tyna
24-10-2012, 07:06
To mój Leon.Zdjęcie może troche mało wyraźne.Chciałam żebyście na niego zerkneli bo...ja jestem bardzo dumna że mam tak pięknego zwierza.Co prawda dopiero od trzech tygodni,ale mam.
Nie wiem czy widzicie na zdjęciu plamy na jego brzuszku.To efekt poparzenia do jakiego dopuścił poprzedni właściciel.NIe wspomne o ranie na nodze,przez którą mój Leon bardzo cierpi i w dodatku stracił apetyt. Odebrałam go temu panu w sama pore.Leon był karmiony tylko sałatą i miał w terrarium tylko jedną żarówke.uwaga:zwykła!W tym miejscu chcę zaapelowac do wszystkich hodowców abyscie pilowali waszych pupili i nigdy nie dopuścili do takiego braku opieki jaką miał mój leg.Jeszcze dwa tygodnie i prawdopodobnie by go nie było.I jeszcze coś o czym często wspominacie na forum: kto nie jest przygotowany niech nie kupuje legwana.To nie zabawka tylko istota żywa którą trzeba się odpowiedzialnie zająć.
Przy okazji:czy myślicie że palmy te mają szanse zejśc wraz z wylinka?
Ps. Gdyby zdjęcie nie przeszło proszę o ewentualne wskazówki jak mam sobie z tym poradzić.
Nie wiem czy widzicie na zdjęciu plamy na jego brzuszku.To efekt poparzenia do jakiego dopuścił poprzedni właściciel.NIe wspomne o ranie na nodze,przez którą mój Leon bardzo cierpi i w dodatku stracił apetyt. Odebrałam go temu panu w sama pore.Leon był karmiony tylko sałatą i miał w terrarium tylko jedną żarówke.uwaga:zwykła!W tym miejscu chcę zaapelowac do wszystkich hodowców abyscie pilowali waszych pupili i nigdy nie dopuścili do takiego braku opieki jaką miał mój leg.Jeszcze dwa tygodnie i prawdopodobnie by go nie było.I jeszcze coś o czym często wspominacie na forum: kto nie jest przygotowany niech nie kupuje legwana.To nie zabawka tylko istota żywa którą trzeba się odpowiedzialnie zająć.
Przy okazji:czy myślicie że palmy te mają szanse zejśc wraz z wylinka?
Ps. Gdyby zdjęcie nie przeszło proszę o ewentualne wskazówki jak mam sobie z tym poradzić.