zamulony leg

[Tony]

czesc,kupilem niedawno legwana,na poczatku przez dwa dni siedzial w jednym miejscu i sie nie ruszal,potem przez okolo 5 dni skakl,biegal i woglole byl żywczyk,a od jakichs 2 dni jest jakis zamulony,czy to normalne ze jest taki ospaly???jesli nie to co moze byc tego przyczyna???od czasu do czasu zapale szluga w pokoju czy to szkodzi legowi??

[Darius]

Szlug szkodzi na pewno tobie:) no ale to twój wybór. Leguś na pewno to odczuwa ale wydaje mi się że raczej nic mu nie będzie. Sprawdz temp może jest za chłodno. A poza tym napisałeś że jest u ciebie od niedawna więc daj mu trochę czasu na pełną aklimatyzację.

[Jacku]

Z papierosem idź na balkon, a w ogóle to po co palić - mądrzejszy od tego nie będziesz :)))). Napisz jakie ma warunki w terra (temp. wilgot. dietka) i jak pisze Darius daj mu czas.
Pozdrawiam:)

[Tony]

temperature ma od 25 do 38 stopni,wilgotnosci nie znam,ale caly czas chodzi wodospad i pryskam terra pare razy dziennie,dietka no niestety uboga bo nie chce nic innego jesc poza pomaranczem i marchewka ale nieraz zje tez pietruche,natke marchewki i szcypiorek

[Jacku]

Musisz dać mu więc czas na aklimatyzację. Jeśli jeszcze nie czytałeś, polecam FAQ. Zadbaj aby w karmniku była ciągle świeża karma i w miarę możliwości więcej liści np. fasoli, rzodkiewki itp. Witaminy dosteje i UV posiada - zakładam. Powolutku się przyzwyczaji i będzie ok. Na początku jak go przywiozłeś jego reakcją na stres mogło być znaczne ożywienie i płochliwość ( nie mylić z ruchliwością ). Teraz jak już się powoli przyzwyczaja to może stara się być niewidoczny i zastyga w bezruchu bądź też jego ruchy są bardzo powolne. Jeżeli je, a ogólny jego wygląd nie budzi zastrzeżeń nie powinieneś się martwić. Mam np. samicę, już długo u siebie i nadal jak wie, że jest obserwowana stara się poruszać bardzo powoli :) Bo dla samca jest to bez różnicy łazi jak poparzony :)))
Pozdrawiam:)

[bizon]

poczytaj na temat diety bo to co podajesz jest "cieniutkie"

[Tony]

UV ma,witaminki i ca tez,dieta nie jest ceiniutka przezemnie bo ma co jesc,poprostu on wybiera pomarancza albo marchewke,a liscie leza i zadko kiedy jakiegos zje.Ale spoko dzisiaj znowu zaczal sie ruszac :)