Zobacz pełną wersję : Glinka ?
Witam wszystkich Legwanowców
Mam pytanko : co to jest glinka?
w postach wyczytałem że powinien legwan mieć do niej dostęp
daniel4444
02-12-2012, 05:28
też zadałem to pytanie ale nie uzyskałem odpowiedzi może tobie sie uda pozdrawiam
napiszcie proszę gdzie to znaleźliście.. ? ? ?
Nie słyszałem o tym :-0 . Pozdrówko! Rysiek
delta, w postach?
kurcze, czytam wszystko dokładnie, a jeszcze się z takim słowem na forum nie spotkałam ;)))
Z tym słowem się spotkałem, bo ktoś już o to pytał, ale nie wiem co to jest . Pozdrówko! Rysiek
Ps. Możesz być w 100% pewny, delta, że bez tego jednak da się żyć :-) Nie jest to coś niezbędnego dla legwana, o ile coś takiego jest.
tzn. ja też sie spotkałam, bo daniel4444 tez o to pytał, ale o ile pamiętam nikt mu nie udzielił odpowiedzi:)
http://terrarium.com.pl/forum/read.php?f=10&i=10510&t=10510
Krzysztof.W
02-12-2012, 06:18
Możliwe że legwany żyjące na wolności szukając potrzebnych im do życia minerałów i mikroelementów pobierają te substancje, jedząc ziemie ,albo jakiś rodzaj glinki.
Wiem także że papugi ary zajadają się jakąś glinką która ma właściwości neutralizujące toksyny z pewnych nasion które papugi te jedzą.
Możliwe że legwany mogą jeść tą glinkę w naturze z tych samych powódek.
Ale Wy jestescie !
Nikt sie nie zorientowal ze to jest podchwytliwe pytanie ?!??!??!??
Glinka to jest nasza siatkarka przeciez :D
Pozdrawiam ! Kuba
a ja słyszałem ;))) glinka służy jako neutralizator związków trujących znajdujących się w nasionach zjadanych i tu uwaga ... przez papugi Ara ( arrarauna) - i tylko w tym przypadku, ale u legwanów szczególnie młodych rozpoczynających jedzenie " na własną rękę" flora bakteryjna w żołądku zaszczepiana jest przez zjedzeniu odchodów dorosłych osobników ;)
Pozdrawiam !
... o tych odchodach to do wcześniejszego pytania daniela 4444
elefantao
02-12-2012, 08:20
..."Najlepiej pozwolić, by legwany zdobyły swych sprzymierzeńców trawienia zlizując np. glinkę, którą umieszczamy w podłożu terrarium. U osobników z nabytą mikroflorą rzadko obserwuje się koprofagię (zjadanie odchodów), chyba że nastąpią zaburzenia w jej składzie. Jaszczurki czasami będą zjadać fragmenty podłoża, by ułatwić sobie dzięki drobnym jego elementom roztarcie pokarmu w żołądku i dalszych częściach przewodu pokarmowego. Podłoże zjadane będzie także, gdy u jaszczurki wystąpią braki mineralne, które legwan w ten sposób próbuje uzupełnić."...
www.terrarium.com.pl :-)
To, że są zjadane odchody starszych osobników przez młode powodowane jest tym, że maluchy w ten sposób zdobywają florę bakteryjną, która ma udział m.in. w trawieniu pokarmów. O glince ( nie koszykarce ) nie wiedziałem. Dzięki Jacku za wyjaśnienie :-) Pozdrówko! Rysiek
Dodam jeszcze, że ptaki wbrew pozorom mają z gadami dużo wspólnego . To dotyczy tego o czym pisze Jacku. R&G
nie pamiętam czy to było w postach o tej "glince" czy w opisie gatunku w każdym razie pisało że młode legwany żyjące w naturalnym środowisku zdobywają swoich sprzymierzeńców w trawieniu przez lizanie gniazda w którym sie wykluły natomiast w niewoli jeżeli legwan był odrobaczany to traci florę bakteryjną w przewodzie pokarmowym i jelicie i przez to zjada odchody innych legwanów co może mu zaszkodzić i żeby temu zapobiec umieszcza się w podłożu glinkę żeby legwan ją lizał i uzupełniał brak flory bakteryjnej
i dlatego się pytam czy to ma być zwykła "glina" wykopana czy to może jakiś specyfik tak sie nazywa ???? :)))
Właśnie znalazlem gdzie jest pisane o tej glince : w opisie gatunku - żywienie ostatnie linijki tego tematu
http://wiem.onet.pl/wiem/00baf1.html
Może o to chodzi ?
... a swoją drogą, to w opisie powinno być wyjaśnione o jaką glinkę chodzi (by nikt nie polował na sportsmenki, po to by je nasze legwany lizały ... i tu się pohamowałem z dalszym pisaniem o lizaniu Glinki ;)
Pozdrawiam
i tu masz racje Jacku :)))
daniel4444
02-12-2012, 13:54
ja to znalazłem w opisie gatunku a pytałem dlatego że zastanawiam sie jak po odrobaczenia gada zapewnic mu odpowiednia flore bakteryjna skoro na wolnosci zapewnia ja sobie przez lizanie gniazda zaraz po urodzeniu, i na wolnosci nikt go nie odrobacza wiec jak zapewnic mu odpowiednia flroe po odrobaczeniu? to mnie zaciekawiło. wątpie zebym sobie glinke miał sam wykopac z ziemi, ja sie na tym nie znam ale bakterie występujace w krajach z których legwan pochodzi chyba siem róznia od tych występujacych u nas, ale ręki z to nie dam sobie obciąć bo na necie nigdzie nie znalazłem opisu bakterii z krajow tropikalnych, ale prosze tego kto stworzył opis gatunku o odpowiedz na to pytanie dotyczące glinki. pozdrawiam narazie trzymajcie sie wszyscy
dr Robert
02-12-2012, 15:36
Odrobaczenie takie jakie przeprowadza się najczęściej nie powoduje zabicia bakterii przewodu pokarmowego. Zwykle są to środki przeciwko obleńcom. Oczywiście czasem stosuje się też środki przeciwpierwotniakowe i te być może niszczą pierwotniaki symbiotyczne przewodu pokarmowego. Mały legwan nabywa swoją florę bakteryjną zwykle w ciągu pierwszych dni/tygodni życia. Te kilkutygodniowe maluchy w sklepach są zwykle już po tym okresie. Oczywiście uzupełniają tę florę później w przypadku zaburzeń, ale w zasadzie w pierwszych tygodniach życia powinny mieć szansę zjadania odchodów, także własnych.
Funkcja glinki jest dla mnie niezrozumiała, legwany występują też na obszarach gdzie takowej nie ma, a nie latają tak jak ary.
dr Robert zastanawia mnie dlaczego ktos w opisie napisal ze zjadanie odchodów innych legwanów moze byc szkodliwe dla mlodego lege zwlaszcza jezeli tamten jest chory a zeby nie jadl odchodów daje sie mu glinke, oczywiscie caly czas mam na mysli legi w niewoli
dr Robert
02-12-2012, 16:34
Uważam, że autor opisu nie ma racji a porada dotyczaca uniemożliwienia zjadania odchodów jest szkodliwa. W glince nie ma potrzebnej flory bakteryjnej, chyba nie chodzi o neutralizacje kwasu żoładkowego ("jak wygląda legwan ze zgagą" :))) )
Oczywiście jedzenie odchodów np. zarobaczonych legwanów powoduje zarobaczenie młodych. Jest takie ryzyko.
wielkie dzieki wszystkim mysle ze po tylu postach wiem ze nie muszę sie martwic ze moj leg nie ma glinki skoro nikt z wypowiadajacych sie nie ma czegos takiego w terra i macie zdrowe smoki :)
daniel4444
03-12-2012, 13:50
wielkie dzieki teraz juz wszystko wiem w pelni zaspokoiliscie moja ciekawosc :)
KORSAKOW
14-12-2012, 12:22
takie stwierdzenie pojawiło się w książce wicia borkowskiego pt "legwan zielony potomek smoków" trzeba zapytać wicia
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.