PDA

Zobacz pełną wersję : guz u mojej agamki??



szwedzki
31-10-2012, 12:06
wyczaiłem u mojego zwierzaka w lewej przedniej łapce pod łokciem małe zgrubienie ok 5 mm... nie wiem czy to było juz wcześniej czy pojawiło sie niedawno.. czy to jest guz czy moze zagojony dawny uraz??

czekam na szybka odp

pzdr

:/

szwedzki
31-10-2012, 12:15
zachowuje sie normalnie.. jak zawsze..

ziuta
31-10-2012, 14:57
Nie chce Cie straszyc, ale... Czy guz jest miekki, czy twardy i czy jest ruchomy (tkankowy czy raczej kostny). Moze to byc niestety ropien, ktory jesli nieduzy i niezlosliwy, usuniety przez fachowca (!!!) znajacego sie na rzeczy, nie zostawia podobno sladow.
Moja poprzednia agama, niestety musiala byc uspiona z powodu przewleklych, nawracajacych ropni. Walczylismy przez rok, kilka operacji, antybiotyki, zastrzyki itd. i niestety nie udalo sie wyleczyc, ale podobno byla wyjatkowym, niefortunnym przypadkiem. Mam nadzieje, ze u Ciebie nie bedzie to nic az tak groznego, ale koniecznie pokaz go wetowi. Jesli jestes z W-wy, nie idz do Smoka, przenigdy. Polecam dr Malute lub dr Bieleckiego (chyba takie nazwisko) ? musi to byc ktos, kto naprawde zna sie na gadach i nie boi sie chirurgii (ropien trzeba wyciac i najlepiej dac do zbadania bakteriologicznego, aby podac ukierunkowany antybiotyk). Ale moze to tylko jakas blahostka. Pozdrawiam i trzymam kciuki.

szwedzki
01-11-2012, 02:15
"guz" jest raczej twardy i nieruchomy...

kurcze ale mi głow zrobiłas.... :/

jak dla mnie wyglada na zle ukszałtowana kość.. sam nie wiem..
jestem z sosnowca wiec raczej wwa odpada.. jedynie do katowic musiałbym jechac..
puki co nie ma auta ale do miesiaca bedzie wtedy sie wybiore..

pzdr

Bielnik
01-11-2012, 08:09
witam
Ja tez jestem z sosnowca, niestety w pobliżu nie ma naprawde dobrego weterynarza. Radze ci zebyś pojechał do plejady tam w sklepie zoologicznym zapytał weterynarza z zoo w chorzowie. nie pamietam teraz nazwiska ale napewno tam przyjmuje. Znajomy ktory kiedyś też miał a.błotne od nich sie dowiedział adres i bardzo go polecał. Pozdrawiam i życze powodzenia, daj znać ci i jak.

ziuta
01-11-2012, 11:57
Ropa u gadow jest "twarda", ale to moze byc rzeczywiscie jakies zwyrodnienie kosci czy cos takiego.
Jesli to ropien to dobrze, ze twardy, jest wieksza szansa na calkowite usuniecie, lepiej nie ugniatac tego za mocno, bo moga sie "rozlac". U mojej niezyjacej agamy, ropnie byly miekkie, nietypowe i pierwszy wet wogole ich nie rozpoznal, myslal ze to powiekszone wezly chlonne, dopiero po nacieciu, kolejny wet, postawil prawidlowa diagnoze. Pozdrawiam

koleś
01-11-2012, 12:47
może chodzi ci o pana Brachaczka??

szwedzki
01-11-2012, 13:42
ja byłem raz u loktoka (katowice) i jak dla mnie jest dobry (chociaz bylem profilaktycznie, to i tak zaowazył zapalenie warg - a ja myslalem ze cos nie tak z witaminami :/ )

polecam

pojade jak tylko bede mogł...

bytom jest dla mnie zbyt wielko niewiadoma.. :) chociaż...


dzieki i pozdrawiam

szwedzki
01-11-2012, 13:45
nie no oczywisie ze nie naciskam mocno (wlasciwie to teraz tylko obserwuje).. tego w sumie nie da sie nie zaowazyc.. kurcze ale mnie to meczy.. a najgorsze ze nie mam ani transportu ani finansow na dzis dzien :(

pzdr

Bielnik
02-11-2012, 07:56
szwedzki napisz coś więcej o tym zapaleniu warg, u mojej pojawia sie co jakiś czas przed wylinka coś w rodzaju strupka na wardze( po 2 stronach) ale schodzi razem ze skorą podczas wylinki. to jest to?

szwedzki
02-11-2012, 15:10
mysle ze to nie to, moje tez czasami ma (chyba) takie strupki ale z przodu na pyszczku i tez jej z czasem schodza..
to co miała moja to były po dwoch stronach "poddźwigniete" do góry wargi..
chociaz odkąd ja tym smaruje to strupki sie nie pojawiaja,
wargi tez sie zmniejszyly..

lek dostałem na recepte i jest to "BIODACYNA" - krople do oczu..

pzdr

James
03-11-2012, 01:45
może te krople dostać bez recepty? i stosować zapobiegawczo?

szwedzki
03-11-2012, 01:49
tez nad tym myślałem i moze i można ale na nich pisze "wydaje sie z przepisu lekarza" więc..

aha i nie pamiętam ile kosztowały :]

42d3e78f26a4b20d412==