PDA

Zobacz pełną wersję : ile je szyszkowiec?



Double
24-03-2012, 13:02
no wlasnie, chcialabym hodowac parke szyszkowcow, tylko jestem ciekawa ile swierszczy dziennie one jedza?

KaczmarP
24-03-2012, 13:37
Witam z tego co znalazlem na forum to 1-2 swierszcze co 2-3 dni. Jesli sie myle to prosze o poprawke bo sam za tydzien chce kupis szyszki. Przepraszam Cie Double ze zadaje pytanie w twoim poscie ale powiazane ono jest troszke z twoim:) tzn. jak przewiesc szyszki ze sklepu do domu jak mam 60 km ???


Pozdrawiam KaczmarP

Double
24-03-2012, 14:07
najlepiej zapakowac do tzw faunarium (plastikowe takie pudelko z wentylacja). teraz w lecie nie powinno byc problemu z temperatura, jak jedziesz samochodem to je postaw na ziemi przed przednim siedzeniem tak zeby pudlo sie nie ruszalo i pusc im leciutki nawiew (ale nie klime). ja tak przewozilam straszyki australijskie i rogate oraz zabki przez 120 kilosow (a to delikatne stworzonka:)) i nic im sie nie stalo, nie martw sie

KaczmarP
24-03-2012, 14:47
Double czy australijskie sa takie delikatne hmm mam australijskie i szyszki chyba sa delikatniejsze bo australijskie potrafia zniesc sporo ;)

PS.Faunboxa niestety nie posiadam ale czy moze to byc np male akwa badz pudelko po butach?? Pudelko chyba nawet lepsze bo mozna zrobic otwory wentylacyjne.


Pozdrawiam KaczmarP

Leloo
25-03-2012, 00:35
Pudelko po butach bedzie ok, niektore faunaboxy przy tej temperaturze potrafia wydzielac okropny smrod. Co do jedzenia - moj syszek (12 cm, jak kupilem mial 9cm) je 1 swierszcza (sredniej wielkosci) na 1-2 dni. (przed ostatnia wylinka jadl 1/dzien, teraz 1/2dni)

Double
25-03-2012, 04:24
moje australijskie sa delikatne ;P faunaboxy tez maja otwory wentylacyjne, ale pudelko po butach tez moze byc, tylko musisz je czyms wylozyc od srodka, zeby szyszki sie nie obijaly (obiboki jedne ;))

...:James:...
25-03-2012, 05:18
Ja przewoziłęm a.błotna to była w faunboxie z torfem na dole (to byłą zima) w aucie bylo 27*C i przykryłem ręcznikiem (ciemnym) zeby troszke zmniejszyć stres :)

dr Robert
25-03-2012, 06:29
Wszystkie jaszczurki, poza kameleonami, przewozi się w płóciennych woreczkach.

Double
25-03-2012, 12:03
no fakt, tez mozna, nie pomyslalam o tym. dr Robert ma racje. takie woreczki sa rzeczywiscie bardzo prakyczne poza tym tanie. :)

xol
26-03-2012, 14:33
Tak z ciekawości pytam: czemu "poza kameleonami"? Sama swojego kameleona przewożę w pudełku, ale jak byłam z nim u weta, to mnie ochrzanił, i powiedział, że trzeba w woreczku... Jakoś intuicyjnie mi to nie pasowało, więc teraz pytam: dlaczego?

Double
27-03-2012, 09:28
tak, temat zaczal sie od zywienia szyszek, a skonczy pewnie na paralelicznie materialnej transcendecji swiata :D

42d3e78f26a4b20d412==