Don_Cake_One
05-04-2013, 15:34
witam.
mam (nareszcie) robala Brachypelma albopilosum /Ptasznik kędzierzawy/. Malenstwo po 1-ej wylince. Zainstalowalem go do plastikowego pojemnika o wymiarach 6/10/12 dl/szer/wys. wysypalem tam wilgotne wlokna koksowe. On wykopal sobie dziurke i tam siedzi. Oczywiscie nawet nie zainteresowal sie wrzuconym tam robakiem (larwa muchy bez "glowy", zeby sie nie zakopywala). Jak dlugo on tam moze siedziec bez jedzenia?? Pytam zeby sie nie martwic ze cos sie niedobrego dzieje. Tak mysle, ze mlode stworzenie cos powinno jesc... no zeby rosnac i wogole :) Podejzewam ze pojemnik jest ciut za duzy. Trzeba go przeniesc do mniejszego czy mozna zostawic w tym co jest?? W koncu chyba sie zaaklimatyzowal, skoro sobie "chatke w ziemi" wykopal.
mam (nareszcie) robala Brachypelma albopilosum /Ptasznik kędzierzawy/. Malenstwo po 1-ej wylince. Zainstalowalem go do plastikowego pojemnika o wymiarach 6/10/12 dl/szer/wys. wysypalem tam wilgotne wlokna koksowe. On wykopal sobie dziurke i tam siedzi. Oczywiscie nawet nie zainteresowal sie wrzuconym tam robakiem (larwa muchy bez "glowy", zeby sie nie zakopywala). Jak dlugo on tam moze siedziec bez jedzenia?? Pytam zeby sie nie martwic ze cos sie niedobrego dzieje. Tak mysle, ze mlode stworzenie cos powinno jesc... no zeby rosnac i wogole :) Podejzewam ze pojemnik jest ciut za duzy. Trzeba go przeniesc do mniejszego czy mozna zostawic w tym co jest?? W koncu chyba sie zaaklimatyzowal, skoro sobie "chatke w ziemi" wykopal.