Zobacz pełną wersję : problem z Boa
Mam Pytanie! Jestem szczęśliwym posiadaczem boa dusiciela ( ok 2m) ale zaniepokiłem sie bo zauwazyłem ze jak lezy to robia mu sie na łuskach poprzeczne prażki. pionowe kreski mniej wiecej co 10cm .Jest to linia zgietch łusek w tych miejscach ( fotka w załączniku -przepraszam za kiepska jakość)w których waż leżał zgięty czy nie jest to oznaka ze waż jest zbyt tłusty? Gdyz zauwazyłem ze nabrał masywniejszej sylwetki no i to też mnie martwi bo juzn nie jadł od 3 miesięcy ( tylko jedna świnkę morską ) czy mam podstawy do niepokoju.
Też mam ten problem z Constrictorem, ale chyba juz wiem dlaczego robią mu sie na łuskach te prążki, ostatnio zaczołem podawać mu troszke mniej pokarmu i zauwazyłem ze robi sie tych prążek coraz więcej, więc zaczołem podawać mu normalną dawke pokarmu (2 szczury) i w tej chwili niema prawie juz żadnej "prążki" na łuskach..
Pozdrawiam
to normalne zaginanie sie skóry u węży. Nie ma sie czym matrwić.
No a fakt ze mimo przerwy w przyjmowaniu pokarmu na prawie 3 miesiące spowodowało ( tak mi sie wydaje ) ze wąż zrobił się grubszy ( nie wiem jak to wygląda wagowo ) ale wizualnie jest to dosyć widoczne.
panowie nie macie sie czym martwic, zalamane łuski to rzecz normalna.prawie kazdy wiekszy boasek ma tekie zalamania lusek.
Po wylince nie bedzie śladu
Zupelnie normalna sprawa , wiec nic sie nie matw.
Moj pyton tygrysi tez takie zalamania ma, podobnie jak Morelia Variegata i Boa Constrictor.
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.