Zobacz pełną wersję : chwytanie toke
geckonum
26-03-2013, 08:50
no właśnie, jak chwytać toke tak aby nic im nie zrobić, żeby nie nawiały, i żeby one nic nam nie zrobiły :) jak ostatnio chciałem od tyłu złapać jakoś mojego geka, on nie wiedzieć czemu mnie zauważył i prawie urąbał :)
szybkim i energicznym ruchem, z tyłu głowy, tylko najpierw, bardzo powoli się do niego zbiżasz
Twoje geki budzą w tobie strach?
dziwne metody. moja legwanica jak sie ja zlapie od gory to wyrywa sie i kasa, jak sie kucnie i wyciagnie reke to ona sama wchodzi na dlon i grzecznie siedzi az ja doniose tam gdzie jest jej miejsce. sprobuj moze nie sila a takim sposobem jaki podalam. nie wiem jak u gekona, ale jak u plochliwego l.obroznego to skutkuje to kto wie czy nie poskutkuje u toke :) powodzenia :)
hmm , wedlug mnie bedzie trudno aby grzeczni siedział , a już napewno żeby wszedł na rękę sam z własnej woli , nie wiem jak wasze toke ale moj sie chyba zachowywał normalnie próbując kąsać wszystko co próbowało go złapać , donośnie przy tym sycząc .
a co ma wspólnego legwan z toke?? toke jest strasznie agresywny
i nie da się go spokojnie, powolutku i delikatnie wziąć do ręki, bo od razu będzie kąsał, bardzo żadkie są przypadki oswojenia toke
KoReXoN moim zdaniem posiadanie pewnego szacunku do tych zwierzat jest uzasadnione (chyba ze jestes sado-maso i lubisz jak cie gryza). Ja mojego tokasa staram sie zajsc od tylu ale i tak umie wywinac leb ze potrafi dziabnac. Z dosw. wiem ze najlepiej jest podchodzac od tylu docisnac glowe to podloza na ktorym jest ( nie mam na mysli jakies znecanie sie) i wtedy go uchwycic tak by nie mogl sie wywinac.
Polecam Ksiazke Encyklopedia terrarystyki jest tam zdjecia jak sie powinno chwytac tokasy bezpiecznie (nie bede opisywal bo za duzo)
koniec wywodu. :)
A ja proponuje zaopatrzyc sie dodatkowo w rekawice, a jesli nie trzeba to nie chwytac go.
Pozdrawiam LK
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.