PDA

Zobacz pełną wersję : Chamaeleo melleri



RobertM
22-05-2014, 17:32
Od kilku dni jestem szczęśliwym posiadaczem 5 młodziutkich kameleonów Mellera (Chamaeleo melleri) pochodzących z dwóch hodowli. Kameleony te do połowy lat 90-tych praktycznie nie były rozmnażane w hodowli, czasem udawało się uzyskać młode z samic importowanych z natury (z moich maluchów dwa pochodzą od rodziców z wolności, reszta z pokolenia którego dziadkowie pochodzili z odłowu). Przyczyny tego są różne; utrzymywanie w zbyt wysokich temperaturach (okazało się, że to gatunek w dużym stopniu górski, a na sawannach żyje niewielka część populacji), brak wystarczającej bazy pokarmowej, odwodnienie, trudności w rozpoznaniu płci, bardzo zły stan osobników z importu.

Od wielu lat te olbrzymy są importowane z Tanzanii i Mozambiku.
Od roku 2000 (wcześniejszych danych nie mam pod ręką) rocznie wydaje się zezwolenia na legalny odłów i import 3000 sztuk z Tanzanii i 1000 sztuk z Mozambiku. Są to dość znaczne liczby. Z dotychczasowych doświadczeń wynika,że odławiane są prawie wyłącznie osobniki dorosłe, które bardzo źle adaptują się do warunków terrarium. Corocznie kilkanaście tych importowanych osobników trafia też do Polski. Z informacji które mam jest to "zabawka" na kilka tygodni, czasem miesięcy", wszystkie są silnie zarobaczone, mają też masę innych chorób oraz są bardzo odwodnione. Przy takich rozmiarach zwierzęcia nie wystarczy woda ze spryskiwania terrarium. Z tego co wiem próby inkubacji jaj od samic importowanych do Polski nie zakończyły się sukcesem. Jeden osobnik z mojej pary, którą kupiłem kilka lat temu, żył miesiąc, drugi ok. 4 miesięcy. Szukam kontaktu z osobami, które miały doświadaczenia z tym gatunkiem. Szczególnie interesuje mnie jak długo udało się utrzymać przy życiu importowane osobniki z natury. A może jest ktoś komu udało się uzyskać młode ? Moje informacje o losach importowanych do nas ososbników są fragmentaryczne i liczę na ich uzupełnienie.

avabela
23-05-2014, 13:50
czy możesz wstawic pare fotek one sa najładniejsze z wszyskich rodzajów kameleonów i gratuluje

RobertM
23-05-2014, 14:32
O pięknie kameleonów można dyskutować :). Jest wiele bardziej kolorowych gatunków. To kwestia gustu :). Maluchy są małe (największe z ogonkiem ledwie ponad 10 cm), a obiektyw makro mi oststnio ukradli, wiec nie wiem czy sie uda zrobic fotki odpowiedniej jakości. Jutro spróbuję :).

Sphenodon_Guntheri
23-05-2014, 14:57
No własnie mam takie tesh pytanie sam jest maniakiem kameleonów hoduje jemen, pigmiejskie i widzałem na kilku giełdach jacksony(niewiem czy poprawan nazwa łacińska) i kilka osób odraca mi kupna tych stworzeń bo są albo z pszemytu albo z złych warukwach trzymane jak zostaną sprowadzone do POLSKI i żyją około 4 tygodni. Ale w końcu na hawajach sie osiedliły i nic im tam chyba nie jest. Czy tak samo wyglonda sprawa tych kameleonów???

RobertM
23-05-2014, 15:29
Chamaeleo jacksonii i Ch.melleri nie da się porównać. Jacksony są znacznie łatwiejsze, rozmnożyłem je w początkach lat 90-tych (pokazywałem zdjęcia kopulacji i maluchów na ostatnim sympozjum PST w Warszawie www.pst.org.pl). Mam gdzieś artykuł o niemieckiej hodowli, w której dochowano się 15 pokoleń ! Co ważne to gatunek żyworodny, czyli odpada inkubacja jaj. Jest to gatunek górski czyli wymaga niskiej temperatury nocą przynajmniej przez znaczną część roku i niezbyt gorąco w dzień (u mnie od maja do września były w wolierze na balkonie) i jak wszytkie prawie kameleony super wentylacji w terra. Dużo zależy od osobników jakie się kupuje, te importowane bywają różne (moje były akurat OK i żyły kilka lat) i czasem warto zapłacić więcej i wziąć maluchy z hodowli. W tej chwili nie ma raczej problemu z zakupem maluchów z papierami w Niemczech lub w Czechach (rozmnaża je np. Zoo w Brnie).

Sphenodon_Guntheri
23-05-2014, 16:08
A ma Pan jakieś namiary na hodowców z Czech bo mam blisko do granicy. A zawsze lepiej wydać wiecej.
prosze o kontakt na mail, na dole jest z góry dziekuje.

RobertM
26-05-2014, 14:12
Foto na:
http://terrarium.com.pl/forum/read.php?f=109&i=33417&t=33417

Sphenodon_Guntheri
26-05-2014, 14:37
Naprawde piękne ale to wyża szkoła terrarystyki, niechce być niegrzeczny ale spytam ile takie cudo może kosztować, aha i jeszcze do jaki rozmiarów rosną.

A tu pytanie z innebeczki lae tesh o kameleonach co ludzie z Afyrki robia z syszonymi kameleonami bo widzałe wiele zdjenc bazarów na których był one.

RobertM
26-05-2014, 15:57
Ch.melleri dorasta do 60 cm i jest największym kameleonem w Afryce, ale na kontynencie bo na Madagaskarze żyją jeszcze Chamaeleo oustaleti i Calumma parsonii, które są odrobinkę większe.
Bezpośrednio od hodowcy maluch to wydatek ok. 300-450 zł.

Niestety w wielu częściach Afryki, ale przede wszystkim w krajach arabskich suszone kameleony używa się jako środki lecznicze :(.

42d3e78f26a4b20d412==