PDA

Zobacz pełną wersję : Przedziwne zachowanie



Double
10-11-2012, 12:54
45centymetrowy lancetogłów dostal mysiego noworodka. wzial go w pysk, zaciagnal do swojej 'norki' pod korzeniem, polozyl obok siebie, zwinal sie i poszedl spac. nastepnego dnia noworodek byl martwy, wiec waz juz go nie chcial. o co mu chodzilo?!

PS jak zachecic taka sznurowke do zjedzenia czegos? (mam go dopiero dwa tygodnie, to w sumie malo, ale wypadaloby zeby cos zjadl, szczegolnie ze tydzien temu zrobil kupe. robilam juz tzry razy podchody,za pierwszym razem mysza byla 'surowa', drugi noworodek byl ocieplany, nacinany zeby polala sie krew, nacierany tluszczem, trzeci byl nacierany tez jaszczurką. wezyk jest praktycznie oswojony i nie boi czlowieka, tylko jakby bal sie tego noworodka :| pewnie to przez te moje praktyki-przynety nie chce jesc ;-))

mordd
10-11-2012, 12:57
Pewnie pomysłów będzie wiele, ale jeden z moich odmawiał jedzenia noworodków - dał się skusić futrzakiem i żre nawet kawałki bez problemu. Nawet zimne ledwo rozmrożone. W dalszym ciągu nie tyka łysych.

Robert_R
11-11-2012, 00:36
Jeśli wężowi udało się dożyć do 45 centymetrów, tzn. że nie ma on raczej problemów z przyjmowaniem pokarmu :)

A tak poważnie, to ja u swojej 35 cm. pseudokaralówki obserwowałem takie zachowanie gdy podawałem pokarm przed wylinką (zanim widoczne były oznaki zbliżającej się wylinki). Mimo, że wąż był głodny i początkowo interesował się pokarmem, to ostatecznie go nie zjadał. Zaraz po tym wąż zaczął szarzeć, po kilku dniach zrzucił wylinke i jak zwykle jadł co mu się podsuneło.

Może z Twoim pupilkiem jest podobnie ?

Pozdr.

R.

Double
11-11-2012, 04:59
nie, wazyk na 100% nie jest przed wylinka, raczej juz po. pozyjemy, zobaczymy :)

Tęczowy
13-11-2012, 10:25
weze nie lubia lysych myszek... daj mu wieksza ale owlosiona

42d3e78f26a4b20d412==