PDA

Zobacz pełną wersję : Żmija zygzakowata, jest zagrożeniem dla zdrowego człowieka?



treewood
16-05-2012, 15:19
Mam pytanie ... znajomy mówi, że ta żmija jest realnym zagrożeniem dla zdrowego człowieka a tymbardziej jeśli jest uczulony na ten jad ... wyczytał to z encyklopedii ..

na tym forum trochę czytałem, że w sumie nie ma zbytniego zagrożenia ... w sumie zastanawiam się czy to straszenie możliwością śmierci przez ukąszenie nie jest raczej zabezpieczeniem zwierzaka będącego z tego co wiem po ochroną tak by ludzie wiedząc iż może przyczynić się do śmierci zostawiali gada w spokoju ... jak to jest naprawdę?

Według Szyndlara (1981) w ciągu 30 lat znamy tylko jeden i to dość problematyczny przypadek zgonu po ukąszeniu przez tego węża.

Może czytaliście, wiecie coś na temat tego wszystkiego?

nazer
17-05-2012, 02:21
Jest niebezpieczna dla zycia, ludzie nie wymyslaja sobie od tak poprostu tego by chronic nasze gady jakby tak bylo to by pisali i mowili ze zaskroniec tez jest jadowity. Te sa niebezpieczne, znam paru ludzi ktorzy zostali ukaszeni przez te weze ukaszeni w czasie zbierania grzybow. Bez szpitala sie nie obylo, a jedna osoba miala mniej szczescia bo byla uczulona na jad i miala wiecej klopotow.
Wiec sa to niebezpieczne weze.
Pozdrawiam
Nazer.

Double
17-05-2012, 05:30
przede wszystkim trzeba pamietac ze zmija nie atakuje sama z siebie, tylko wtedy gdy czuje sie zagrozona, ktos ja potraci, nadepnie albo cos. ale na to tez nie mamy wplywu, bo sie swietnie maskuje w sciolce :( sila dzialania ukaszenia zalezy od wielkosci zmii, ilosci jadu, wieku i zdrowia czlowieka. slyszalam i czytalam o ludziach ktorzy wychodzili bez szwanku po takim ukaszeniu, a takze o takich ktorzy konczyli na dlugim leczeniu w szpitalu. bez wzgledu na czlowieka i zmije trzeba jak najszybciej podac surowice.

dr Robert
17-05-2012, 06:43
Właściwie nie do końca rozumiem pytanie, skoro czytałeś prace Szyndlara to wiesz. Przypadki śmierci zdarzają się sporadycznie i dotyczą osób które miały już wcześniej problemy np. z sercem lub mających alergię na jad. A nie zawsze wiemy czy nie jesteśmy chorzy, a już chyba prawie nikt nie wie czy akurat ma uczulenie na jad żmiji. Niebezpieczna jest sytuacja gdy zostaniemy ugryzieni w czasie samotnych wędrówek, wówczas trzeba jak najszybciej kogokolwiek prosić o pomoc, utrata przytomności jaka może się zdarzyć i brak pomocy może się skończyć źle. W ogóle ugryzienie i jego skutki (ból, opuchlizna, zawroty głowy, czasem utrata przytomności) nie są przyjemne.
Natomiast straszenie ludzi ogromną jadowitością naszej żmiji ma odwrotny skutek niż przypuszczasz - takiego jadowitego gada się tym chętniej zabija, a nie zostawia w spokoju.

treewood
17-05-2012, 07:55
Ja nie czytalem tej pracy ... Tylko czytalem przypis do jego pracy ... gdzies na stronie ... moze ktos czytal jego prace i wie wiecej?

DJP
20-05-2012, 11:48
Co do jadowitości zaskronica to nieprawda ale natrixy mają toksyny w ślinie które dla osoby uczulonej może być śmiertelna. Chyba było nawet o tym kiedyś na terrarium.

Antoni Wróbel
24-05-2012, 15:12
Śmiertelna to wątpie... Nie przypominam sobie żadnego przypadku zgonu... Wątpie, żeby stanowił zagrożenie dla życia człowieka. Szczególnie, że (dość) silne toksyny zawieraja ślina gatunków z południa i zachodu Europy(np Natrix piscator), a nie naszego Natrix natrix.

42d3e78f26a4b20d412==