PDA

Zobacz pełną wersję : Dziwna piana



Huriko
04-05-2013, 14:57
Dzisiaj mój tajwańczyk zwymiotował obficie lepką pianą. Co to może być, czy to normalne, czy jest to jakiś objaw chorobowy? Wcześniej pił i w ogóle jest po kuracji frontlainem od pasożytów. Może to ma jakiś z tym związek. I czy tajwańczyki mają to do siebie, że chowają się przez całe dnie w kryjówkach. Czytałem, ze jest to gatunek o aktywności dziennej. Z góry dzięki za odpowiedzi!

Krzysztof.W
04-05-2013, 15:17
Tego można się tylko domyślać, może pasożyty uciekają z jego wnętrza ? ( to tylko moje domysły ), a to że ukrywa się przez cały dzień w kryjówce jest całkowicie normalnym zachowaniem tego gatunku .
No choć by dla przykładu mój pupil także tego samego gatunku co twój całymi dniami chowa się, zaś w nocy wychodzi.

Huriko
04-05-2013, 15:30
Mam jeszcze jedno pytanie, czy maluch da się oswoić na tyle żeby nie kąsał przy braniu na ręce? Pytam, bo nie zabardzo uśmiecha mi się, żeby wciąż traktował moje ręce jako przekąskę gdy będzie miał te 2,5m ;)

Gerald
04-05-2013, 15:50
Węża się nie da oswoić. Można go przyzwyczacić do dotyku rąk, choć wtedy nawet wąż, który jest "potulny jak baranek" i nigdy nie ugryzł, może ugryźć np. po okresie roku. Więc wszystko zależy od osobnika i jego humoru. Co do tych wymiotów nie wiem.

Emoman
04-05-2013, 16:46
Niestety nie ma innej rady jak przyzwyczajanie go do widoku i dotyku rąk poprzez...branie na ręce- proste, innej możliwości nie widzę.

Krzysztof.W
05-05-2013, 02:44
No na przykład mój teniur ma 1,30 i nie jest do końca oswojony. Jeśli zapragnę go wyjąć, a chcę zlikwidować ryzyko ugryzienia to posługuję się kijem ofiologicznym i problem znika.

Obcy
05-05-2013, 02:48
Hakiem ofiologicznym teaniaure wyciagasz??

Huriko
05-05-2013, 03:50
Zgadza się, dobry sposób, mój gryzie tylko kiedy jest w terrarium podczas chwytania, na rękach staje się spokojny (chyba, że uzna, że zdoła uciec, wtedy staje się nieobliczalny). No ale hak ofiologiczny nie za bardzo mi odpowiada, chyba będę brał codziennie (prawie) na ręce i wypróbuję numer z koszulą o którym czytałem na forum.

Krzysztof.W
05-05-2013, 13:22
Niestety jestem zmuszony wyjmować teniure hakiem, wężyka kupiłem jako starszego podrostka który nie był wogóle oswojony, a do tego był dosyć agresywny. Na samym początku jak wziąłem go na ręce w nos chciał mnie udziabać;). I choć do tej pory oswoił się połowicznie nadal przy wyjmowaniu robi charakterystyczną eskę. Jak już go wyjmę z terrarium uspokaja się.

42d3e78f26a4b20d412==