Zobacz pełną wersję : Viva Weteryna
Marcin S-c
08-06-2013, 05:02
Chciałbym na forum publicznym podziękować Weterynie i jego kolegom z lecznicy (dr Tomasz, dr Robert) za opiekę i leczenie mojego lega ( problem z zanikiem tkanki kostnej w śródręczu). Męczyłem ich przez 4 tygodnie codziennymi wizytami, woziłem Jacka na dwa zastrzyki dziennie, a oni cierpliwie ale z uporem maniaka leczyli go, i udało się. Łapa wróciła do normy. A najbardziej zaskoczyli mnie w momencie rozliczenia za całą kurację. Ku mojemu zdziwieniu nie chcieli za to ani złotówki. Zrobili to poprostu bo chcieli uratować zwierzaka. Brawo!!!
Prawdziwi fachowcy a do tego jeszcze z zamiłowaniem do tego co robią!!
Gorąco polecam tych ludzi i jeszcze raz dziękuję!!
pozdrawiam
to sie nazywa...postawa :)
nic, tylko pogratulowac :)
a ja caly czas czekam na spotkanie z Weteryna..... moze na nastepnym OGGiP-ie sie wreszcie pojawi, bo obiecuje, obiecuje i nic...
Marcin S-c
08-06-2013, 07:26
Fatman, mówiłem mu , że czekałeś na niego na giełdzie, ale zatrzymały go sprawy rodzinne. Pewnie na następnej się spotkacie, a jeśli masz ochotę to w lecznicy możesz go spotkać bardzo często.
Gratuluje sukcesu, i mam nadzieje ze tez wkoncu spotkam Weteryne. Ciesze sie ze udalo sie to wyleczyc.
Cholera !!! (sorry za słowo) kiedy ja go spotkam ! Obiecuje, obiecuje i nic ;-( Niekiedy napisze parę słów na e-maila, niekiedy obieca spotkanie na giełdzie, a to człowiek-widmo ;-) Weteryna, spotkajmy się wreszcie na giełdzie. Znamy już loktoka i oby więcej takich ludzi na Śląsku, w naszym gronie . Jeśli tu zagladasz - poczytaj - http://terrarium.com.pl/forum/read.php?f=1&i=13639&t=13639 .
Marcin S-c
08-06-2013, 12:01
wychodzi na to , że tylko ja poznałem Weterynę-człowieka widmo:-)))) ?????????
ja to mam szczęście, hehe
pozdrawiam
Weteryna
10-06-2013, 16:45
Dziękuję Wszystkim za tak ciepłe słowa w kieruknu całej ,,weterynarki''.
Ostatnio coś ciężko mi idzie znaleść chwilę czasu. Na giełdę wybrać coś się niemogę.
Nie jest mi chyba pisane a i Wasze grono coś zaniedbuje (gdyby nie przypomnienia Marcina S-c)
Cieszę się że jest już z łapą wszystko ok (za wyjątkiem ogona-słyszałem, słyszałem )
Ostatnio udało mi się zaczepić przy ludziach z Krakowa reintrodukujących sokoły a jest to temat od dawna drzemiący gdzieś we mnie od lat.
ale nie będę zanudzał Pozdrawiam wszystkich i do jak najszybszego spotkania.
Witam Weteryna
Jesli to mozliwe prosilbym o kontakt na
maila loktok@poczta.onet.pl
lub
GG 652604
Gratulacje dla tych dobrych ludzi!Nieliczni w naszym kraju.
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.