Zobacz pełną wersję : Oki kilka pytanek :D:D
Pytanka sa na temat Elaphe guttata:
1.CZy przy rozrodzie 1 samiec może pokryć 2 samice :>
2.Jeżeli bedzie zestawienie
samiec: clasic homozygota
samica1:albino heterozygota na snow
samica2:snow heterozygota na Anerythristic.
jakie mogą powstać młode :D:D
3. teraz najważniejsze jakie są sposoby na karmienie zbozówki która ewidentnie ignoruje pokarm od około 2 tygodni (to jest młoda zbozówka ma ok.30cm)
chcesz rozmnazac weze a nawet nie wiesz jak sie karmi ?? Polecam jakas dobra ksiazke do biologii tam sa opisane zasady dziedziczenia :) uczą tego w szkolach srednich
1. Tak
2.1. classic hetero albino + classic hetero albino hetero anery (= hetero snow) 50:50
2.2. taka samica nie istnieje, chyba, że to typ B anery - wtedy classic hetero snow + classic hetero snow hetero anery B w proporcjach 50:50
3. Poczekać, sprawdzić wszelkie opcje tzn. żywe, martwe, rozmrażane w dzień i w nocy..........
mordd dziekuje za wyczerpującą odpowiedź thx.
Dejot chyba neizrozumiałes pytania no ale nic jak sie chcce natrzepac postów to trzeba pisać byle co :P:P
No właśnie panie Goblin - jak chce sie natrzepać postów ........ zauważyłem na portalu terrarium ( a wchodze na niego od przeszło dwoch lat) ze co jakis czas pojawiają sie na nim młodzi chłonni wiedzy ludzie i na początku o wszystko pytają - co jest oczywiscie zrozumiałe a po jakims czasie przeobrażają się w niejako profesorów w temacie terrarystyki i naczytawszy się literatury udzielaja wszystkim rad , tryskaja czysto książkową wiedzą odpowiadają na posty jak starzy hodowcy a po nie długim czasie śladu po nich nie widać - nasuwa sie pytanie czy juz im przechodzi zachłyśnięcie się terrarystyką czy tez najzwyczajniej nudzi juz ich ten temat ..... A potem na forum - "Sprzedam" pojawia sie ogłoszenie - sprzedam gada z całym terrarium. Żal tylko tych zwierząt i mysle ze kolega właśnie do takich należy . Pozdrawiam
u młodych zbozowek czasami tak bywa sam miałem taki przypadek moja zbozowka nie chciała jesc i to nie przez moje zaniedbanie ale niektore młode węże tak maja trzeba je karmic samemu na siłe tak dłogo az wkoncu same załapią ak to sie robi:) wydaje mi sie ze do 2 wylinki z tego co wiem to biezesz oseska i wpychasz delikatnie go w wezyka ieukrywam ze potrzbna jest cierpliwosc i wprawa w ostatecznosci mozesz probowac wepchnąc cienki pasek miesa wołowego
Skoro goblin chce rozmnazac zbozowki to powinien najpierw sprawdzic jak w ogole sie je hoduje , bo problemy z jedzeniem to norma , nie rozumiem go troche .Koleś pisze tak jakby chcial kupic pare zbozowych i od razu je mnozyc i troszczy sie o przyszle mlode , do ktorych bardzo daleka droga
oo widze ze Goblin ma zbozowke 30cm to dlateog pyta o rozmnazanie :)))) Poza tym hoduje zwinki -extra . Dreex , to do mnie keirujesz swoją wypowiedz? Akurat nie czuje sie amatorem w terrarystyce i nie nabijam sobie postów . Nie czytam literatury terrarystycznej ,jezlei juz to jakies artykuly w necie .Wiedze czerpie z wlasnych doswiadczen i doswiadczen znajomych hodowcow ...
Najłatwiejsze do podania są mysie ogony - fakt, że raczej mało treściwe, ale na pierwsze podanie niezłe, bo ręce się przy tym trzęsą potwornie a ogon bez problemu można wetknąć w paszczękę:) Potem idzie łatwiej i można próbować z noworodkami (testowane osobiście).
Dejot brak komentarza :D:d
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.