Zobacz pełną wersję : Do wszystkich kochających swoje smoki domowe :)
Witam!
Chciałabym Was sprowokować, żebyście opisali JAK BARDZO oswoiliście swoje legwany, adekwatnie do czasu posiadania ich przez Was..
mój zielony zdecydowanie przerósł moje oczekiwania w stosunku do niego :) jestem mile, baaardzo mile zaskoczona..
Chciałabym się dowiedzieć czy u Was też tak jest ? ? ?
Pozdrówki od Magdy & Neo!
...:James:...
24-03-2012, 02:19
Ja nie mam legwana ale agamke błotną ma jakieś 42cm i mam ją ponad pięć miesięcy, na początku (1 miesiąc) syczała na mnie gdy np. spryskiwałęm terra, wymieniałem wode w baseniku in podawałęm jedzenie. Po 3 miesiącach oswoiła się z tym i gdy za kazdym razem zobaczyła, ze ja na biurku "przygotowywuje" świerszcze to drapała jak opentana dołki w podłozu (chcąc wyjść), przełomowym momentem było włożenie ręki gdy ona kopała, po kilku razach gdy wkałdałem ręke i ona się przełąmała i weszła... (teraz prawie zawsze gdy wkładam ręke gdy niema świerszczy na biurku to tez wchodzi) i od tej pory 1 okres oswajania uwazam za zamknięty. Teraz jak widzi mnie w pokoju to drapie, ze chce wyjsc otwieram paludarium i ona "wskakuje" na reke.
Oby wszystkim terrarystom poszło tak łątwo jak mi :)
...:James:...
24-03-2012, 02:26
Jesteście dla siebie stworzeni moja agamka tez tak robi ale zadko bardziej woli siedzieć na głowie lub na wysokim kwiatku (na najwyzszym miejscu w danej chwili)
Piękny samiec, no i właścicielka też niczego sobie :-)))) Mam swojego prawie 5 lat i oswojony jest dosłownie do bólu ( jak chodzi po mnie to czasami krew się leje ), ale to uroki hodowli tych wspaniałych zwierząt. Pozdrawiam!
Jacku, to jest SAMICA !!! :)
bardzo ladna samica :)
ciekawe ile ma wiosen :PP ???
pzdr
tak wiem przepraszam, ALE PLAMA :( Kolce mnie zmyliły , a co tam.... ALE ŁADNA SAMICA, właścicielka też niczego sobie (poprawiłem się) :-)) Pozdrawiam! Kurcze ale wstyd łeee....
ale która oX ? ;) zielona niedługo będzie miała ok.3 lat..
Bardzo ładna Neon'ka :) ... Ja mam swojego gdzies od miesiaca... i chyba moge sie pochwalic zdobywaniem zaufania lega... od paru dni, kiedy gania sobie poza terrarium wskakuje mi na plecy.. lazi po rekach... czasami kiedy klepie cos na klawiaturce wlazi mi na klawisze... i znalazl sobie ciekawe miejsce do przesiadywania - siada na komputerze... i grzeje sie :-P ... Zaczyna wracac do terrarium po kilkugodzinnych, a czasami tylko po kilkudziesiecio minutowych wedrowkach... Ostatnio siedzialem przy akwarium z rybkami i wskoczyl mi na plecy.. wlazl na ramie i obserwowal bardzo wnikliwie rybki... :) Wygladalo to komicznie bo nagle wszystkie rybki zbily sie w stadko i krecily sie w miejscu gdzie Gustaw byl "przyklejony" do szyby... :))
Teraz wyjezdzam na tydzien na Mazurki i chyba zabiere smoka ze soba...
Mam juz nawet pojemniczek do przewozu... albo poprostu luzem bedzie jechal na tylnej szybie :))
Witam w ta piekna sobote, ktora niestety spedzam w pracy:(
Moj Marcel (mieszka z nami 1,5 roku) tez tak sie przechadza, ale najchetniej (jesli juz nan nas) siedzi na ramieniu podjadajac mlecz lub na glowie (niestety, ale czego nie robi sie dla smokow:)) ). Gdy mieszkal w mniejszym terarium po wlozeniu do niego reki od razy wychodzil na spacer. Obecnie z nowego lokum musi miec wyrazna ochote na przechadzke, zeby samemu wejsc na reke. Ostatanio siedzial na swojej poleczce, wejscie do terra bylo otwarte (tak jest z reguly gdy jestesmy w domu i w pokoju). Wzielam na reka troche Sera a on zszedl z polki, wyszedl z terarium i podszedl do reki z zarelkiem (Nnie myslcie, ze byl glodzony wczesniej, ot mial taka ochote). Moze nie dla wszystkich bedzie to jakis specjalny wyczyn ale ja jestem z tego dumna:)
Wiem natomiast, ze na dworze, luzem, na 100% dalby drapaka, ale w koncu to tylko jego "zew natury" i nie staram sie sprawdzac co by bylo, gdyby...
Swoja droga Meg, fajnie, ze wiesz juz co masz. Moj Marcel jest chyba wlasciwie Marcella. Teraz ma juz jakies dwa latka, i dr Jarek stwierdzil, ze to prawdopodobnie ona. Jesli mozesz, wrzuc jeszcze jakies zdjecia swojej samiczki. Z gory dzieki.
Pozdrawiam reszte Legwaniarzy i Forumowiczow,
Ania
Hello Pogs,
jaki sobie sprawiles ten pojemnik? My do tej pory wozilismy Marcela w starym terra, ale teraz sie juz nie miesci. Zastanawiam sie czy kupic mu taki pojemnik w sklepie Zoo (jest dlugi, gleboki ale niestety niski).
Dziaki za porady.
pozyczylem od kolegi ktory mial kota (ale nie mam pewnosci czy go w nim wozil :-P )... pojemnik ma wymiary: wysokosc 30, dlugosc 60, szerokosc 35... jest fajny bo zrobiony z przezroczystego plastiku.... robilem juz pierwsze przymiarki... moj smoczek sie w nim miesci, miseczka tez... jest dobrze wentylowany... tylko podloga nie ma dziurek wiec pewnie sie bedzie slizgal na zakretach... :) jak mi sie uda znalezc po drodze sklep to kupie korek na podloge...
Pogs, połóż na dno jakiś kocyk, będzie Guciowi przyjemniej, ja tak robie i mój nie narzeka ;)
Jak szybko, dzieki bardzo. Moj (moja) jest nieco mniejsza. Dobrze widze, ma rozki na nosie? Nasz ma, aleniestety starl sobie podczas robot gorniczych:(
Kiedy stwierdzilas plec swojego Lega?
Różki ma 2 :P gdzieś tak od zimy wiem, że to ONA..
ja na swojego "różki" uważam ;)
ooo dzieki bedzie szybciej i latwiej... :)
meg mash jeszcze fotki swojej legwanki ???
bo cos duza jak na samice :) i to jeszcze rhinolopha :)
pzdr
oto i fotki :)
wątpisz w jej płeć oX? :(
NIE ! ale to wyjatkowy okaz :) 1 zdjecie mnie upewnilo ze to samica na 99% :) ...
Moja samiczka nie jest jeszcze dobrze oswojona, mimo że jest u mnie już rok. Jak podaję jej jeść to podchodzi i je mi z reki, czasami nawet wejdzie na mnie, ale mimo to ciągle zdarza się, że ma danego dnia zły humor i wtedy jest niegrzeczna(kobieta zmienną jest:))
Piekne z Was dziewczyny ]:->
Meg, twoja samiczka jest rewelacja, że nie wspomnę o Tobie (ale to jest forum o legwanach, jak będzie forum na temat pięknych kobiet to na pewno się wypowiem). W każdym razie legwanek jest super! Już nie mogę się doczekać kiedy moje tak będą wyglądać
Piekna ! Gucio byłby zachwycony :-))). Fajny, zielony kolorek jej pozostał, bo mojemu samcowi barwy się trochę zmieniły z zieleni na brąz i pomarańcz oraz szarość. Pozdrówko! Rysiek
Meg, do twarzy Ci z tym legwankiem na plecach :-)))
Witam i DZIĘKUJĘ za miłe słowa :-)
ale to miał być post o Waszych legwanach, a nie o chwaleniu mnie i mojej zielonej ;-)
To masz tu mojego smoka dla Twojej zielonej :-)))
Śliczny jest Twój Gucio, moja jest przy nim malutka.. nie wspomnę o Diablo ;-)
Napisz jeszcze jak będziesz miał chwilkę, jak długi Gucio jest i ile ma lat??? bo chyba Ci centymetra nie starcza? ;-)
Moja ma zaledwie 130 cm :-)
Pozdrówki!
Zaledwie 130cm ?! :-))))))))))))) W sam raz dla Gucia, bo on ma 150cm i 4 cm ogona w pudełeczku na drobiazgi :-). Kiedyś sam sobie uszkodził i to uschnęło i odpadło . Mam na pamiątkę zmumifikowane :-))). Gucia mam od małego ( ok.25cm ). 2 lipca będzie u mnie 4 lata. Teraz na długość ze wzrostem zahamował, ale mężnieje . Robi się z niego krępe smoczycho. Pozdrówko! Rysiek
Rzeczywiście straszna z niej drobinka :-)))) Pozdrawiam!
Z Meg czy z legwanicy :-))) ?
miniaturka :) - ja mowie o legwanie :)))) a Megi jest wpozo :P
Rysiek jesteś zabójczy :-))))))))))) Obie są śliczne !!!
co chcecie :-)))) nie mam racji?
Jacku, masz rację w 100%, ale dajmy już temu spokój . Meg się speszyła i już nie pisze, a my piszemy nie na temat :-))). Ale i tak obie ładne :-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) )))))))))) !
Rysiu ok. już cicho :-))) Pozdrawiam!
Ale wesoło się porobiło...
Tu jeszcze mój kochany smok. Widac dobrze gruczoły udowe. Pozdrówko! Rysiek
Nie tylko gruczoły udowe widać na tych fotkach Ryśku.. ;-)
Ps. A ja i tak uważam, że moje jest kruszynką w porównaniu z Guciem.. :-)
Meg ma rację......Przystojniacha z Ciebie Rychu :-)))))))))))))))))))) już nic nie mówię.Pozdrawiam Was.
Fajowski ten twoj Gucio, ale wiesz przez jeansy to slabo te gruczoly widac ;)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
loooooool :D
dobra dajcie spokuj :) Chwalic sie legwanami :) Marblo napish cos o Diablu :))
pzdr :)
Marblo jesteś w dechę :-))))))))))))), tekst po prostu... a miałem już nic nie mówić :))).....super.
Przestańcie się śmiać z Ryśka, bo nic już Wam chłopak więcej nie pokaże :-D
a co by miał nam pokazać ?? :P :))))
Wow teraz dopiero miałem okazję zobaczyć fotki wstawione przez Meg i Ryśka
Powiem krótko :
WOW :-O
Wszystko mi się podoba !!!
A Robal aż się zawstydził na widok samiczki Meg:-)
Pozdrawiam
Seb
Piękny Robal :) Zielona sobie na niego właśnie patrzy ;)
sphinx19
25-03-2012, 17:08
o korcze ale flirty :) hehehhe tez bym sobie po flirtowal, wkoncu wiosna idzie heheh, ale zgadzam sie co do tego ze samiczki sa fajne :) p.s. na emaila odpisze jutro albo pojutrze bo juz dzisiaj jestem zmeczony (po grilu) :)pozdrawiam wszystkich i przepraszam za blettttty, nigdy nie zwzam na to jak pisze :)
Witam, ależ moja zielona jest dziś nadpobudliwa.. to chyba po tych wczorajszych zdjęciach Gucia i Robala.. ;)
nie daje mi się uczyć, cały czas wskakuje na mnie, na komp i z powrotem..
ciekawe co jej strzeliło do tego łepka? :)
moze chce zobaczyc jeszcze raz zdjęcia Robala i Gucia :))) ???
pzdr
No to teraz jak jej pokażesz tą fotke to Ci od monitora nie odejdzie ;-)
Drugie jest bardzo perwersyjne tak że od lat 18 :-) Robal miał wtedy jakiś roczek.
pozdrówka
Seb
:) no to teraz zostało tylko wydrukować, oprawić w ramke i do terrarium :)))
pzdr
Robal jest super ! i to drugie ujęcie - ekstra> Pozdrawiam !
...:James:...
26-03-2012, 07:30
Teraz poruwnałęm sobie zdjęcie mniej więcej tej samej wielkosci (mają tą samą długość) lega i agamki błotnej leg jest duzo bardziej masywniejszy ogon ma grubszy ale jest jedno co agamka miałą większe :D głowa (przynajmniej tak mi się wydawało) oboje są tak podobne a za razem tak odmienne (chociażby kolory: legwan był cały zieloniutki, a agamka była zielono błękitna w żółtawe pręgi na plecach). Moja mama powiedziała ze jagbym mila legwana to bym z domu razem z nim wyleciał ;)
Sorry, że pisze nie na temat ale nie mogłem się powstrzymać :)
Tak kpić ze starego wapniaka !!! :-))). Skandal ! Pozdrówko Rysiek
Ps. Ja się Wam odwdzięczę :-))) ( Meg, Jacku i Marblo ).
siemka, no coś ty Ryśku, mnie wyłącz z tego nawiasu, przecież cie broniłam ;)
Pozdrówki!
Ryśku, jak Ty to robisz, że nie masz podrapanych rąk? Moje wiecznie wyglądają, jakbym przedzierała się przez kolczaste chaszcze. Nawet, gdy Bazyli tylko po mnie "delikatnie" przejdzie.
Mam ślady podrapań, które właśnie się zagoiły. Na fotce nie widać. Gucio miał niedawno przycięte i wypilniczkowane pazurki, więc głębszych ran nie robi dopóki nie odrosną. Trzeba było widzieć moje ręce 2 tygodnie temu :-(((. Wstyd się ludziom pokazać. Pozdrówko! Rysiek
Oj, coś wiem o tym wstydzie. No dobrze, a czy Gucio po przycięciu pazurów nie ma problemów z koordynacją ruchów przy wspinaczkach? Bazylemu do tej pory przycinałam tylko raz - trochę się ślizgał biedak...
Ma na konarze w terrarium poprzyklejane kawałki kory, aby się nie ślizgał ( cały konar jest oczyszczony z kory ). Ma też na tyle długie , mocne i chwytne palce, że bez problemu wykonuje niekiedy akrobatyczne wspinaczki. Jestem raczej przeciwnikiem stosowania obcinania, ale niestety nie mogę sobie pozwolić na to, aby miał te ostre jak igły końcówki ( tylko to przycinam ). Jak jestem w pracy opiekują się nim dzieci i żona , a on niechcący swoim ciężarem potrafi zrobić krzywdę. Pozdrówko! Rysiek
Chyba i ja się znowu zdecyduję na małe obcinanko. Pogoda na dworze i odsłonięte ręce coraz bardziej mnie do tego dopingują. Łączę pozdrowienia.
Rysiek małe pytanko :) - Czy pasurki Gucia przebijają jeansy ??? :)))
(bo jak tak was słucham i o waszych rękach to chyba sobie kupie grube skórzane ręgawice :))) )
Wbijają się gdy nie są obcięte, ale śladu nie zostawiają. To tak jakbyś sobie wbijał igłę przez materiał. Pozdrówko! Rysiek
Hej, mojego ślicznego legwana mam już prawie rok, na zdjęciu jest mniejszy dużo niż w chwili obecnej,
Z ręki jadł po tygodniu, oswoił sie wyjątkowo-jak mi powiedział lekarz-legwanolog, obecnie jest super oswojony,domaga sie wyciągania go z terarium, lubi zwiedzać pokoje, jak mu sie nie chce to włazi mi po nodze na kolana i kłądzie się spac jaktylko coś przekąsi- jest super...
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.