Jarek Zajączkowski
25-07-2013, 07:02
Nie znam się na klasyfikacji siły toksycznej jadu zwierząt jadowitych (szcz.bezkręgowców) Pozostawiam to profesjonalistom.
Jarek Zajączkowski
25-07-2013, 07:03
Od początku lat dziewięćdziesiątych dał się zauważyć w Polsce istotny wzrost zainteresowania utrzymywaniem w warunkach domowych różnego rodzaju zwierząt egzotycznych. Wymownym tego świadectwem jest dynamiczny rozwój w większości miast sklepów zoologicznych oraz rozszerzenie ich oferty handlowej, w której znalazły się między innymi bezkręgowce (atrakcyjne pod względem estetycznym i poznawczym pająki, skorpiony, wije), węże, jaszczurki, żółwie, papugi itp. Pojawiło się także niemożliwe do zaakceptowania zjawisko nasilenia się przemytu zwierząt (w tym uznawanych za niebezpieczne) z zagranicy, w szczególności z Republiki Czeskiej. W efekcie trudno dziś choćby szacunkowo określić liczbę zwierząt egzotycznych znajdujących się w rękach prywatnych.
Wzrost zainteresowania posiadaniem zwierząt egzotycznych nie jest tylko i wyłącznie efekt spełnienia indywidualnych, zdawałoby się ekscentrycznych potrzeb ich właścicieli. Obecność w domu terrarium z wężem, jaszczurką czy innym zwierzęciem terraryjnym to dla większości często młodych ludzi niezastąpione źródło wiedzy przyrodniczej, nauka odpowiedzialności za ich zdrowie i życie oraz naturalny rozwój ich zainteresowań (hobby). Właściciele tych dziwnych a dla niektórych „wstrętnych” zwierząt organizują się w różnego rodzaju Stowarzyszenia, organizują wystawy, prelekcje, kontaktują się między sobą wymieniając doświadczenia hodowlane, żywieniowe itp. Warunki utrzymywania zwierząt w wielu domowych, amatorskich terrariach w niczym nie różnią się od warunków spotykanych w Ogrodach Zoologicznych. Czasem bywają lepsze i bardziej profesjonalne. Hodowle prywatne w skali globalnej to istotne miejsce skutecznego rozmnażania zwierząt terraryjnych. Ma to szczególne znaczenie dla ich ochrony gatunkowej ograniczając proceder nielegalnego odłowu z natury zgodnie z intencjami postanowień Konwencji Waszyngtońskiej oraz krajowego prawa zawartego w Ustawie o ochronie przyrody.
Opracowanie listy zwierząt niebezpiecznych dla zdrowia i życia człowieka a tym samym podlegających ograniczeniu w zezwoleniu na ich posiadanie przez właścicieli indywidualnych jest logiczną konsekwencją i uzupełnieniem istniejących regulacji prawnych w tym zakresie. W szczególności Ustawy o ochronie przyrody z dnia 16 kwietnia 2004 r. (Dz.U. Nr 92, poz. 880). Brak dostępu w handlu, dotkliwe restrykcje karne oraz bezwzględność w egzekwowaniu prawa w tym zakresie istotnie ograniczy niebezpieczeństwo wystąpienia wypadków spowodowanych nieodpowiedzialnością, brakiem wiedzy i wyobraźni ew. właścicieli zwierząt.
Odrzucając różnego rodzaju subiektywne uprzedzenia typu „wstrętne, oślizgłe, włochate” należy zauważyć, że statystycznie większy problem dla zdrowia a nawet życia ludzi stwarzają agresywne rasy psów. Nikt nawet nie myśli o wprowadzeniu zakazu ich posiadania.
Psy rozszarpały niemowlę: Śledztwo prokuratury
Prokuratura Rejonowa w Oświęcimiu prowadzi postępowanie w sprawie śmierci niemowlaka, rozszarpanego przez psy - poinformowała prok. Bogusława Marcinkowska z Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
"Prokurator był na miejscu zdarzenia, matka dziecka nie została przesłuchana, ponieważ była w szoku i pomocy musiał udzielić jej psycholog. Psy prawdopodobnie zostały już uśpione" - powiedziała prok. Marcinkowska.
Do tragedii doszło w środę w miejscowości Brzeszcze (Małopolska, pow. Oświęcim). 22-letnia matka opiekowała się 4-tygodniowym dzieckiem w mieszkaniu, które opuściła na kilka minut. Gdy wróciła, na wersalce znalazła rozszarpane zwłoki dziecka.
Jak wynika z pierwszych ustaleń, przebywające w mieszkaniu trzy psy rasy owczarek niemiecki - dwa roczne i półroczna suka - wyciągnęły dziecko z wózka i zaatakowały. Psy uchodziły za łagodne.”
Źródło: Onet.pl z dnia 08.09.2004.
Uznaję za potrzebne i słuszne umieszczenie na liście zwierząt niebezpiecznych jadowitych węży (Zaskroniec wschodni Rhabdophis sp, Boiga blandingi, Conophis lineatus, Mussurana ,Clelia clelia Bomslang Dispholidus sp., Thelotornis sp., Zdradnicowate Elapidae Węże morskie Hydrophiidae ,Żmijowate Viperidae, Grzechotnikowate Crotalidae.) oraz niektórych gatunków bezkręgowców. Szczegółowa lista gatunków zwierząt jadowitych powinna zostać opracowana po zasięgnięciu opinii lekarzy toksykologów, herpetologów, entomologów itp. co do stopnia rzeczywistego zagrożenia zdrowia człowieka spowodowanego ukąszeniem.
Kontrowersje wśród hodowców budzi umieszczenie na liście popularnych w hodowlach prywatnych węży dusicieli (pytonów i boa) oraz niektórych gatunków mniejszych krokodyli. Nie odnotowano do dnia dzisiejszego przypadków uduszenia czy utopienia człowieka przez te zwierzęta utrzymywane w warunkach domowych. Postawienie dziś „poza prawem” setek jak nie tysięcy właścicieli tych zwierząt może spowodować trudne do opanowania skutki choćby w postaci przekazywania setek zwierząt do nie przygotowanych na taką ewentualność Ogrodów Zoologicznych (w najlepszym przypadku). Prawdopodobnie pojawi się również „terrarystyczne podziemie” – nielegalne hodowle, handel i przemyt. Biorąc pod uwagę fakt, że dusiciele i krokodyle znajdują się na liście zwierząt chronionych prawem międzynarodowym (CITES) jest to najmniej pożądany scenariusz rozwoju zdarzeń.
W związku z powyższym sugeruję umieszczenie tych zwierząt na liście zwierząt niebezpiecznych w dodatkowo utworzonej grupie III – zwierząt niebezpiecznych, których utrzymywanie w warunkach domowych jest dopuszczalne pod warunkiem spełnienia ściśle określonych wymagań:
1. wiek – właściciel powinien mieć ukończone 21 lat,
2. zapewnienia odpowiednich warunków utrzymania zwierząt pod względem potrzeb behawioralnych,
3. odpowiednie zabezpieczenia pomieszczeń przetrzymywania zwierząt.
Hodowle prywatne powinny być oceniane i rejestrowane przez właściwe urzędy (Wydz. Ochrony Środowiska Urzędu Gminy, Powiatowy Inspektorat Weterynarii) przy aktywnej współpracy zainteresowanych Stowarzyszeń Hodowców Zwierząt.
Łączę wyrazy szacunku
Dr Jarosław Zajączkowski
Lekarz Medycyny Weterynaryjnej
z całym szacunkiem ale opinia PTS-u jest lepsza i bardziej konstruktywna
chodzi szczególnie o dusiciele, po co komisje, kontrole, rejestracje i jeszce ten wiek 21lat aby zakupic 50 cm małego boa ?? bez sensu
był i jest bałagan z rejestracją zwierząt CITES-owskich, jest awantura z brachypelmami to trzeba jeszce dołozyc kolejne komisje i ograniczenia??
zostaję nadal przy swoim
boasy i pytony to nie są niebezpieczne zwierzeta wymagające regulacji prawnych
Chciałbym zgłosic pewne poprawki, a mianowicie :
"W związku z powyższym sugeruję umieszczenie tych zwierząt na liście zwierząt niebezpiecznych w dodatkowo utworzonej grupie III – zwierząt niebezpiecznych, których utrzymywanie w warunkach domowych jest dopuszczalne pod warunkiem spełnienia ściśle określonych wymagań:
1.wiek – właściciel powinien mieć ukończone 21 lat // Postulujeaby zmniejszyć wymiar wiekowy do 18-19 lat gdyż bardzo wielu hodowców ma ponizej 21 roku zyciaa jeszcze większa liczba nie ma anwet 18 a bariera 21 lat jest dla nich dalej niż 18.
2. zapewnienia odpowiednich warunków utrzymania zwierząt pod względem potrzeb behawioralnych // Tutaj sie zgadzam
3. odpowiednie zabezpieczenia pomieszczeń przetrzymywania zwierząt.
Hodowle prywatne powinny być oceniane i rejestrowane przez właściwe urzędy (Wydz. Ochrony Środowiska Urzędu Gminy, Powiatowy Inspektorat Weterynarii)
przy aktywnej współpracy zainteresowanych Stowarzyszeń Hodowców Zwierząt.
// Proponuje aby w do tego punktu dodać aby członkowie ( pełnoletni oczywiscie) organizacji terrarystycznych byli zwolnieni z tych kontroli i aby takze oni po odpowiadnim przeszkoleniu i wydaniu stosownych dokumentów kontroliowali takie hodowle.
Zaznaczyc trzeba oczywiscie ze słowo kontrola nie oznacza naloty na mieszkanie :) oznacza to iz kontrolel umawia sie na konkretny dzień z właściecielem hodowli
Mam jeszcze jedna propozycje ale z tym zglosze sie do odpowiednich osób a mianowicie aby zalegalizować hodowle zwierzat jadowitych ( mowa o wężach) na zasadzie powyższych opunktów z tym zastrzezeniem ze na każdą sztuke posiadanego zwierzęcia będzie wydawane oddzielne zezwolenie a osoba ubiegajaca się o takie zezwolenie będzie musiała zaświadczenie o ukończeniu stosownego kursu.
Jak coś jeszcze przyjdzie mi do głowy to moze to umieszcze :)
Pozdrawiam
A z panem, panie zajączkowski jeszcze musze porozmawiać ale to jusz na prywatnie
Jarek Zajączkowski
25-07-2013, 10:27
DZIĘKI ZA SUGESTIE - PROSZĘ O TEL: 071-7899299
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.