PDA

Zobacz pełną wersję : krzyżowanie podgatunków lampropeltis triangulum ?



gadzio
31-08-2011, 13:39
Witam,
Czy krzyżowanie różnych podgatunków tego węża jest możliwe ...
Jaki przynosi efekt ?

Fryta
31-08-2011, 13:49
Jezeli są to podgatunki (nie znam sie na wężach) to takie krzyzowanie jest mozliwe. Zazwyczaj różnice genetyczne pomiedzy podgatunkami są na tyle niewielkie, iż nie uniemożliwiają dokonywania krzyzówek. Ich efektem jest powstawanie nowych form (mieszańców) np. o odmiennym ubarwieniu. Jednoczesnie powoduje to zaśmiecenie genetyczne potomstwa danych osobników. Z punktu widzenia hodowli zwierzeta pochodzące z krzyżówek sa nieprzydatne (w celu dalszego rozmnażania). Mogą być jedynie wykorzystywane w celach edukacyjnych (ukazanie możliwości powstawania hybryd) lub w celach czysto komercyjnych (sprzedaż samych zwierzat lub wyrobów z nich wykonanych).
Krzyżówki nie powinny być sprzedawane jako zwierzeta hodowlane (niebezpieczeńswo dalszego zasmiecania genetycznego populacji hodowlanej), a w przypadku sprzedaży powinny być oznaczane jako formy mieszane (by nie wprowadzać kupujacego w błąd).

zyz
01-09-2011, 15:03
Witam,
osobiście jestem zdecydowanie przeciwny krzyżowaniu różnych podgatunków zwierząt,uważam to za (...),jest ponad 20 podgatunków L.triangulum,więc po co mieszać w czymś co jest ciekawe bez ingerencji człowieka,myślę że jeżeli ktoś chce robić eksperymenty genetyczne,to może sobie kupić stadko kur i mieszać różne kolorki zwierzaczków.
Pozdraw,
Krzysiek

BOAEDON
02-09-2011, 08:19
Podgatunki węża Lampropeltis triangulum dają oczywiście płodne potomstwo i bez problemów można je kojarzyć ze sobą. Nasuwa się jednak pytanie o celowośc takiego działania. Po pierwsze szereg podgatunków jest do siebie bardzo podobna, tak więc krzyżówka (zwłaszcza pokolenie f1) nie będzie jakieś spektakularne. Po drugie -żyjemy w ciemnogrodzie terrarystycznym, jeżeli w sklepie jest podana nazwa łacińska zwierzęcia to już sukces, hodowcy zazwyczaj wiedzą co trzymają, ale to zazwyczaj też ma szeroki margines. O ile dokładnie nie jesteśmy w stanie ustalić skąd jest dany osobnik, to może się okazać że nasz L.triangulum już jest mieszańcem. Hodowcy są różni, cześć produkując hybrydy i rozprowadzając je nie informuje, że jest to mieszaniec. Osobiście jestem przeciwny tworzeniu wszelkich mieszańców (mimo, że w środowisku naturalnym dochodzi czasami do spontanicznych krzyżówek między podgatunkami, zjawisko doskonale opisano na przykładzie węża smugowego - Elaphe obsoleta).

Sprawa ma jeszcze jeden aspekt- terrarystyka podlega też różnym trendom. Od jakiegoś czasu, zwłaszcza w USA istnieje wręcz moda na tworzernie hybryd, i to nie tylko między podgatubkami czy gatunkami, ale i rodzajami węży- chyba najbardziej znany jest tzw. "Joungle cornsnake" będący mieszańcem Lampropeltis triangulum z Elaphe guttata (oba węże dodatkowo należą do jednej z licznych odmian hodowlanych).

pozdrawiam

gadzio
04-09-2011, 08:04
Dziękuję za informację - chciałem uzyskać informację, aby w jakiś sposób odnieść się do okazji zakupu samicy L.t. (chyba był to podgatunek z Hondurasu, ale mogłem teraz co pomylić...).
Niestety znajomy ma samce L.t. sinaloe (który jest chyba najczęściej hodowanym i poszukiwanym podgatunkiem) , dlatego prosiłem o opinię...

Pozdrawiam.
A.Sidor

42d3e78f26a4b20d412==