z objawami niedrożności przewodu pokarmowego. A czasem podawał żaby.

P.

olimpia1400
09-07-2013, 01:57
nie wiem dlaczego ale nie moge dostac w Czestochowie stynek. Wszyscy patrza na mnie ze zdziwieniem. Moze ktos wie gdzie sie to kupuje... uklejek tez nie ma... W zoologicznych nie sprowadzaja a w wedkarskim powiedzieli, ze nie ma bo za zimno... no i teraz zlapalam te klika linów. Niestety w stawie plywaja tylko liny, karasie i zaby. (i kilka okoni, ale nie moge ich lapac ;)))
W diecie ponczoch znajduja sie rybki, zaby, dzdzownice i czasem myszy. Poniewaz moj nie je myszy i powiedzial, zeby mu swinstwa wiecej nie przynosic to pozostaja mi do karmienia tzry pierwsze pozycje ;) I mark0wy tez mysli o urozmaiceniu jedzonka, bo pytal o jajka przepiórek...

piotr
09-07-2013, 04:37
Stynek nie ma bo jest za gorąco a jest to ryba b. nie trwała. Myślę,że pojawią sie około października. Kiełbie i karasie są non-stop (przynajmniej w W-wie na giełdzie wędkarskiej) ale te ostatnie są za duże dla mojego.

P.

maka
09-07-2013, 05:33
slyszalam,ze jak sie podaje karasie ,to potem ponczosznik ma jakies zaburzenia czy cos tam takiego....prosze o wiecej w tej sprawie

piotr
09-07-2013, 07:52
Raczej chodzi o martwe ryby z rodziny karpiowatych, które zawierają tiaminazę, enzym rozkładający witaminy B. Nie wiem w którym momencie po śmierci, czy też może na skutek mrożenia pojawia się ten enzym ale w kilku miejscach czytałem, że żywych ryb to nie dotyczy.

P.

olimpia1400
09-07-2013, 15:03
ja znowu czytalam, ze zywe tez maja ta tiaminaze, ale karasie mozna podawac czasem. tylko ze kielbie maja super ksztalt wystarczy jeden taki dosc spory ok 10 cm, natomiast karasie musze podawac mniejsze, bo jej sie do geby nie mieszcza, takie ok 6 cm i wtedy daje dwa :) zreszta sklep wedkarski z zywcem odkrylam dopiero niedawno, kiedys kupowalam sobie i wpuszczalam do oczka, teraz w zadnym sklepie nie ma... ale udalo mi sie jeden namierzyc (tzn taki w rozsadnej odleglosci od domu) i musze tam isc po wieksze zakupy na zime :) i kupie wlasnie kielbie i jezeli beda to uklejki.

mark0wy
09-07-2013, 15:23
Stynke mozna kupic mrozona.

Mark0wy

olimpia1400
09-07-2013, 15:40
Ale nie w tym zadupiu tutaj!!!!!!!! W tesco mi powiedzieli, ze bedzie kiedys... a ja do tesco nie bede latac co tydzien i pytac ... jasne :/

piotr
10-07-2013, 01:29
T zrobił się nam jeden z dłuższych wątków :-)
Ciekawe jaki jest rekord?

P.

42d3e78f26a4b20d412==