Zobacz pełną wersję : oswajanie
majka1989
17-03-2013, 02:48
Hej! Mam pytanko co do oswajania(wiem,że oklepany temat). Jak pewnie pamiętacie kupiłam niedawno lega. Jak wkładam ręce do terra(zmieniam żarówki,jedzenie albo wode,to wszystko OK). Jak chcę go wyciągnąć,to ucieka,ale wkońcu się uspokaja i daje się złapać,a na rękach nawet czasem zasypia(szczególnie wieczorkiem). Jak myślicie,mam go wyciągać,czy zaczekać jeszcze jakiś czas??
Nie byłbym taki pewien że on zasypia może po prostu zamyka oczy i ma cie gdzieś. Jest to jeden z legwanich sposobów na radzenie sobie z natarczywymi ludźmi - Czego nie widze tego nie ma. A z oswajaniem pamiętaj spokojnie nie za szybko i bardzo wytrwale a powoli będzie coraz lepiej . Choć sam przyznam zdarzeją sie też regresje i oswojona gadzinka potrafi przemienić się w straszną bestię. Powodzenia w dalszym oswajaniu
przeczytaj sobie to FAQ-pkt22 (http://terrarium.com.pl/faq/index.php?kat=1&fid=22)
życzę cieeeeerpliwości i pamietaj, nic na siłę
reconnect
17-03-2013, 05:25
Ja mam lega o 5 marca. DZIKUS! ;) od 3 dni jak sie troche pogrzeje wkładam rękę do terr. oczywiscie "mały" bije mnie ogonem, "stroszy sie", ale jak juz ma ze mną kontakt cielesny to sie uspokaja. Wyciągam go wtedy i kłade na firankę ;). Wlasnie teraz tam siedzi od okolo 1h... zaraz go zdejme.
PS. majka, przy oswajaniu staraj sie nie łapac legusia, tylko podstawiaj mu rękę pod jego ciało. Moj nie lubi jak go łapię od góry...
pozdrawiam!
Witaj, zostaw go narazie (ogranicz się do podstawowych czynności codziennych), niech się przyzwyczaji do nowych warunków.
Na oswajanie masz jeszcze dużo czasu. Cierpliwość Ci będzie poterzebna:)
Pozdrawiam:)
Ja na razie bym go na siłę nie wyciągała. Otwierraj mu terra i daj możliwość wyboru czy chce z niego wyjść czy nie, a po jakimś czasie sam będzie do ciebie przychodził i właził na głowę:) Oswajanie niestety trwa długo, ale zazwyczaj kończy się sukcesem. Powodzenia
ale wiadomo jak to jest, taka mala sliczna gadzinka siedzi w terra i az sie prosi zeby na rece wziac ;) bo kto na samym poczatku jak kupil lega nie chcial go wziac na rece? ;)
cierpliwości i jakos to bedzie... legwan moze sie oswoic, a moze sie nie oswoic i tylko przyzwyczaic... ale.. zawsze to lepsze niz nic. Nie lap go od gory, tylko podstawiaj mu reke pod brzuch... lapanie od gory instynktownie bedzie mu sie kojarzyło z atakiem drapieżnika... w naturze tak jest..natomiast legwany nie maja wrogów takich, co to by je za brzuchy łapały, wiec taki sposób jest najlepszy... legwanik nie wie o co chodzi .. wiec i uciekac nie bedzie za bardzo...
A jeszcze lepiej jakbys miala cos smakowitego na rece... wloz reke do terra... poczekaj troche.. az sie maluch zainteresuje (moze to czasem trwac i trwac i nie koniecznie podejdzie za pierwszą próba), zobaczysz ze sam przyjdzie. Tzn trudno tak mówic ogólnie.. podaje to na przykładzie mojego stworka - bardzo ciekawskiego zreszta:) wiec...
co poradzić to Tylko Cierpliwość :)
Powodzenia :)
Madzi
majka1989
20-03-2013, 06:25
Czyli...nie wyciągać go,jak jestem w pokoju to mieć otwarte terra i wkładać ręke z jedzeniem????
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.