Profilaktyka [węże]

[FIONA]

Witam!

Mikołaj przyniosl mi w prezencie weza.
Wyczytalam co moglam nt. obchodzenia sie z Gadzina.

Ale jedno nie daje mi spokoju:
czy istnieje cos takiego jak profilaktyka w hodowli wezy?

Mam kocura, kt. 2-3 razy do roku pokazywany jest naszej VET (szczepienia, odrobaczanie);
ale jak to jest w przypadku wezy?

Pozdrawiam
Fiona

[Leny]

To raczej zależy od chęci właściciela oraz czy w pobliżu jest jakiś dobry VET, który zna się na gadach. Więc jeśli tylko masz chęci, pieniążki i dobrego veta niedaleko zabierz tam węża co jakiś czas... tylko nie za często bo to na pewno duży stres dla zwierzaka ;o) Ale w sumie po co ? Sprowadzało by się to do badania kału - co można robić bez zabierania węża z terrarium :) A jeżeli w miarę szybko zauwazy się jakiś stan chorobowy u gadzinki i szybko trafi się z nim do weta - powinno być ok.

[Elian]

Po co piszeszesz dwa posty na ten sam temat ? Tylko zaśmiecasz miejsce na serverze, a potem zdjecia nie działają :p W ostatnim czasie napisałaś 99999..... postów na temat Twojego regiusa ehhhh....... NO COMENT

[Leny]

Oj Elian... ;o) Troche nie za ostro? Kulturka musi być... w końcu Pani Fiona jest 37 letnią kobietą :) Szacunek się należy :O)

[COB]

regius to nie był dobry pomysł na początek...eh ten mikołaj sie niezna

[abdick]

Jest coś takiego. Do wetka chodzi się z wężem co 1 miesiąc. Jaki masz gatunek węża? Jakiej jest wielkości?

[Elian]

OK postaram się zachować zimną krew, ale jak widze ciągle regius to, tegius tamto ........... i jeden i ten sam autor....... Można przecierz napisać wszystko w jednym poście - wtedy osoby niezainteresowane pomijają tylko ten post, a nie 50 innych

[FIONA]

Przepraszam, Elian Ciebie i wszystkich modemowcow.

Na forum jestem dopiero od niedzieli...
dopiero sie ucze, usenetu takze.

Zawsze to milej pogawedzic z ludzmi niz czytac ksiazki...
Moze dlatego, ze ksiazce nie mozna sie pochwalic :-/

Jesli Fiona kojarzy Ci sie ze spamem to zawsze mozesz mnie wrzucic do KF.
wszak niczego ode mnie sie nie dowiesz ponad to co sam juz wiesz.

Pozdrawiam

Kasia Grzybowska
aka Fiona

[Leny]

Czy to nie za duży stres dla węży?
Ps. abdick - masz 14 lat, w terrarystyce od 2001 roku, a sporo węzy już rozmnożyłeś, w tym P. regius - nieźle... :o)

[Obywatel_Snejk]

Co ty chłopie opowiadasz?! Jakie co miesiąc?Jeżeli zajmujesz się gadami dłużej to przecież widać czy coś jest nie tak.Są jakieś standardowe zachowania,które obsewujemy u większości gatunków węży i tym się kierując obserwujemy naszego gadzinę i czytamy czytamy i czytamy...i wiemy czy ma roztocza,robale,okres, kompleks niższości czy kłopoty z erekcją,a nie zapieprzanie z nim jak z chomikiem po zrozpaczonych weterynarzy, którzy nie wiedzą co mają zrobić z tym postronkiem, który na nich syczy...